Zakup spawarki MIG MAG w kwocie do 2500-3000

Spawalnictwo i obróbka cieplna

Autor tematu
viperpl
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 7
Posty: 61
Rejestracja: 09 lut 2013, 20:34
Lokalizacja: Pełczyce

Zakup spawarki MIG MAG w kwocie do 2500-3000

#1

Post napisał: viperpl » 22 wrz 2015, 20:36

Witam.

Miałem podpiąć się pod wcześniejszy temat o spawarkach, ale Kolega szukał maszyny w innej kwocie, więc nie chciałem się wtrącać.

Do tej pory używałem Bestera 1700S do prac polegających na spawaniu karoserii, czasami jakiś mebel warsztatowy lub inną konstrukcję z profili o ściance do 4 mm wykonałem. Generalnie bester lepiej działał przy wyższym amperażu, na niskich prądach podczas spawania karoserii łuk był czasami niestabilny. Stąd pomysł na zmianę urządzenia na jakiś bardziej zaawansowany.

W oko mi wpadły n/w spawarki:

1. Esab Caddy Mig C200i można ją na Allegro kupić za około 2500 zł bez gwarancji (ponoć jakieś egzemplarze demonstracyjne)

2. Magnum 280 - ceny od 2500 do 3000. Dużo większa maszyna, 4 rolkowy podajnik.

3. TECHNOMIG 210 DUAL SYNERGIC EURO. Nowa na gwarancji, cena około 2300 zł. Ma już przewód na Euro a nie na stałe jak Esab, lecz krążą legendy o słabej jakości podajnikach w Telwinach

4. Lincol Weld Pak 2000. Najniższy cykl bo 20% przy 180A, Przewód na Euro, Szpula 15kg - to dla mnie bez znaczenia zupełnie, dostępna w marketach. Cena 2800.


Odwiedziłem z 5 sklepów, obczytałem chyba wszystkie tematy w internecie i nie wiem zupełnie co dobre a co nie. W jednym ze sklepów usłyszałem, że Esab Caddy to zabawka dla majsterkowiczów, którzy trzymają swoje spawarki w szafie lub pod poduszką, że ich bardzo kompaktowa budowa powoduje problem przy chłodzeniu, a ewentualna awaria końćzy się zakupem nowej spawarki.



Tagi:

Awatar użytkownika

Zienek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 3730
Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

#2

Post napisał: Zienek » 22 wrz 2015, 22:36

Może stary dobry OZAS?


szary11
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 378
Rejestracja: 16 lut 2011, 22:44
Lokalizacja: Tarnogród

#3

Post napisał: szary11 » 22 wrz 2015, 22:46

jak chcesz nisko schodzić z prądem to kup lepiej markową używkę (zapytaj przedstawiciela danej marki jaka Ci pasuje, czy nie mają modeli potestowych, jak trafisz to kupisz za 60% spawarkę z gwarancją. Żaden chińczyk typu Magnum nie nadaje się do karoserii, zwracaj uwagę na napięcie, nie amperaż, przy którym chcesz spawać i sprawność spawarki.


Autor tematu
viperpl
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 7
Posty: 61
Rejestracja: 09 lut 2013, 20:34
Lokalizacja: Pełczyce

#4

Post napisał: viperpl » 23 wrz 2015, 07:11

Wszystko pięknie, ale powyżej 100 km robi się problem z transportem. Do 100...max 150 km mogę pojechać po niego osobiście, jednak wyjazd w dalsze rejony jest dosyć problematyczny. Dla przykładu w promieniu 100 km jest do kupienia transformator Kemppi Kempomat 180, ale cena też bardzo słaba, bo 2900 to sporo za dużo.
szary11 pisze:jak chcesz nisko schodzić z prądem to kup lepiej markową używkę
No ja tutaj wybieram raczej między markowymi, znanymi markami (no może poza Azjatyckim Magnumem, choć podajnik ma najlepszy z wszystkich w/w).

Dosyć mocno mnie kusi ten Lincoln. Prosty, wydaje się solidny - taki warsztatowy. Ma regulację indukcyjności, czego w Magnumie nie widzę - bo Esab caddy na 100% posiada także taką regulację. Trochę słaby cykl w tym Lincolnie... 20% przy max prądzie, czy to nie taki trochę lepszy wynalazek marketowy jak Bester 1801?:


Autor tematu
viperpl
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 7
Posty: 61
Rejestracja: 09 lut 2013, 20:34
Lokalizacja: Pełczyce

#5

Post napisał: viperpl » 25 wrz 2015, 06:03

Jeszcze nie kupiłem, wyszukałem takie coś jeszcze jak Kemppi 2530 za 2800 bez uchwytu mig/mag (do kupienia osobno). Używa ktoś?

