Strona 1 z 1

Spawanie profili 120x40x3 doczołowo- problem

: 04 cze 2013, 16:19
autor: lumo
Witam
Mam do pospawania ze soba paręnaście profili o przekroju jak w tytule wątku. Podczas spawania pojawił się problem, otóż niestety mimo przygotowania prowizorycznego uchwytu spawalniczego w który montuje dwa kawałki kształtownika po zespawaniu dość mocno ściaga jeden z nich... nie mam zbytnio pomysłu jaką technikę obrać przy spawaniu tych profili żeby ich aż tak nie ściągało....

Spawam w ten sposób: między profilami zostawiam luz ok 1 mm, najpierw spawam jedną ściankę 120 odwracam profil i spawam znowu ściankę 120, potem dwie po 40, najpierw spawałem spawem ciągłym, później po kawałku i obracałem go dookoła, mimo wszystko dalej go ściagało, fakt mniej ale dalej....

Była również opcja punktowania przed spawaniem na rogach ale tez nie przyniosło oczekiwanego efektu po zespawaniu całości nie było prosto.

Dodatkowo profile mocowane są ściskami stolarskimi do ceownika hutniczego 120 żeby się nie poruszały podczas spawania ale dalej jest lipa

Długosc jednego profila to 2 metry a drugiego 1 metr, spawane do czoła.

Spawam migiem

Jakieś rady ??

: 04 cze 2013, 20:29
autor: lukadyop
przykręć do belki tak jak do tej pory z tym że ustaw boki 40 na pionowo i pospawaj jeden i drugi z góry na dół odczekaj aż wystygnie i zrób to samo z drugą strona 120 oczywiście do ceownika przyspawaj w kilku miejscach stopery na krawędziach żeby profil leżał i jednocześnie się zapierał.