Spawarka inwentorowa MMA + drut samosłonowy od MIG-a 0.9mm

Spawalnictwo i obróbka cieplna

Autor tematu
kabanow
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 3
Rejestracja: 08 paź 2013, 20:53
Lokalizacja: Wrocław

Spawarka inwentorowa MMA + drut samosłonowy od MIG-a 0.9mm

#1

Post napisał: kabanow » 08 paź 2013, 21:35

Witam.

Jak w temacie...........
Nie mam kasy na MIG-a.
Powiem tak, uczę się spawać i wychodzi mi extra w tym połączeniu (MMA+drut osłonowy 0.9mm)
Tnę drut na kawałki 15 cm i spawam.
Spawam podłogę i progi w Alfie 156.Blacha od 0.8-1.5mm i nie przepalam, ładne spoiny.
Pytanie czy takie połączenie (Spawarka inwentorowa MMA + drut samosłonowy od MIG-a 0.9mm) jest dobre?
Najbardziej chodzi mi o wytrzymałość bo Alfa ma u mnie dożywocie.Jestem pedantem i planuje zakończenie prac na sierpień 2014 :) Moja Alfa ma być rarytasem, bo wszystkie są skorodowane (wada konstrukcyjna)

PS.jak nie mam kasy na MIG-a.



Tagi:


melonmelon
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 601
Rejestracja: 16 wrz 2010, 11:58
Lokalizacja: świete miasto

jak nie ma porów

#2

Post napisał: melonmelon » 09 paź 2013, 07:43

to będzie dobrze
pilnuj się by spoina nie miała wad powierzchniowych, ale
najlepiej
na boku pospawaj blaszki 1,5mm do kupy
doczołowo i pachwinowo
oraz zegnij min. 90 st, ta próba powie ci czy dobrze spawasz

pozdro


InzSpawalnik
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1693
Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
Lokalizacja: Galaktyka

Re: jak nie ma porów

#3

Post napisał: InzSpawalnik » 09 paź 2013, 12:09

melonmelon pisze:to będzie dobrze
pilnuj się by spoina nie miała wad powierzchniowych, ale
najlepiej
na boku pospawaj blaszki 1,5mm do kupy
doczołowo i pachwinowo
oraz zegnij min. 90 st, ta próba powie ci czy dobrze spawasz

pozdro
:shock: :shock: :shock:
Czyli co dokladnie ma ta proba pokazac ????
Domyslam sie ze to co na tej blasze sie pojawia to kulfony ze stopionego oporowo drutu i jakiestam niewielkie wtopienie w material rodzimy ( z tad ten brak przepalen ).

Metoda conajmniej rewolucyjna, domyslam sie ze 15 cm kawalki drutu proszkowego samooslonowego chwytasz w uchwyt elektrody ?
Niie ma to nic wspolnego z zawodowym spawaniem.

Skoro masz juz urzadzenie do spawania elektrodami otulonymi typu inwertorowego to zainwestuj w palnik do TIGa ktory mozesz z powodzeniem uzywac z tym urzadzeniem ( ze wzgledu na te sama charakterystyke zrodla pradu obu metod ). Bedziesz mogl precyzyjnie wykonywac krotkie sciegi na krawedziach blach z wlasciwym przetopem. Owszem metoda wprowadza znacznie wiecej ciepla do materialu ale tak jak mowie nawet przerywana spoina bedzie bardziej wytrzymala niz to co robisz teraz ! No i bedziesz mogl sobie tez posaac ńierdzewny wydech haha :)
Gratulacje za wynalezienie nowej metody spawania FCMMAW :sad: :lol: :lol: :lol: :lol:


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2382
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#4

Post napisał: Mariuszczs » 09 paź 2013, 12:51

Napisał też ładne spoiny co właściwie więcej sugeruje niż nie przepalam, nigdzie nie pisał - nie ma przepaleń , pewne by mógł przepalać.


