początkujący spawacz alu

Spawalnictwo i obróbka cieplna

Autor tematu
Rafał Kapcia
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 1
Rejestracja: 10 cze 2015, 17:42
Lokalizacja: Mysłowice

początkujący spawacz alu

#1

Post napisał: Rafał Kapcia » 10 cze 2015, 17:51

Witam, kupiłem spawarkę TIG, AC/DC z pulsem. Chciałbym nauczyć się spawać aluminium (wiem że podobnież najtrudniej się spawa) Bardzo Was proszę o pomioc w początkowych ustawieniach mojej "maszyny" model firmy SPARTUS TIG 200P. http://www.spartus.pl/urzadzenia-tig/tig200pacdc

Będę spawał alu od 0,7 mm do 3mm grubości blachy oraz profile.
Proszę o pomoc.



Tagi:


suchy_5
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 132
Rejestracja: 21 sie 2011, 20:28
Lokalizacja: Lubuskie

#2

Post napisał: suchy_5 » 22 cze 2015, 21:13

Witaj na początek trzeba zmarnować trochę drutu i kilka butli żeby dojść do wprawy cały czas trenować a wielka wiedza jest tu https://www.youtube.com/user/weldingtipsandtricks pozdrawiam.


Nibiru
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 5
Rejestracja: 20 gru 2015, 14:41
Lokalizacja: Starachowice

#3

Post napisał: Nibiru » 20 gru 2015, 15:18

Kolego spawanie aluminium jest trudne dlatego że ludzie nie znają dobrze charakterystyki tego metalu. Jeżeli chcesz się tym zająć na serio polecam znaleźć książkę Metaloznawstwo Karola Przybyłowicza, poczytać o aluminium i sporo się wyjaśni. Przede wszystkim aluminium jest metalem silnie utleniającym się dlatego szybko na powietrzu pokrywa się tlenkiem( łatwo to sprawdzić zarysuj sobie powierzchnię będzie srebrzysta i niedługo stanie się matowa). Dobre oczyszczenie i zabezpieczenie przed spawaniem jest bardzo ważne. Ponadto aluminum tig spawa się najlepiej. Stosuje się prąd przemienny ( polecam książke Klimpela ).
Gaz ochronny musi być nieaktywny (obojętny, np. Argon Ar). Nie mozesz użyć żadnego gazu aktywnego np CO2. W instrukcji urządzenia będziesz miał przykładowe ustawienia maszyny do danej grubości materiału ( z czasem sam się nauczysz ustawiania maszyny). Jeżeli masz więcej pytań, to służę pomocą. Pozdrawiam :)


acetylenek
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 577
Rejestracja: 12 mar 2006, 21:46
Lokalizacja: Kraków/Olkusz

#4

Post napisał: acetylenek » 17 lut 2016, 10:24

Trochę się już naspawałem aluminium.

Proponuje zacząć od zakupu świeżego materiału np blachy 2, 3mm - nieznany materiał, zabrudzony, utleniony będzie sprawiał problemy.
Jak ktoś przyniesie mi coś dziwnego i spawanie nie wychodzi biorę świeżą blachę alu i robię próbę jak jest ok to znaczy że klient przyniósł jakiś wynalazek i nie da się tego zespawać. Może się też zdarzyć zabrudzenie elektrody lub słaba osłona gazu i wtedy na świeżym materiale też nie będzie wychodzić.

Nierdzewna szczotka do czyszczenia powierzchni z tlenków. Opisz sobie ją jako szczotka do alu i nie używaj do niczego innego ani do zaolejonego alu. Szczotkuj tylko w jedną stronę nie na krzyż bo zanieczyszczenia się wtedy mogą wcierać w powierzchnie.

Aceton -butelka 0,5l jest wygodna może być czyścik w sprayu do pianki poliuretanowej lub zmywacz do badania penetrantami (sklepy spawalnicze) z doświadczenia spray wygodniejszy w użyciu.

