Mag+nierdzewka-problem

Spawalnictwo i obróbka cieplna

Autor tematu
darekkojak
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 8
Posty: 8
Rejestracja: 03 kwie 2014, 20:21
Lokalizacja: paczków

Mag+nierdzewka-problem

#1

Post napisał: darekkojak » 03 kwie 2014, 20:40

Witam,mam problem z pospawaniem nierdzewki 1 mm półautomatem Phoenix 400,zaznaczam ze nigdy nierdzewki nie spawałem,dzis pierwszy raz i normalnie koszmar,wiem ze gaz mam nieodpowiedni bo zwykła mieszanke do stali czarnej,drut 1,0 do nierdzewki.Jest to cylinder z nierdzewki i musze go pospawac wzdłóz oraz dna.Moim zdaniem drut stanowczo za gruby,próbowałem pulsem i normalnie ale czesto przepala a to musi byc szczelne,bedzie w tym woda,druga sprawa nie znam tej spawarki,spawałem essabami,kempi,linkoln,bester ale ta jakas dziwna napiecie jest w skali od 0 do 10 w prawo i zero do - 10 w lewo nie rozumiem tego.Da sie wogóle taka cienka blaszke pospawac magiem i takim drutem bo juz zgłupiałem.[/i]




mcamasta
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 1
Posty: 49
Rejestracja: 29 lip 2012, 19:30
Lokalizacja: Białystok

#2

Post napisał: mcamasta » 03 kwie 2014, 21:10

Niestety ale na mieszance ar+co2 nie wykonasz prawidłowego spawu. Zmień gaz na argon i będzie ok.


Autor tematu
darekkojak
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 8
Posty: 8
Rejestracja: 03 kwie 2014, 20:21
Lokalizacja: paczków

#3

Post napisał: darekkojak » 03 kwie 2014, 21:46

A grubosc drutu moim zdaniem tez ma duze znaczenie,blacha 1mm no i drut tej samej srednicy to chyba o wiele za duzo.

Awatar użytkownika

Vagabundo
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 106
Rejestracja: 29 sty 2013, 16:43
Lokalizacja: szukam jakiegoś nowego w 2018

#4

Post napisał: Vagabundo » 04 kwie 2014, 00:07

mcamasta pisze:Niestety ale na mieszance ar+co2 nie wykonasz prawidłowego spawu. Zmień gaz na argon i będzie ok.
Sam Argon to tylko do TIG, do MAG'a jednak musi być zawartość CO2 do uzyskania przetopu, mieszanka optymalna to do 4% (ewentualnie 3%) CO2 i stosuje się również 1% tlenu do tego...

Parametry do nierdzewki ustawia się mniejsze niż do czarnuli, tylko nie jestem przekonany czy się uda to dobrze pospawać przy takiej grubości ścianki, bo to raczej heftowanie by było... i jeszcze żeby to szczelne było... może być ciężko - a nie masz możliwości pospawania tego TIG'iem??? bez materiału dodatkowego lub z tym co masz ze szpuli... oczywiście z poduszką gazową - argonową... większa pewność że szczelne będzie...
Adam - podobno czasem i spawacz...

Jestem przedstawicielem chaosu.
I wiesz, co jest najważniejsze w chaosie?
Jest sprawiedliwy...- Joker


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2380
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#5

Post napisał: Mariuszczs » 04 kwie 2014, 05:35

Często przepala - spawaj całość tak jak spawasz w miejscach gdzie nie przepala :mrgreen: .

Drut gruby - pozostaje ci spróbować spawać z cofaniem - jedziesz np 5 mm od ostatniego spawu wstecz na niego i następny tak samo. Jeśli 5 mm to za dużo to mniej. Ja tak spawam cieniznę często magiem


Autor tematu
darekkojak
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 8
Posty: 8
Rejestracja: 03 kwie 2014, 20:21
Lokalizacja: paczków

Mag+nierdzewka-problem

#6

Post napisał: darekkojak » 04 kwie 2014, 19:43

Mariuszczs pisze:Często przepala - spawaj całość tak jak spawasz w miejscach gdzie nie przepala :mrgreen: .

Drut gruby - pozostaje ci spróbować spawać z cofaniem - jedziesz np 5 mm od ostatniego spawu wstecz na niego i następny tak samo. Jeśli 5 mm to za dużo to mniej. Ja tak spawam cieniznę często magiem
To znaczy chodzi ci o to zebym spawał po ok. 5mm w tył?