InzSpawalnik
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1693
Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
Lokalizacja: Galaktyka

#5

Post napisał: InzSpawalnik » 09 paź 2013, 13:46

Bardzo poprosze zdjecie takiej "spoiny" , chociarz jeden przekroj i zgieta plytke ze spawem bo jakos jestem niedowiarek.
Masz 15cm drutu ktory nagrzewa sie oporowo na calej dlugosci czyli jakies 1/5 ciepla zostaje na rozgrzanie materialu rodzimego blachy, twoje napoiny sa wiec w wiekszosci przyklejone co nie ma wiele wspolnego nawet z amatorskim spawaniem najtanszym migiem! Pozatym napewno luk nie jest trzymany jednolicie a wiec co chwile masz niekryty zadnym gazem metal, do tego dochodzi maxymalnie szybki czas chlodzenia wiec wszystko to jest kruche jak szklo ...


melonmelon
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 601
Rejestracja: 16 wrz 2010, 11:58
Lokalizacja: świete miasto

cholera, doradcy

#6

Post napisał: melonmelon » 09 paź 2013, 16:40

inzspaw
jak mniemam masz taki tytuł przed sobą, myślałem, że to do czegoś zobowiązuje
http://www.ardex.com.pl/index.php/content/view/13/26/
http://www.elkrem.com.pl/pliki/elektrod ... eniowe.pdf
http://pubserv.uprp.pl/publicationserve ... 9423B2.pdf
http://intechmet.pl/level1/view/id/13

czyli ktoś to już wymyślił i stosuje

kabanow
wyniki będą lepsze niż goły drut, czy czasami zalecane owijanie miedzią drutu stalowego

połączenie takie jest dobre, jeśli spoiny wychodzą ładne i próba łamania nie pokaże dużej ilości wad
jak nie będzie wad, nauczysz się ładnie przetapiać, połączenie będzie wystarczające

ALE

rozumiem, że odcinasz z rolki i prostujesz
pierwsze min. pół metra w danym dniu jest do wyrzucenia - wchodzi wilgoć z powietrza do rurecki, odcinasz kilka sztuk i od razu spawasz, nie tniesz na zaś

pokaż spoiny jak wyglądają, podaj jakim prądem spawasz

próba
pokaże, czy są przyklejenia, czy dobrze się wtapiasz
http://www.mobisspawalnik.pl/projekt.html
na dole
zdjęcie 8 i 9

z pokorą,
za pomysł

melon


Autor tematu
kabanow
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 3
Rejestracja: 08 paź 2013, 20:53
Lokalizacja: Wrocław

#7

Post napisał: kabanow » 09 paź 2013, 21:28

Tak! Drut chwytam w zacisk do elektrody.

Witam.Dziękuję za odpowiedzi.
Wstępna diagnoza polegała na ściśnięciu dwóch blach 1mm czołowo w imadle i zaspawanie ich MMA drutem samoosłonowym )zwykła stal chyba węglowa)
Po czym po wyjęciu z imadła te dwa kawałki blachy na beton i wielokrotnie uderzyłem w spoine młotkiem 1kg z całej siły i spaw nie puścił tylko lekko sie zdeformował pod wpływem tak silnego uderzenia.Jest jakaś inna próba jakości spoin oprócz wizualnej?? :roll:

Więc niewiele myśląc zabrałem się za spawanie podłogi i progów.

PS prąd 30A na drucie 0.9mm i wtapiam się bez przepalenia w blachę 0.55mm.
Jestem związany z Telekomunikacją i światłowodami i powiem Wam że chyba spawanie bardziej mi się podoba:) :mrgreen:

Nie zależy mi na wyglądzie bo to podłoga i progi na które i tak przyjdzie listwa ozdobna i nie będzie widać moich niedociągnięć.
Wytrzymałość spoin....... jak wcześniej pisałem sprawdziłem MŁOTKIEM :mrgreen:

Wiem że moje pomysły są kontrowersyjne ale działają i sie sprawdzają:)
Kolejny....nie masz prostownika do AKU od samochodu a masz zasilacz DC 12V 2A to bez problemu przez całą noc naładujesz akumulator do auta.
Sprawdzone!......Działa!


