Spawanie żeliwa

Spawalnictwo i obróbka cieplna

Autor tematu
vario
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 2
Posty: 24
Rejestracja: 16 wrz 2012, 22:42
Lokalizacja: Lubelskie

Spawanie żeliwa

#1

Post napisał: vario » 13 lip 2013, 00:52

Witam

Chciałem zregenerować imadło powiercone tak jak na zdjęciu. Jaką użyć elektrodę żeby później można było splanować na frezarce?
Słyszałem że takie na spawanie utwardza spaw i nie da rady frezować pozostaje szlifowanie.
Może Tigiem, jest drut do spawania żeliwa?

Obrazek



Tagi:


InzSpawalnik
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1693
Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
Lokalizacja: Galaktyka

#2

Post napisał: InzSpawalnik » 13 lip 2013, 06:48

Zostaw nie spawaj bo popsujesz. ,!!!
A do spawania zeliwa stosuje sie elektrod niklowych.... Ale lepiej tego nie ruszac...


grzes_rupinski1
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 566
Rejestracja: 23 gru 2009, 17:11
Lokalizacja: Ostrołęka

#3

Post napisał: grzes_rupinski1 » 13 lip 2013, 08:19

Ja bym nie ruszał. Napawał mi takie imadło spawacz zapłaciłem za obróbkę i ze dwa otworki wywierciłem i pękło :( .Szkoda kasy i roboty .
„Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych.”
- Ernest Hemingway

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 11624
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#4

Post napisał: RomanJ4 » 13 lip 2013, 09:20

grzes_rupinski1 pisze:ze dwa otworki wywierciłem i pękło
po takiej operacji trzeba by odpuścić by usunąć naprężenia, ewentualnie spawać na gorąco rozgrzewając przedtem całość "do czerwoności", ale wówczas utlenia się wierzchnia warstewka materiału, więc do dokładnie obrobionych detali się nie nadaje. Zapobiec utlenieniu można stosując pokrycia izolujące np Molykote, glinki ceramiczne, czy choćby farby pirorezystywne. ale w tym przypadku nie warta skórka za wyprawkę.
pozdrawiam,
Roman

Awatar użytkownika

pasierbo
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 638
Rejestracja: 03 lut 2008, 23:24
Lokalizacja: Lublin

#5

Post napisał: pasierbo » 13 lip 2013, 16:41

W dodatku moze to pogiac w najlepszym przypadku. w najgorszym peknac. zalej to jakims epoksydem przetrzyj potem czyms ewentualnie przefrezuj i bedzie to wygladalo.

Awatar użytkownika

Tomciowoj
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 662
Rejestracja: 14 kwie 2013, 21:35
Lokalizacja: Wielkopolska

#6

Post napisał: Tomciowoj » 13 lip 2013, 16:45

Jeśli zależy koledze na równej powierzchni w miejscu tych nawierceń to wyfrezowałbym rowek i dopasował wstawkę z gwintowanymi otworami ( śruby od dołu) i później splanował do zera. Mniej to wpłynie na wytrzymałość imadła niż próba spawania bez doświadczenia z żeliwem, pomijając możliwość pokrzywienia.

Awatar użytkownika

pasierbo
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 638
Rejestracja: 03 lut 2008, 23:24
Lokalizacja: Lublin

#7

Post napisał: pasierbo » 13 lip 2013, 16:50

nie wiem czy ja dobrze widze ale przy szczece stalej to wyglada jakby juz bylo spawane i przefrezowane. Hardkor ! :D


miron91
Posty w temacie: 1

#8

Post napisał: miron91 » 13 lip 2013, 17:00

podgrzewasz materiał palnikiem propan tlen np do stopnia takiego aż zacznie się lekko robić czerwonawy użyj elektrod nilowych do żeliwa,widzę sporo uszkodzeń więc będziesz musiał stale podgrzewać palnikiem aby szybko żeliwo nie straciło temperatury bo może ci popękać na spawie lub obok, po wszystkim musisz je powoli schładzać najlepiej zasyp je piaskiem i trzymaj najlepiej z 12 h.

ja tak spawałem już z 10 rusztów do pieców,kilka odważników do siłowni i na razie nikomu nic nie pękło więc warto spróbować

jeszcze wcześniej używałem zwykłych elektrod zasadowych 7018 do spawania żeliwa


Autor tematu
vario
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 2
Posty: 24
Rejestracja: 16 wrz 2012, 22:42
Lokalizacja: Lubelskie

#9

Post napisał: vario » 13 lip 2013, 21:08

Kol. pasierbo ma rację, już było spawane. A później ktoś się dorwał znowu z wiertłem.
Świadczy o "wysokiej kulturze technicznej" operatora, jeden otwór ma głębokość 24mm. Ale to już temat na inny wątek.

Wypełnię ubytki żywicą, która będzie się trzymać żeliwa i będzie miała dobrą twardość?
Patent z wstawką też jest dobry ale żywica będzie mniej skomplikowana.


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2382
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#10

Post napisał: Mariuszczs » 13 lip 2013, 22:28

Pokazywałem po spawaniu imadło, musisz się liczyć że z czasem trochę się zrobi banan i wtedy nalezy obrobić wykańczająco. Narazie na spawanym przezemnie nie ma wygięcia, ale kiedyś kupiłem takie po regeneracji i jest banan po roku użytkowania. Niestety tak wyszlifowane było ze dopiero po czasie zobaczyłem to napawanie.

Niedawno zdobyłem jeszcze jedno zmasakrowane i będe napawał znowu. Przy niklowych typowo do spawania na zimno nie wolno podgrzewać - najwyżej do wyeliminowania skraplania się wody przy spawaniu.

Jak zrobi to jakiś dzikus to faktycznie szkoda roboty :mrgreen:

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Spawalnictwo i obróbka cieplna”