cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam, jak połączyć to uszkodzenie , (zdj w załączniku , odłączenie się elementów stalowych , mocowanie paska od koperty). Był klejony po pierwszym uszkodzeniu specjalnym klejem do metali ale nic to nie dało. Czy da radę jakoś to polutować czy zdziałać cokolwiek innego aby trzymało? Da radę go uratować ?
Ogolnie nie mam pojęcie o takiej pracy czy są ludzie co świadczą takie usługi?? Był już ratowany klejem do metali ale wytrzymało jeden dzień...

Pozdrawiam serdecznie.

jeśli faktycznie to stal to daj do jubilera i niech polutuje

Spawanie micro spawarką laserową bądź z innym źródłem energii .

rynio_di pisze:Spawanie micro spawarką laserową bądź z innym źródłem energii .

Realizm spojrzenia na zaistniały problem, zawarty w zacytowanej powyżej poradzie, powala na kolana.

Zapewne wartość zegarka, jest w pełni adekwatna do kosztów technologii!
Zapewne każdy amator/jubiler-zawodowiec takową technologią dysponuje!
Zapewne każda firma zajmująca się mikro-spawaniem, przyjmuje takie jednostkowe zlecenia z otwartymi rękoma. Przecież przyrządy do mocowania detali w trakcie spawania jednostkowego leżą na każdym złomowisku w okolicy, a ich koszty również są adekwatne do wartości zegarka!
Zapewne stop, z którego wykonana jest koperta, jest "super" łatwo spawalny wspomnianą technologią!

A to wszystko na podwalinie:

Był już ratowany klejem do metali ale wytrzymało jeden dzień...

Jeszcze zrozumiałbym taki pomysł w przypadku Omegi, którą Neil miał na księżycu.
Ale nie! Przecież tutaj mamy do czynienia z pytaniem od jubilera/zegarmistrza, który ratuje Patka noszonego przez Jana Pawła II.....

Może się nie znam, ale gdyby to zgrzać - jak klej nie pomaga?
Niekoniecznie zgrzewarką. Złożyć tak jak pasuje i potraktować prądem - nawet z akumulatora.
Wadą tego rozwiązania jest to, że próba będzie jednocześnie premierą I oby nie była to tragedia...

Ale pytanie było o technologię ... więc do niej się odniosłem ( tak mi się zdaje ) .
Nie znam wartości zegarka , ani kto i gdzie go nosił bo to mnie nie interesuje .
Jest ciekawa ruska strona o amatorskich micro spawarkach , które pracuję dając amatorom satysfakcję ( moja jeszcze nie ) .
Nie rozumiem tylko otoczki tajemniczości w takowym spawaniu , jak by to było nie wiem co. Chyba tylko dlatego że cena za takowy sprzęt jest bardzo wysoka , i właściciel za każdy impuls musi dużo zarobić . A kolega Kolec7 zdziwił by się bardzo gdyby się dowiedział czego podejmuję się do naprawy właściciele takiego sprzętu w W-wie aby tylko nie stał i dał jakiś dochód. Wesołych Świąt !!!

Niektore zaklady junilerskie maja spawarki do takich malych elementow. Bardziej jest to zgrzewanie i to punktowe ale napewno nie zaszkodzi zapytac. Gdyby wyczyscic i podgrzac z topnikiem to mozna sprobowac cyna lutownicza.

lut twardy (srebro, albo złoto)? Trzeba by z jubilerem pogadać, oni takie mikropalniki mają i podobne uszkodzenia potrafią w biżuterii naprawiać, to i tu się uda.

Mikro-spawarka jubilerska może nie "złapać" koperty i uszka na tyle mocno , żeby po jakimś czasie ponownie się nie urwało (zwłaszcza że łączenie narażone jest na działanie mechaniczne), ale zawsze można spróbować, mam takie urządzenie jeśli jesteś zainteresowany to napisz, kontakt na stronie http://e-bizuteria.com
Jest jeszcze jedno rozwiązanie, chyba skuteczniejsze, to zespawanie tego miejsca gazowym mikro-palnikiem jubilerskim tlen-propan, dysponują tym niektórzy jubilerzy.

Pozdrawiam