Papier toaletowy, szmaty do odtłuszczania polecam Regina 4=12 "najdłuższe rolki". lub Velvet 4=12 "najdłuższy"
Może to niektórych śmieszyć że podaje konkretne marki papieru toaletowego ale przetestowałem je i jest ok. nie szczepią się i nie zostawiają włókien, najlepsza oczywiście bawełniana szmata ale za każdym razem świeży kawałek.

Drut alsi5 almg5 inne raczej trudno kupić i raczej się nie przydadzą no może alsi12 do odlewów ale alsi5 też zespawasz jak jest spawalny odlew. Średnica 2 do 3mm cieńsze i grubsze na początek nie są konieczne.

Czyszczenie to podstawa nawet jak jest świeża blacha ze sklepu to i tak można ją odtłuścić acetonem na szmacie potem szczotka druciana i jeszcze raz aceton tylko na świeżej szmacie żeby nie zatłuścić. Drut dobrze jest przetrzeć acetonem na szmacie kilka razy.

Czyste nie zaolejone rękawiczki do spawania np. z koziej skórki - miękkie. Olej jest twoim wrogiem.

Jak już blaszka jest czysta ustawiasz sobie prąd na początek balans 25% (więcej to znaczy lepsza akcja czyszczenia katodowego elektroda będzie cieplejsza, mniej będzie zimniejsza tak jest w mojej spawarce ale może to być inaczej opisane) częstotliwość jeśli jest regulowana można dać 50 hz - większa jest dobra do pachwin bo łuk jest troszkę bardziej zawężony.

Dobór prądu myślę że dla 2mm na początek 80 A wystarczy ale i 120 później można dać. Zacząłbym od ściegów prostych ok 10cm długości początek i koniec spawania raczej z dala od brzegów np 0,5-1cm po jednym dwóch ściegach blacha się nagrzeje to wtedy do wiadra z wodą bo inaczej się wszystko przegrzewa i jeziorko się nadmiernie rozrasta.

Drut dodajesz dopiero po tym jak zobaczysz błyszczące jeziorko jak nie błyszczy to znaczy że na powierzchni jest kożuch/tlenek i jak dodasz drut to się zrobi kulka na powierzchni, nie połączy się albo zrobią się zanieczyszczenia niemetaliczne w spoinie.

Na początku spawanie nieznanych materiałów może doprowadzić do szaleństwa.

Elektroda ... racze inna niż zielona np. fi 2,4 WL-20 niebieska - 2% lantanu przeważnie 1,5% łatwiej dostępna.

Nie próbowałbym uzyskać przetopu na początku raczej ładne sznurki od strony lica, na przetop jeszcze przyjdzie czas (ja myślę że po 2 latach zacząłem robić ładny przetop).

Powodzenia.


InzSpawalnik
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1693
Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
Lokalizacja: Galaktyka

#5

Post napisał: InzSpawalnik » 17 lut 2016, 21:15

To ja tez dorzuce swoje 3 grosze ;)
Elektroda wolframowa Tylko I wylacznie Biala ( szara badz brazowa zaleznie od kraju tzw "pochodzenia" ). Spawarke ustaw na balans 40% czyszczenie/przetop. Czestotliwosc najlatwiej w mojej opini 100Hz na poczatek do nauki, z biegiem czasu dojdziesz co ci pasuje do czego. Kawalki aluminium jak najmniejsze ( I zeby bylo latwo ci zrozumiec jak male bo to pojecie wzgledne - jak masz dajmy na to 8mm material to 50mm x 100mm to juz jest sporo I naczekasz sie zanim nagrzejesz ). Czyszczenie jest wazne ale bez przesadyzmu tez, wystarczy sciernica listkowa ( czysta ) a na koniec przed samym spawaniem wloknina typu 3M. Gaz Argon 99,995% czystosci - jesli bedziesz mial cokolwiek innego ( co zdarza sie przy malych butlach itp to nic z tego nie wyjdzie ). Teraz material dodatkowy - mozesz stosowac stopiwo albo z dodatkiem magnezu, albo z dodatkiem krzemu. Do nauki I prob nie ma wiekszego znaczenia ... do momentu kiedy nie zaczniesz mieszac jednego stopiwa z drugim na tym samym zlaczu. I kolejna sprawa - nie kazdy material aluminiowy bedziesz mogl pospawac, blaszki I katowniki raczej sa ok, odlewy nie. Teoria mowi ze powyzej pewnej zawartosci magnezu w stopie aluminium stop traci wlasciwosci spawalnicze.


