Strona 1 z 3

T.I.P. Tronic Profi MIG 180F - czy to warte uwagi?

: 20 sie 2016, 22:55
autor: ezbig
Udało mi się odrestaurować migomat TIP Tronic Profi MIG 180F. Nigdy nie spawałem, ale skoro sprzęt jest i działa, to chciałbym sobie coś od czasu do czasu pospawać, a najpierw poćwiczyć. Trochę szukałem i nie mogę znaleźć instrukcji do tego modelu - może ktoś z kolegów ma. Niby już znalazłem jakiegoś pdf-a, ale na zdjęciach w tej instrukcji nie ma tylu pokręteł co na moim (choć nazwa się zgadza co do joty). Ogólnie mało informacji o tych sprzętach w sieci. Chciałbym zasięgnąć opinii fachowców, co mogę tym sprzętem zdziałać? Czy to mi się nada do amatorskiego warsztatu? Mam do niego butlę z argonem, czyli z nierdzewką mogę się już pobawić, ale raczej zwykła stal mnie interesuje.

Mam coś takiego:
Obrazek

a instrukcję od takiego:
Obrazek

: 27 sie 2016, 02:28
autor: Maciejo
Ciężko będzie znaleźć instrukcję.
Jak go ustawić? Cóż trzeba przetestować na różnych ustawieniach, zapisać-zapamiętać ustawienia i efekty.
Jedynie w tym Twoim, pokrętło dolne po lewej z napisem punktautomatik jest dodatkowe.
Górne lewe - prędkość podawania drutu.
Górne prawe - wybór źródła zasilania.
Dolne prawe - wybór prądu spawania.

Wiadomo im większy prąd spawania tym więcej trzeba podać drutu, tu wielkiej filozofii nie ma.
Ja mam MIGa "samodziełkę" i tam samemu trzeba kombinować z ustawieniami.

Skombinuj jakieś skrawki stali i spawaj testuj po jakimś czasie dojdziesz sam jakie ustawienia do jakiej grubości.

: 27 sie 2016, 05:39
autor: Mat3ys
Do czarnej ar+co2 albo sam co2. Dodatkowe pokrętło to prawdopodobnie spawanie punktowe (ustawiasz czas).

Jeśli chodzi o dobór parametrów to na słuch :)

Co możesz tym zdziałać ? No drugiej Ameryki to tym nie odkryjesz i na księżyc też nie polecisz ale możesz np. spawać :mrgreen:

: 27 sie 2016, 09:11
autor: RomanJ4

: 27 sie 2016, 21:58
autor: ezbig
Rozmawiałem dziś za szwagrem, który spawa zawodowo głównie kwasówkę i on jak musi czasem w gospodarstwie pospawać stal czarną to specjalnie butli do nie nie zmienia, wszystko jedzie na argonie. Pytanie do znawców, czy użycie CO2 (lub mix CO2+Ar) przy stali ma ważne uzasadnienie technologiczne, czy raczej ekonomiczne (argon droższy więc szkoda skoro CO2 może być użyty).

: 28 sie 2016, 00:50
autor: RomanJ4
tu w zasadzie masz wszystko na tacy...
http://narzedziowa.com.pl/gazy-spawalni ... -oslonowe/

: 28 sie 2016, 07:45
autor: ezbig
Dzieki RomanJ4, teorię zgłębiłem już wcześniej, ale chodzi mi o to czy używając samego Ar do stali czarnej nie utrudniam sobie życia. Nie będę mógł tego porównać, bo nie mam mix-u, dlatego pytam. Szwagier nie jest dla mnie wyznacznikiem, bo spawa od lat i jemu z racji doświadczenia może to nie robi różnicy. Poza tym on od lat wyłącznie Ar używa, wiec w zasadzie może też nie wie, że mix byłby dużo(?) lepszy.

: 28 sie 2016, 09:36
autor: Mat3ys
Myślę, że się nikt nie obrazi jak podam link do innego forum :

http://spawalnictwo.com.pl/forum/topic/ ... m-argonem/

Tu kolega objaśnił dlaczego nie stosujemy czystego ar do czarnej.

: 28 sie 2016, 10:52
autor: ezbig
Dzięki Mat3ys. Teraz już wszystko jasne. Coś szwagier tłumaczył o ustawieniach i sposobie spawania, ale skwitował, że idzie wolniej i muszę poeksperymentować z prądem. Już wiem o co mu chodziło. Spawać się da, tylko jako amator mógłbym sobie więcej biedy napytać niż pożytku.

: 28 sie 2016, 23:22
autor: InzSpawalnik
Mozesz spawac czarna stal czystym argonem, czystym dwutlenkiem wegla, badz mieszankami tych dwoch gazow.

Czysty argon bedzie mial najmniejsze wtopienie.
Czysty dwutlenek wegla daje najglebsze wtopienie ( o co chodzi ) ale ma swoje minusy w postaci znacznie wiekszej ilosci odpryskow, zamarzajacych reduktorow ( potrzeba podgrzewaczy jesli duzo spawasz, badz w zimie ).
Mieszanki ( najpopularniejsza to 80% Argon i 20% Dwutlenek wegla ) daja najlepsze rezultaty, dobre wtopienie i ladny wyglad spoiny malo odpryskow,reduktor bedzie zamarzal ale nie az tak jak przy czystym dwutlenku.


Odnosnie samych ustawien pradu - dwa parametry ktore regulujesz to natezenie pradu oraz predkosc podawania drutu ( zaleznym od predkosci podawania jest napiecie ). Dla wiekszego natezenia musisz zwiekszyc podawanie drutu i tp. W nowoczesniejszych urzadzenia ( poczawszy od tzw "choperow" i "inwertorow" ) ustawiasz tylko natezenie a maszyna sama zgodnie z programem dopasowyuje drugi parametr.
Teraz co sie dzieje w tym ukladzie - w momencie kiedy wysuwa sie drut w luku elektrycznym dochodzi do jego stopienia, nastepuje rowniez transfer cieklego metalu do jeziorka. I w tym momencie mamy do czynienia z trzema rodzajami tego transferu w zaleznosci od twoich ustawien. Najlepsze rezultaty sa wtedy kiedy elektroda ( drut spaw ) styka sie z powierzchnia jeziorka, dochodzi do plynnego przetopienia i metal laczy sie z jeziorkiem, dochodzi do "zwarcia" metalu, powoduje to ze w obwodzie plynie przez ulamek sekundy znacznie wieksze natezenie ( mniejszy opor ) a to w konsekwencji powoduje do wydzielenia sie znacznie wiekszego ciepla na odcinku drutu miedzy koncowka pradowa a metalem. Dochodzi do rozerwania i rozprysku - to sa twoje charakterystyczne odglosy "strzelajacego" luku. Kwestia samych odpryskow - jesli sa duze i przyklejaja sie do metalu obok spawu to oznacza ze musisz poprawic ustawienia - powinny byc jak najmniejsze zeby nie byly w stanie przykleic sie do powierzchni metalu. Duzo porad znajdziesz na youtubie jaki odglos powinien sie pojawic.