Ps. 4 rolkowy podajnik, trochę straszą ceny takich rolek - 400-500 zł kpl. 4 zamiennych rolek. Na start trzeba zmienić bo są założone pod drut 1.0, a do blacharki raczej drut 0,8.


szary11
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 378
Rejestracja: 16 lut 2011, 22:44
Lokalizacja: Tarnogród

#6

Post napisał: szary11 » 25 wrz 2015, 11:03

mam lorch-e , lincolna i telwina(bardzo nieprzyjazny interfejs), ale swego czasu czaiłem się na takiego KEMPACTA, sprzęt i mobilny i mocny


Autor tematu
viperpl
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 7
Posty: 61
Rejestracja: 09 lut 2013, 20:34
Lokalizacja: Pełczyce

#7

Post napisał: viperpl » 26 wrz 2015, 21:21

No i po zakupie - Kempact 2530 okazał się niesprawny, więc trochę mnie to zraziło do zakupu używanego inwertora.

Kolejni kandydaci to:

- Ozas Minimag 163
- Tiger 2200

Pierwszy w dobrej kondycji, drugi nowy. Różnica w cenie 700 zł (można pominąć). Który lepszy? Ozas lepszy cykl, bo 60% przy 160A, ale Tiger 4 rolkowy podajnik i nieco więcej A.


Areo84
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 991
Rejestracja: 26 gru 2009, 09:33
Lokalizacja: ...

#8

Post napisał: Areo84 » 27 wrz 2015, 09:32

Podepnę się pod temat bo szukam miga w podobnym przedziale cenowym.

I tu mam dylemat czy szukać markowego używanego transformatorowego np. Ozas MInimag 320, Bester Magster 315 (stara linia) , czy iść w stronę chińskich inwerterów? Tu dosyć dobre opinie i ponoć niską awaryjność mają Magnumy MIG 280 i 330.


Mam inwerter MMA Magnuma 200A już parę lat i muszę przyznać, że w porównaniu ze starą tatową nie małą i solidnie zrobioną transformatorówką spawa się tym znacznie lepiej i jak na razie zero awarii. Co prawda wydaje mi się że prądy są zawyżone, bo kiedyś miałem okazje porównać z Kemppi 150A i ta spawała na mniejszych nastawach tą samą elektrodą ten sam materiał. Do tego łuk był stabilniejszy. No ale wiadomo Kemppi- nie ta liga i nie ta cena:smile: . Ja póki co ze swojego Magnuma jestem zadowolony.

Czy w przypadku Miga ze źródłem inwerterowym będzie spawało również się lepiej jak transformatorem?


ARGUS
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2126
Rejestracja: 09 kwie 2007, 22:41
Lokalizacja: Szczecin

#9

Post napisał: ARGUS » 27 wrz 2015, 14:12

Mam MAGNUM 205l spawam cały czas jako mig spisuje sie doskonale
spawałem blachy 0,8 i 10 mm z ukosowaniem
Do wymagajaceych amatorskich zastosowań uważam że jest ok
Porównania do transformatorowych z tej samej półki to raczej nie ma
Jedyny lekki minus to podajnik drutu 2 rolki
I z tej samej stajni MAGNUM LIZARD TH 200 PULS -mma i tig od 4 lat bezawaryjny


Autor tematu
viperpl
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 7
Posty: 61
Rejestracja: 09 lut 2013, 20:34
Lokalizacja: Pełczyce

#10

Post napisał: viperpl » 28 wrz 2015, 19:26

Wybór już dokonany - Tiger 3000.

Pierwsze testy zaliczone.

- Spawanie kawałka odciętej reperaturki błotnika: na 1 biegu można z odrobiną wyczucia położyć spoinę ciągłą. Na 1 biegu wg. danych posiada 30A przy drucie 0,8. Łuk stabilny, dźwięk "syczący". Taką reperaturkę punktowo jestem w stanie spawać do 3 a może i 4 położenia przełacznika.

- Spawanie profili stalowych 3 mm - 3-4 bieg spaw ciągły, stabilność łuku bdb.

- Na ostatnim 10 biegu także bardzo przyjemnie spawa - spawałem blachę 30 stkę - bez odprysków, dzwięk spawania "syczący".

Reasumując: jest to niebo a ziemia w porównaniu do besterów 1700S/1801. Zupełnie inna kultura spawania. Przed zakupem testowałem także ozasa 164, który spawał także przyjemnie... ale jednak nie tak "sycząco" jak Tiger.

Tiger ma z góry zaprogramowany czas upalania drutu przez producenta, w Ozasie jest to regulowane potencjometrem + Ozas ma wolny wylot drutu regulowany 3 stopniowo, tych bajerów mi w tym Tigerze brakuje.... czasami w trudno dostępnych miejscach wygodniej zostawić dobie troszkę więcej wystającego drutu.

Podajnik 4 rolkowy, z rolkami do kupienia za grosze! w porównaniu do Kemppi (kpl. 4 rolek 4 stówy!). Obudowa solidna, wózek także bardzo solidny. Mając model 3000 bez obaw wydał bym jeszcze ciut więcej na wyższy model posiadający 20 stopni regulacji i bajery w postaci regulowanego upalania drutu :)...


Jestem zadowolony. Zrobi robotę przy blacharce, pospawa także kawał solidnej blachy.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Spawalnictwo i obróbka cieplna”