acetylenek
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 577
Rejestracja: 12 mar 2006, 21:46
Lokalizacja: Kraków/Olkusz

#6

Post napisał: acetylenek » 17 lut 2016, 21:48

Praktyka mówi że spawać da się każdą elektrodą kwestia trwałości i łatwości zajarzenia łuku ja odradzam zielone bo mają małą obciążalność to znaczy nie da się spawać ostrą elektrodą tylko kulką na końcu. Ja też odradzam wszystko co ma na sobie papier/płótno ścierne bo ten materiał ściernicy można wetrzeć w powierzchnię czyszczoną. Więc tarcze szlifierskie na kątówkę czy wszelkie listkowe odradzam, proponuje frezy palcowe i szlifierkę prostą pneumatyczną lub elektryczną. Włókninę stosuję tylko do rurek (fi 8x1 do 20x1,5) bo jest to wygodne ale włóknina się kruszy i zostawia śmieci natomiast jest na tyle drobna że nie wciera tego w powierzchnię.

To wszystko przy spawaniu hi end czyli kiedy zależy mi na jak najwyższej jakości (95% prac u mnie) każde zanieczyszczenie może wywoływać powstawanie nieszczelności co przy rurkach od klimatyzacji jest niedopuszczalne. Do ćwiczeń nie ma co przesadzać natomiast dobrze sobie nawyki odpowiednie wyrabiać.

Zaplanuj sobie zakup szlifierki prostej (na frezy palcowe) to jeden ze sprzętów którego zakup odkładałem długo i po kupieniu żałowałem że tak późno. Bardzo się przydaje szczególnie przy odlewach. Może być elektryczna lub pneumatyczna (też w wersji kątowej). Frezy z małą ilością zębów z węglika.

Odlewy da się spawać ale nie wszystkie problemów przy tym sporo a szczególnie jak się chce aby to było szczelne np. misa olejowa. Dobrze jest zanim się zacznie sprawdzić czy ten odlew jest spawalny. Generalnie jak jest podany skład i jest miedź w składzie to raczej będą problemy.

Nie rzucałbym się na 8mm blachę na początek bo to wymaga bardzo dużego prądu sporo ponad 200 amper. Nie chodzi o to by cały detal się nagrzał i po takim nagrzaniu spawać tylko aby dużym prądem szybko uzyskać jeziorko a detal pozstał względnie zimny (bardzo względnie bo po spawaniu aluminium jest zawsze gorące ale 100 stopni a np 400 to duża różnica)
Na argonie technicznym też można się uczyć natomiast nie używałby go do spawania na szczelność.


dawca87
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 260
Rejestracja: 15 mar 2010, 21:38
Lokalizacja: Osw wlkp

#7

Post napisał: dawca87 » 02 mar 2016, 17:56

I koledze acetylenek wysłać piwo bo dobrze prawi.

Dodam tylko ze jeszcze raz czystość wszystkiego a drugie ze trzeba sie spieszyć. Prąd większy ale szybciej (niz np nierdzewkę). Całkowicie subiektywnie wydaje mi sie ze latwiej pospawać alu niz poprawnie nierdzewkę. Mogę sie mylić bo alu spawałem tylko kilka razy.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Spawalnictwo i obróbka cieplna”