Strona 1 z 1

Spawanie w pozycji PG.

: 30 maja 2017, 17:04
autor: nWo
Witam wszystkich,

Chciałbym skonsultować się w kwestii spawania w pozycji z góry na dół, która jest dość problematyczna. Taki przykład - spawanie MAG, złącze teowe, spoina pachwinowa spawana właśnie w owej PG. Elementy to dwa profile o grubości ścianki 2 mm a materiał stal biała ferrytyczna. Spawanie na kilku nastawach od 180 - 230 A i na żadnych nie ma właściwego efektu. Po przecięciu złącza nie widać choćby minimalnego wtopienia w narożniku ani w powierzchnie profili. Przy wyższym amperażu spoina wygląda fatalnie, lico jest szerokie (zapewne przez wysokie napięcie) , przy niskich parametrach lico jest ok i wąskie ale wtopienia oczywiście brak. W jaki sposób zoptymalizować parametry aby uzyskać wtopienie?

: 30 maja 2017, 18:38
autor: wader13
Może ukosowanie ?

: 30 maja 2017, 20:51
autor: InzSpawalnik
Podaj powod po kiego grzyba kombinujesz ze spawaniem w pionie z gory na dol ?

: 30 maja 2017, 21:32
autor: nWo
Po takiego grzyba, że:
- konstrukcja uniemożliwia spawanie w PA/PB , obracanie detalu pod takie pozycje było by skomplikowane, czasochłonne .....bezsensowne? Zwłaszcza, że długość złącza to np 40 mm (profile 40x40)
- skoro już ustaliliśmy, że zostają piony to wypada jeszcze wyeliminować PF z dołu do góry ze względu na dłuższy czas, małą grubość ścianki itd

: 31 maja 2017, 22:34
autor: InzSpawalnik
Bezsensowne jest spawanie w pozycji z gory w dol jak juz sam sie nauczyles wystepuja problemy z przetopem. Ciekawe co to za kosmiczna niezwykla konstrukcja ktorej nie da sie obrocic do spawania zeby bylo technologicznie.
A wogole to po kiego grzyba nie zmienic ulozenia elementow wzgledem siebie zeby uniknac spawania z gory na dol ktore jak kazdy wie jest klopotliwe.
Nie widze wiekszych problemow przy spawaniu z dolu do gory nawet przy sciance 2mm. Kwestia dobrych ustawien na spawarce... i reki. I o te wlasnie reke chyba sie tu rozchodzi bo z gory na dol spawa sie duzo latwiej niz do gory, spaw wychodzi sliczniusi gladziutki jak po tigu , ale bez przetopu ;) po tego grzyba

: 01 cze 2017, 00:33
autor: Yogi_
InzSpawalnik pisze:spaw wychodzi sliczniusi gladziutki jak po tigu
A powinien wklęsły :mrgreen: Stary spawacz pokazał mi to ja ko ficzer. Przy spawaniu do góry, które na blachach 3 mm wykonywało się elektrodą "trójką" i jak blachy były krzywo dopasowane* i były pomiędzy nimi szpary, powodujące przedmuch łuku i powstawanie dziur. Na wszelkie "W" należało el. "4"-ą przeciągnąć szybko z dołu do góry "zachlapując" szpary a później jak technologia przykazała "3" w rękę i "_|_" do góry :-) .

*tzw "sekcje" wyobraźcie sobie mieszkanie 40m² gdzie do pospawania są łączenia ścian w kątach a czasami i doczołowo. Sufit był już pospawany :-)

: 01 cze 2017, 04:49
autor: nWo
InzSpawalnik pisze:Bezsensowne jest spawanie w pozycji z gory w dol jak juz sam sie nauczyles wystepuja problemy z przetopem.
Nie z przetopem tylko z wtopieniem
InzSpawalnik pisze:Ciekawe co to za kosmiczna niezwykla konstrukcja ktorej nie da sie obrocic do spawania zeby bylo technologicznie.
Kosmiczna to żadna -wiele połączeń teowych typu profil do profila, ale detal spawany jest w przyrządzie seryjnie gdzie spawa się spoiny z góry w PA no i boczne w pionie. "Czwarte" spoiny, od spodu uzupełnia się po wyciągnięciu detalu z przyrządu i obróceniu go o 180 st. również w PA.
Czyli co - aby uniknąć pionów trzeba by dodatkowo obracać detal raz na jeden a potem na drugi bok? Wiadomo, ze można tylko po co wydłużać chociażby czasy.
InzSpawalnik pisze:A wogole to po kiego grzyba nie zmienic ulozenia elementow wzgledem siebie zeby uniknac spawania z gory na dol ktore jak kazdy wie jest klopotliwe.
Może dlatego, że założenia konstrukcyjne nie umożliwiają takiej zmiany?

: 01 cze 2017, 18:03
autor: InzSpawalnik
Hehe
Przyszedles zapytac a teraz madrkujesz. Za slowka chwytasz a ppspawac ni umiesz.
Koniec koncow z gory na dol jest jakie jedt i juz sie sam nauczyles z czym sie wiaze. Jak ci szkoda paru minut to produkuj przyklejenia. Pozdro !

[ Dodano: 2017-06-01, 18:20 ]
Yogi:
Odsylam Cie do lektury standardu EN ISO 5817. Proponuje zebys zapoznal sie z tabelka nr 1. A dokladnie pozycja 1.10, tam jest pokazane jaki jest wlasciwy zakres wypuklosci spoiny pachwinoqej

: 01 cze 2017, 21:53
autor: nWo
InzSpawalnik pisze: Przyszedles zapytac a teraz madrkujesz. Za slowka chwytasz
Nie żadne za słówka tylko wypada zaznaczyć że chodzi o wtopienie spoiny pachwinowej , co niektórzy mogli nie doczytać i myśleć o czołowej...skoro piszą o przetopie.
InzSpawalnik pisze: a ppspawac ni umiesz.
No przecież Ty też nie. Nie widziałem żadnych wskazówek odnośnie spawania w tej pozycji a tylko banały o zmianie konstrukcji , pozycji lub pozycjonowanie detalu - dziękuję, na takie rozwiązania to nie potrzebowałbym konsultacji na forum :lol:
Wszak taka pozycja funkcjonuje w spawalnictwie zatem da się ją zastosować przy zachowaniu jakości - chętnie poznam opinie innych.