InzSpawalnik
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1693
Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
Lokalizacja: Galaktyka

Re: cholera, doradcy

#8

Post napisał: InzSpawalnik » 10 paź 2013, 14:16

melonmelon pisze:inzspaw
jak mniemam masz taki tytuł przed sobą, myślałem, że to do czegoś zobowiązuje
http://www.ardex.com.pl/index.php/content/view/13/26/
http://www.elkrem.com.pl/pliki/elektrod ... eniowe.pdf
http://pubserv.uprp.pl/publicationserve ... 9423B2.pdf
http://intechmet.pl/level1/view/id/13

czyli ktoś to już wymyślił i stosuje
melon
Odnoszac sie do Twojej cynicznej proby najechania na moja ambicje ( sory, nie udalo Ci sie ):
Odnosniki ktore podales sa do elektrod otulonych z rdzeniem rurkowym wypelnionym weglikami. Taka ot wariacja metody MMAW ( Melonku, Manual Metal Arc Welding, czyli otulone elektrody , pisze Ci zebys wiedzial co oznacza ten skrot ). Mozna(by) tez stosowac drut otulony jako material dodatkowy w procesie TIG pod warunkiem ze nie bylby samooslonowy, tylkopo co ? Jesli chcialbys wprowadzic wegliki w ten sposob do trudnoscieralnej apoiny to przetopilbys je w luku tiga i uzyskalbys tylko twarda osnowe z bardzo malymi weglikami... Ale to tylko gdybanie.
Melon: troche fachowej literatury o spawaniu by Ci nie zaszkodzilo.

To co ten gosc stosuje ni jak sie ma do metody MMAW ( chociarzby przez brak otuliny ). Sam drut nagrzewa sie oporowo w znaczacej czesci co doprowadza do:
1. Po primo do utlenienia niechronionej w zaden sposob zewnetrzbej jego powierzchni,
2. Po primo ultimo : do zbyt malej ilosci ciepla na materiale rodzimym co doprowadza do przyklejen !!!!

Tak czy owak tak "spawanym" autem NAPEWNO nie chce jezdzic.


Autor tematu
kabanow
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 3
Rejestracja: 08 paź 2013, 20:53
Lokalizacja: Wrocław

#9

Post napisał: kabanow » 10 paź 2013, 21:14

InzSpawalnik napisz mi proszę czy lepszym rozwiązaniem jest spawanie elektrodą np.1.6mm niż drutem?
Proszę o wyrozumiałość bo dopiero uczę się tej sztuki.
Rozumuję tak....MIG inwentorowy ma opcję spawania drutem osłonowym bez osłony gazu.
To czemu inwenter MMA o podobnych parametrach i prądzie nie może spawać drutem osłonowym.
Czym różni się MIG od MMA (inwenter) uchwytem? (chodzi o drut osłonowy) Brakiem podajnika?
Prąd ten sam.Czyli DC.Gazu nie potrzeba.Kwestia regulacji, prób i błedów.


melonmelon
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 601
Rejestracja: 16 wrz 2010, 11:58
Lokalizacja: świete miasto

takie tam

#10

Post napisał: melonmelon » 10 paź 2013, 21:18

cyniczny jestem od kolan :)

i co z tego, że nie ma otuliny na zewnątrz? jest wewnątrz, doprowadzona do łuku zadziała

i co z tego, że utleniona powierzchnia, ile się utleni przez kilkanaście sekund poniżej 600 st.C? dużo się utleni?

a z drugiej strony jaka jest gęstość prądu na powierzchnię elektrody? jest moc!
więcej tego nawet niż w elektrodzie otulonej
w sumie gość się prawie łapie na minimalny prąd spawania dla drutu rdzeniowego

co do przyklejeń? czekamy na foty i jak się chłopu będzie chciało na złamanie

kiedyś spawali weselej i w sumie fakt, tytanic zatonął, libert też trochu znikło, ale oni mieli gorszy materiał tworzący zgorzelinę

pozdro

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Spawalnictwo i obróbka cieplna”