Czerwony punkt

[deflection]

Witam,
zastanawia mnie jedna opcja, chodzi mianowicie o puszczenie wiązki dodatkowej przez soczewkę aby za każdym razem w tym samym miejscu był czerwony punkcik.

Rozwinę to co napisałem troszkę bardziej.
Obecnie mam do końcówki głowicy przykręcony dodatkowy laserek który wskazuje miejscie w którym ma wypalać wiązka właściwa. Opuszczając stół czy też podnoszac wiązka się przesuwa bo jest pod kątem w stosunku do wiązki włąściwej.

Chciałbym wyeliminować ten problem i jakoś puścić ten pomocniczy promień przez soczewkę żeby nie było takiego przesunięcia.
Obecne rozwiązanie jest małodokładne..

Ma ktoś jakieś pomysły jak to rozwiązać?

[pitsa]

Przymocuj drugi taki sam laserek po przeciwnej stronie. Na innej wysokości punkty przesuną się o tyle samo. Właściwy będzie pomiędzy czerwonymi punktami.

[deflection]

myślałem o tym, chciałem nawet dać 2 laserki które wyświetlają linię i wtedy krzyżowałyby się w jednym punkcie. To jednak obciąża dodatkowo głowicę, a chcę ją troszkę odchudzić przy okazji coby maszynce się lżej pracowało

[cinematic]

Trzeba zainstalować PRAWDZIWY czerwony punkt. Ale to niestety kosztuje.
Sama optyka to prawie 200 USD, do tego porządna dioda, elementy montażu...

[deflection]

znalazlem juz rozwiazanie...
zastosowanie lustra takiego jak w tubie...

[cinematic2]

W tym co nazywasz tubą czyli w laserze jest jedno lusterko odbijające 100% i jedno tzw. półprzepuszczalne czyli odbijające część promieniowania podczerwonego a przepuszczającego jego inną część.
Do Red Pointa nie nadaje się ani jedno ani drugie. Do tego musi być okienko przepuszczające promieniowanie podczerwone (laserowe) w 100% i odbijające promieniowanie widzialne czyli światło czerwonej diody. Tylko tak można połączyć dwie fale różnego promieniowania.

[deflection]

mowiac tak, chodzilo mi o podobne zastosowanie. Nie konkretnie to lusterko tylko o "mechanizm"