cnc.info.pl - FORUM CNC

Wyposażyłem się w superlekki półautomacik, razem ze szpulą waży 18 kg. Potrzebne mi są jeszcze bardzo małe butle na gaz. Mam ośmiolitrowe na CO2 i na mieszankę, ale do robótek wyjazdowych to stanowczo za ciężka opcja. Butle CO2 2l są popularne - domowy browar, rybki i te klimaty.
Trafiłem nawet półkilową i takową nabyłem, na pół godziny z drutem 0.8 powinna starczyć.
A skąd wziąć taką flaszkę (1-2l najlepiej) do Argonu/mieszanki? Z CO2 się nie przekwalifikuje, bo to 3x większe ciśnienie. Z jaką najmniejszą butlą się spotkaliście?

kup małą tlenową i zmień zawór na argonowy - w tlenówkach masz więcej wymiarów popularnych

http://allegro.pl/butla-butle-tlen-tlen ... 21959.html

chiciarz i tutaj pisza o argonie 2 l to zawór od razu pasuje

A nie będzie łatwiej zastosować drut samoosłonowy... na wyjazdy??? Niby wychodzi drożej ale tą małą butlę trzeba nabijać... pewnie nie wszędzie będą chcieli... musisz czekać lub zrobić odpowiednią przetoczkę...

Ale jeśli twoja spawarka ma możliwość spawania takim drutem to po co kombinować...? Butle przerabiać... bez znajomości mało kto ją ci nabije a jak w środku roboty gaz się skończy...? Drut kupisz w kilogramowych rolkach, zapłacisz więcej ale przelicz czas... po za tym otwierasz klapę i wiesz ile na tym pospawasz...

(Bardzo) małe butle CO2, Ar, argon+co2

BARDZO mała wygląda tak : niestety ceny już nie są takie małe
W dodatku są to jednorazówki ( ale dają się napełniać ,nie jest to łatwe i trzeba uważać ) jakieś 3 lata temu płaciłem za sztukę coś koło 80zł,-
Bardzo to mało opłacalny interes .





a tu jakiś link , pierwszy z brzegu , szukane po nazwie firmy ( producenta) EUROTRE
http://www.jula.pl/gaz-mieszany-argon-co2-210031

Hmm. różnica w cenie samoosłonowy/pełny vs cena flachy i gazu. Kempik ma możliwość spawania każdym rodzajem drutu, również samoosłonowym, musiałbym kupic małą rolkę i poćwiczyć, pewnie i tak wyjdzie lepsze smarkanie niż MMA.
Ale wartałoby mieć małą flaszkę mieszanki na różne okazje. parę km ode mnie napełnią każdą zalegalizowaną butlę gazem, od ręki, nieco drożej niż standardowe rozmiary.

Te małe Ar- śliczności. Szkoda, że ciśnienie próby 165 i pracy 110. We flaszce z mieszanką mam 140bar.

Dzięki za aukcję, mariusz. Flachę 2l po argonie przekwalifikują mi gdzieś na Ar+CO2?

Jednorazówki nikt ci nie zalegalizuje. Poszukaj dwulitrowej butli do sprężonego powietrza na 300 bar, wymień zawór na argonowy i zalegalizuj - zrobi ci to pewnie każdy zakład specjalizujący się w wysokich ciśnieniach. Ale koszt ogólny może sięgnąc i tysiąca złotych.

Wogóle to zrób lub kup sobie przetoczkę i sam przelewaj gazy. Ja tak robiłem kilka lat temu

MlKl pisze:Poszukaj dwulitrowej butli do sprężonego powietrza na 300 bar, wymień zawór na argonowy i zalegalizuj - zrobi ci to pewnie każdy zakład specjalizujący się w wysokich ciśnieniach. Ale koszt ogólny może sięgnąc i tysiąca złotych.

Też kiedyś chciałem kupić nurkową aluminiówkę ,wymienić zawór i zalegalizować , ale stwierdziłem że to za droga impreza.
I tak zostałem przy mobilnej 8-ce i stacjonarnej 50-ce 200 bar.

Mariuszczs pisze:Wogóle to zrób lub kup sobie przetoczkę i sam przelewaj gazy.

Można ale trzeba z głową żeby powietrza nie nadmuchać i kuku sobie nie zrobić

c64club pisze:Wyposażyłem się w superlekki półautomacik, razem ze szpulą waży 18 kg. Potrzebne mi są jeszcze bardzo małe butle na gaz. Mam ośmiolitrowe na CO2 i na mieszankę, ale do robótek wyjazdowych to stanowczo za ciężka opcja. Butle CO2 2l są popularne - domowy browar, rybki i te klimaty.
Trafiłem nawet półkilową i takową nabyłem, na pół godziny z drutem 0.8 powinna starczyć.
A skąd wziąć taką flaszkę (1-2l najlepiej) do Argonu/mieszanki? Z CO2 się nie przekwalifikuje, bo to 3x większe ciśnienie. Z jaką najmniejszą butlą się spotkaliście?

Witam
Jedynym rozwiązaniem jest poszykanie po starych szpitalnych karetkach (polonez). Tam były montowane na wyposazeniu 2 szt. Ja trafiłem takie auto i butle. Zrobiłem sobie zestaw typu "palnik przenośny" i w takiej butli mam tlen. Co ciekawe do butli trzeba dorobić redukcje na reduktor tlenowy. Co ciekawe zestaw spawalniczy wciagałem na drugie pietro.

robert

Co do zestawów spawalniczych to były takie Polskie komplety plecaków na stelarzu z dwoma małymi butlami - tlen acetylen, znalazłem taki zestaw na złomie i sprzedał się w kosmicznych pieniądzach.