Strona 1 z 2
Styki prądowe + -
: 03 kwie 2016, 10:41
autor: pioterek
Witam, składam spawarkę z przydasiów i mam pytanie które styki są lepsze

a może inne?
: 03 kwie 2016, 10:48
autor: pukury
witam.
z tymi górnymi ( na fotce ) miałem kłopoty - dość szubko się zaczynały grzać i wypalać.
w kilku spawarkach zrobionych z kumplami na koniec sprawdziły się proste kabeloczka i konkretna śruba .
przecież nie musisz ciągle kabli odpinać - chyba że musisz.
pozdrawiam.
: 03 kwie 2016, 11:07
autor: pioterek
Będę odpinać, bo chcę gniazda na dwór wywalić - takie opcjonalne przedłużenie.
: 03 kwie 2016, 11:35
autor: pukury
witam.
to przynajmniej znajdź takie w które kabel można włożyć na sensowną głębokość .
w tych to może 12 - 15mm i to mocowanie śrubą linki jest tragiczne.
ale skoro trzeba - to trzeba.
pozdrawiam.
: 03 kwie 2016, 13:13
autor: cnccad
mocowanie linki śrubą nie jest tragiczne ... tylko trzeba to odpowiednio zrobić.
1. zawinąć w cienką blaszką miedzianą
2. włożyć w tulejkę
Prąd 400A wówczas nie stanowi tu problemu. Należy jednak zwrócić uwagę na spasowanie gniazdo-wtyczka.
Zbyt luźne pasowanie to mały punkt styku i tym samym grzanie się połączenia.
: 03 kwie 2016, 14:49
autor: pukury
witam.
da się jako - tako to zrobić .
ale kablami się rusza - w warunkach " bojowych " i różnie to bywa.
po prostu lutowałem to na srebro - metoda może i obskurna - ale skuteczna.
pozdrawiam.
: 03 kwie 2016, 15:07
autor: cnccad
sorry , ale lutowanie kabli nawet i srebrem to bardzo duży błąd.
Nawet lutowanie cyna przewodów to błąd a to dlatego że miejsce łamania przewodów bardzo się nasila.
Lutować to można przewody nieruchome ale w takich gniazdach całkowicie odpada.
najprostsza , skuteczna metoda to o której pisałem. Tulejka lub blaszka miedziana.
Pewny styk , zmniejszenie ryzyka łamania przewodu.
Oczywiście skręcane na sucho , bez smarów , tłuszczy ...
Co jakiś czas można wyczyścić wtyk i gniazdo szczotka druciana , przedmuchać i dalej spokojnie używać.
Zdąża się czasami że takie gniazdo dobrze jest dokręcić kluczami a nie tylko dłońmi.
Oczywiście z wyczuciem. Łatwo zerwać klinik.
: 03 kwie 2016, 15:18
autor: pukury
witam.
efekt " karbu " jest oczywisty .
trzeba zadbać żeby przewód nie mógł się wyginać przy wtyczce.
ale i tak Kol. tak nie zrobi tylko przykręci
podobnie było zawsze przy masie - nie chodzi mi o rozwiązania przemysłowe .
tylko takie amatorskie.
każdy orze jak może - i jak mu się uroi
pozdrawiam.
: 03 kwie 2016, 15:39
autor: cnccad
oczywiście że tak ... każdy orze jak może.
Ja się oduczyłem lutowania przewodów jakieś 20 lat temu.
Lutowałem jedynie takie , gdzie przewód nie pracował. Pracujące tymczasowo skręcałem , zaciskałem i długo wytrzymywały.
A o dużym obciążeniu po prostu od razu wymieniałem.
Jednak co do tej sytuacji , to wydaje się mi że nawet jak by kol. kupił łączówkę z rury miedzianej i ją skręcając zacisnął , to będzie to bardzo dobrym połączeniem.
: 03 kwie 2016, 20:01
autor: pioterek
Witam, rozumię, że dyskusja poszła w kierunku połączenia końcówki z przewodem a co sądzicie Panowie o samych "szybko-złączkach" jedna ma wystający bolec na trzpieniu po stronie kabla i wydłubane miejsce w gnieździe, druga natomiast ma bolec na obwodzie w gnieździe i wybranie na trzpieniu po stronie kabla. Która z tych konstrukcji jest lepsza?