Szukam w miarę wiarygodnego źródła informacji o tym, jaki powinien być poprawny zakres temperatury wody w niewielkim (50-80W) laserze CO2. Wiadomo, że nie powinna być za gorąca - czyli nie przekraczać ok 20°C. Natomiast moje pytanie dotyczy DOLNEJ granicy - czy mając wodę o temperaturze np. 5°C powinienem ją podgrzać przed uruchomieniem lasera - i do jakiej temperatury ? Czy też mogę startować z cięciem od np. 5'ciu i jedynie kontrolować by potem utrzymać temperaturę powiedzmy 18°C. Mam zwykle dosyć wysoką wilgotność powietrza w pomieszczeniach (Irlandia), okresowo używam elektrycznego odwilżacza. Temperatura powietrza zimą to średnio 12°C a latem 17°C (+/-5) a wilgotność 80% zimą i 65% latem (+/-10%). Wyczytałem, że nie powinno się schodzić z temperaturą wody poniżej temperatury punktu rosy - co jest logiczne, bo nie chcemy kondensacji kropel wody na rurze i przebicia/upływu wysokiego napięcia.
P.S. Chińczyków nawet nie zamierzam pytać, kłamią w żywe oczy
Temperatura wody w małych CO2 - czy może być niższa?
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 695
- Rejestracja: 06 lis 2010, 10:26
- Lokalizacja: Miasteczko
Im niższa temperatura tym lepiej dla lasera.
Oczywiście ze szklanym trzeba ostrożnie ale ogólnie największym wrogiem laserów CO2 jest wysoka temperatura. A dokładnie największym problemem w technologii laserów CO2 jest odprowadzenie ciepła.
Z punktem rosy łatwo sobie poradzisz montując wentylatorki, które wysuszą najbardziej narażony obszar czyli okolice anody.
Znajomy ma agencyjkę i trzyma ploter w nieogrzewanym pomieszczeniu. Oczywiście ma zalane płynem chłodniczym. Opowiadał, że najlepiej laser mu śmiga w zimie, kiedy jest poniżej "0".
I to potwierdza teorię.
Oczywiście ze szklanym trzeba ostrożnie ale ogólnie największym wrogiem laserów CO2 jest wysoka temperatura. A dokładnie największym problemem w technologii laserów CO2 jest odprowadzenie ciepła.
Z punktem rosy łatwo sobie poradzisz montując wentylatorki, które wysuszą najbardziej narażony obszar czyli okolice anody.
Znajomy ma agencyjkę i trzyma ploter w nieogrzewanym pomieszczeniu. Oczywiście ma zalane płynem chłodniczym. Opowiadał, że najlepiej laser mu śmiga w zimie, kiedy jest poniżej "0".
I to potwierdza teorię.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 695
- Rejestracja: 06 lis 2010, 10:26
- Lokalizacja: Miasteczko
-
- Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 22
- Rejestracja: 10 gru 2008, 05:31
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Temperatura wody w małych CO2 - czy może być niższa?
Witam.
Mam tez pytanko odnośnie temperatury w chińczyku 80W mam termometr jest przymocowany do tuby, w zbiorniku również mam taki sam model termometru.
Problem jest taki ze woda w pojemniku ma 20-21, a ten na tubie pokazuje 25, woda krąży bez problemu.
Jakim pomiarem się sugerować ? i czy 20 stopni to max w większości na forach podają 25-27 ...
Mam tez pytanko odnośnie temperatury w chińczyku 80W mam termometr jest przymocowany do tuby, w zbiorniku również mam taki sam model termometru.
Problem jest taki ze woda w pojemniku ma 20-21, a ten na tubie pokazuje 25, woda krąży bez problemu.
Jakim pomiarem się sugerować ? i czy 20 stopni to max w większości na forach podają 25-27 ...
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 503
- Rejestracja: 06 maja 2005, 23:13
- Lokalizacja: Irlandia
Re: Temperatura wody w małych CO2 - czy może być niższa?
W tej chwili mam termometr zamocowany niemal bezpośrednio na wodzie WYPŁYWAJĄCEJ z tuby, kilkanaście centymetrów za nią. I uważam, że to jest poprawny pomiar. Co do max - to patrz dane producenta lasera Im jest niżej (oczywiście rozsądnie, żebyś nie miał kondensacji na szkle) - tym dłużej ci laser posłuży.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 695
- Rejestracja: 06 lis 2010, 10:26
- Lokalizacja: Miasteczko
Re: Temperatura wody w małych CO2 - czy może być niższa?
Co do tej kondensacji to w przypadku laserów chińskich nie jest aż tak niebezpieczna jak w przypadku RF-ów. Co najwyżej może się zrobić upływność "wysokiego" na obudowę czyli "przebicie". Szkło z którego są zrobione lasery jest bardzo odporne na szok temperaturowy więc ryzyko pęknięcia z powodu różnicy temperatur rzędu 20-30 stopni jest praktycznie żadne. Można pracować nawet przy temperaturze bliskiej 0 stopni.
Natomiast w przypadku RF-ów, gdzie w jednej obudowie jest elektronika sterująca i pompująca laser to już ryzyko dużo poważniejsze. Kondensacja wilgoci w środku może spowodować poważną awarię elektroniki.
Dla tych co mają ze wszystkim problemy: wujek Google i tabele punktu rosy.
A temperatura im niższa tym lepiej dla lasera.
Natomiast w przypadku RF-ów, gdzie w jednej obudowie jest elektronika sterująca i pompująca laser to już ryzyko dużo poważniejsze. Kondensacja wilgoci w środku może spowodować poważną awarię elektroniki.
Dla tych co mają ze wszystkim problemy: wujek Google i tabele punktu rosy.
A temperatura im niższa tym lepiej dla lasera.
"Let's Go Brandon"