cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam kolegów. Mam małą samoróbkę elektrodrążarkę, i czasami zakładam do drążenia elektrodę nie miedzianą, a używaną do spawania TIG. fi 4 lub 5.Ostatnio dowiedziałem się że w tych elektrodach jest jakiś promieniotwórczy metal o nazwie TOR.podobno jest to szkodliwe primieniowanie.Czy jest to prawda? i czy coś wam jest wiadomo w tym temacie?

Jak czerwone to faktycznie tor jak złote albo czarne czy turkusowe to nie szkodliwe.

Dziękuje że dałeś odpowiedz.Czy to promieniowanie jest szkodliwe dla czlowieka?Jeśli wiesz więcej to podziel się wiedzą.Już teraz bardzo dziękuję.

Tor emituje niewielkie ilości promieniowania gamma (przenikliwe) i alfa (cząsteczka helu 2+). Oba rodzaje nie są szkodliwe (w tych ilościach) na zewnątrz twojego organizmu. Szkodliwe jest dopiero wdychanie par lub pyłu powstałych w procesie. Dlatego wystarczy wyciąg w miejscu emisji i po krzyku

Dziękuję za żeczowe unformacje.Co byś powiedział na maskę zamiast wyciągu? A może stosować elektrody lantanowe one podobno nie promieniują.Tylko czy są φ4 i 5 bo takie potrzebuję.

O ile nie będziesz wdychał lub jadł pyłu z ich szlifowania, to szanse że to promieniowanie Ci zaszkodzi są bliskie zeru. Trzymanie ich w rękach itp. praktycznie nie może zaszkodzić (no chyba że pracowałbyś w fabryce elektrod i przewalałbyś ich tysiące dziennie). Oczywiście w przypadku zanieczyszczenia tym pyłem rąk należy je umyć aby pył nie dostał się do ust/nosa itp. (wbrew pozorom uwaga o jedzeniu nie jest takim całkowitym żartem). Należy też dbać by pył nie walał się po warsztacie.

Poczytaj:
www.twi-global.com
www.pro-fusiononline.com

Jak wklepiesz w googlach "thoriated tungsten safety" to dostaniesz masę innych linków. Sam ostatnio badałem temat więc jestem na świeżo

Jeszcze jedna uwaga - torowane są nie tylko elektrody czerwone ale też żółte (ale kto takie widział? ). Zamieszczam obrazek z kolorami elektrod:

B.dziękuję ci Maćku za staranne podejście do tematu.Uczciwie ci się przyznam,że z tych adresów niewiele zyskałem ja w angielskim jestem niekumaty.Jak się ma 70 to już na naukę zapóżno.Ale bardzo mi miło że mnię uświadomiłeś.Dam ci punkta. pozdro Mirek43

Jak ja dożyje do 70-tki to żadne promieniowanie mi nie będzie straszne , w końcu szarpnę parę wypłat z ZUS-U