[ Dodano: 2014-04-04, 20:01 ]
Dzis sie okazało ze mamy Tiga Kempi 150 Amper,ale uchwyt do niego to jakas porażka.Co prawda tigiem spawałem ostatnio z 8lat temu ale to niemozliwe zebym nie mógł zajazyc łuku,musiałem zwierac i na kilka sekund sie udawało ale nic z tego nie wychodziło,próbowałem ze spoiwem i bez i normalnie kaszana.Wprawy moge nie miec ale to co sie działo to po prostu nie mozliwe.Uchwyt zapewne jakis chinol gaz puszczasz jakims tandetnym zaworkiem za fajka no i nie ma włacznika,trzeba robic jakby zwarcie a i to nie za kazdym razem działało.Spawałem magiem na pulsie no i normalnie tragedia spoina wygloda okropnie czasami szło w miare a za chwile pluło łuk uciekał gdzies na boki,normalnie wyglada tak jakby dziecko to robiło.Juz sam nie wiem co z tym zrobic.Gazu innego nie bede miał drutu tez nie a mam zrobic ponad 100 tych zbiorników ,normalnie szok. :razz:

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 8363
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#7

Post napisał: bartuss1 » 04 kwie 2014, 20:43

chujowej baletnicy majtki w kroku przeszkadzają, albo jestes spawacz albo i nie, jak jestes to bys to rozkrecił i sprawdzil co jest grane z palniczkiem tiga, albo wymienil elektrode, moze sie gdzies zasyfilo ? zrob sobie troche testow na jakimś zelastwie obok, jedni mają w prawe w tym inni w drugim
ja na przyklad za cholere nie potrafilem wygrać wojny z węzem MAG w produkcyjnej przy spawaniu "muld" do maszyn do asfaltowania, caly czas mi palnik spieprzal, a jak zaczynalo iść to mi sie robiło niewygodnie i trzymalem to ustrojstwo kolanami i brodą, a kwasówkową elektrodą obspawalem caly Gogolin i kilka przepompowni w Kędzierzynie - robilismy kiedys zlecenie na przepompownie sciekow, co prawda to spawanie bylo przy okazji bo pracowalem wtedy jako frezer/ slusarz/ monter hehe

ach to wyciaganie mojego Iveco zakopanego po brzuch w piochu, koparki, jakies, dzikie agregaty, samowylączające siębez powodu, fruwające butle z tlenem jak uboty po rowach, te dzikie wrzaski naszego szefa w hucie Łabędy na wielkim piecu, te piekne zatkane palniki smoczkowe i wielka panika na zakładach Blachowni kto zakreci acetylen - lezka się kręci hehe

a jeszcze te spadające kontenery w energomontazu poludnie - piaskaze zaczepiali hehe

wszystkie te przyjemnosci powiązane są z paniką
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


Autor tematu
darekkojak
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 8
Posty: 8
Rejestracja: 03 kwie 2014, 20:21
Lokalizacja: paczków

#8

Post napisał: darekkojak » 04 kwie 2014, 21:20

palnik rozkrecałem,to jest nówka tylko jakas chinska,wyglada ok,ta elektroda wolframowa troche za gruba 1,6 do tej blaszki 1,0.Ale to nie ma nic z tym ze nie moge łuku utrzymac,zwarcie i du** ,czsem sie uda na kila sekund i gasnie i ch... wie o co biega.Mam problem z ta blaszką bo przez ostatnie 5 lat spawałem stal czarna od 40mm do 150mm,500A wiec róznica wielka,a teraz taki paierek mam pospawac.

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 8363
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#9

Post napisał: bartuss1 » 04 kwie 2014, 21:29

tak to z papierkami
w szkole uczyli ze na 1mm przetopu max 40A, to sprobuj na pradzie 25A zeby dziur od razu nie wywalic, fi elektrody wolframowej zalezy chiba od predkosci nakladania drutu, mniejszych nie ma ? albo ostrzonych do szpikulca
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


InzSpawalnik
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1687
Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
Lokalizacja: Galaktyka

#10

Post napisał: InzSpawalnik » 04 kwie 2014, 21:39

To ja nie widze wyjscia tylko te 100 zbiornikow musi pospawac ktos kto umie spawac.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Spawalnictwo i obróbka cieplna”