lutowanie twarde
: 07 lip 2018, 09:09
czy pracował ktoś palniczkami PL002, PL003 z Peruna, lub podobnej wielkości z Termetu (nie pamiętam nazwy), lub orca m75 chyba z Brazylii? ogólnie jubilerskimi na propan+powietrze
mają one po 3 wymienne dysze dające płomień różnej wielkości i te polskie służą do lutowania miękkiego, ale są luty srebrne, topiące się w temp niewiele powyżej 600 stopni
pytanie jest, czy najmniejszą z tych dysz da się lutowć takim niskotopliwym twardym lutem bardzo małe przedmioty, tzn tulejki mosiężne fi 3mm i miedziany drucik o przekroju 1mm i 2cm długi? to wszystko umieszczone jest w szablonie z grubej blachy ustalającym ich położenie w czasie lutowania
potrzebuję precyzyjnego i małego płomienia, dosłownie jak igiełka, dokładnie w miejscu połączenia, żeby nie opalać bez potrzeby całego stołu, a jednocześnie wydajnego cieplnie
tylko nie piszcie o laserach i palnikach na wodór, propan+tlen, to chwilowo jest poza zasięgiem
mają one po 3 wymienne dysze dające płomień różnej wielkości i te polskie służą do lutowania miękkiego, ale są luty srebrne, topiące się w temp niewiele powyżej 600 stopni
pytanie jest, czy najmniejszą z tych dysz da się lutowć takim niskotopliwym twardym lutem bardzo małe przedmioty, tzn tulejki mosiężne fi 3mm i miedziany drucik o przekroju 1mm i 2cm długi? to wszystko umieszczone jest w szablonie z grubej blachy ustalającym ich położenie w czasie lutowania
potrzebuję precyzyjnego i małego płomienia, dosłownie jak igiełka, dokładnie w miejscu połączenia, żeby nie opalać bez potrzeby całego stołu, a jednocześnie wydajnego cieplnie
tylko nie piszcie o laserach i palnikach na wodór, propan+tlen, to chwilowo jest poza zasięgiem