Wysokie spoiny - dlaczego tak wychodzą? (ZDJĘCIA)

Spawalnictwo i obróbka cieplna

Autor tematu
PIOTR_FOTO
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 4
Posty: 5
Rejestracja: 02 wrz 2012, 11:22
Lokalizacja: Łuków

Wysokie spoiny - dlaczego tak wychodzą? (ZDJĘCIA)

#1

Post napisał: PIOTR_FOTO » 02 wrz 2012, 11:33

Witam. Jestem początkującym spawaczem samoukiem, mam za sobą dosłownie 60min. spawania. Spawam obecnie blachy 1,2mm. Niestety wychodzą mi "dziwne" spoiny-takie wyrośnięte w górę. Chciałbym aby spoina była taka bardziej płaska, rozlana i wtopiona w materiał. Co mogę robić źle? Migomat Telwin 250A, ustawienia: posuw drutu na połowie dostępnej skali (czyli 5), prąd spawania na maxa. Załączam zdjęcia moich spoin:

Obrazek
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Ostatnio zmieniony 02 wrz 2012, 19:36 przez PIOTR_FOTO, łącznie zmieniany 1 raz.



Tagi:


251mz
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4440
Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
Lokalizacja: Polska

#2

Post napisał: 251mz » 02 wrz 2012, 11:35

Musisz opisać jak spawasz? współbierznie czy przeciwbierznie oraz czy końcówką jezdzisz na boki?

Awatar użytkownika

Czesio
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 320
Rejestracja: 22 lut 2011, 19:47
Lokalizacja: Ustroń

#3

Post napisał: Czesio » 02 wrz 2012, 12:53

Za daleko trzymasz uchwyt od materiału. Spróbuj spawać tak jak elektrodą, tzn. żeby wprowadzać ciepło do spoiny.
Podczas spawania musisz widzieć jak tworzy się jeziorko ciekłego metalu i przesuwa się za uchwytem.

Awatar użytkownika

cnccad
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 3548
Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
Lokalizacja: już tylko Mysłowice
Kontakt:

#4

Post napisał: cnccad » 02 wrz 2012, 13:09

za dużo drutu , niskie napięcie i prąd.
Gaz ustaw na 10l/min
również trochę za szybko przesuwasz uchwyt , gdyż drut się słabo wtapia w materiał spawany.
Pozdrawiam.

Każda praca ma swoją wartość a zaniżanie jej wartości jest brakiem szacunku do pieniędzy i samych siebie.


Autor tematu
PIOTR_FOTO
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 4
Posty: 5
Rejestracja: 02 wrz 2012, 11:22
Lokalizacja: Łuków

#5

Post napisał: PIOTR_FOTO » 02 wrz 2012, 15:44

Niestety nie potrafię powiedzieć, czy moje spawanie jest współbieżne czy przecibieżne. Spawam od lewej do prawej trzymając dyszę podobnie jak na obrazku:
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Staram się wykonywać podczas spawania ruchy lewo-prawo. Słyszałem, że można też wykonywać ruchy tzw. zygzaki.
Co do trzymania uchwytu to faktycznie brak mi jeszcze wprawy. Czy odstęp ok. 5mm od spawanej blachy jest prawidłowy?
Gaz spróbuję ustawić na 10L/min. Prądu niestety nie mogę zwiększyć bo spawam na max. Natomiast jest pewien problem z drutem. Spawam na 5 (skala od 1 - 10). Na mniejszych ustawieniach silniczek nie chce pobierać drutu. Tu może jest przyczyna. Spawam używanym sprzętem TELWIN 250/2 i nie wiem tak naprawdę w jakim on jest dokładnie stanie bo to nie mój.

Awatar użytkownika

Mat3ys
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1911
Rejestracja: 26 lis 2011, 18:44
Lokalizacja: Toruń

#6

Post napisał: Mat3ys » 02 wrz 2012, 15:50

Ja spawam powermatem który jest nikłej jakości. Posuw drutu mam nie na stopnie tylko płynny ale wg stopni było by ok 3. Podczas spawania przesuwaj nie za szybko uchwyt i rób jakby takie kółeczka.

Przeciwbieżnie czyli jakby pod prąd.

Awatar użytkownika

cnccad
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 3548
Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
Lokalizacja: już tylko Mysłowice
Kontakt:

#7

Post napisał: cnccad » 02 wrz 2012, 16:36

spawanie współbieżne czy przeciwbieżne ma rację wraz z przygotowaniem materiału i złącza.
tu , na zdjęciu jest to tak naprawdę nie spawanie a napawanie o niskim prądzie i dużym posuwie drutu.
pierwszy podstawowy obraz dużego prądu to wtopienie którego na zdjęciach brak. Są nawet widoczne dziury pod łuskami. Wiec prąd jest mały.
Za duża ilość drutu będzie powodowała to co widać na zdjęciach czyli wzgórze nadlanego materiału.
Przy spawaniu MIG/MAG nie powinno się robić kółeczek a raczej zakosy. Czyli przeciąganie od krawędzi jednego materiału do krawędzi drugiego z delikatnym wyprzedzeniem.
Wówczas utworzy się łuska płaska.
Co do przygotowania materiału i techniki spawania:
Duży czynnik ma tu rodzaj przygotowania złącza:
1. Doczołowe na K
2. Doczołowe na V
3. Doczołowe na X
4. Doczołowe na Y
Od niego zależy czy będzie spawanie współbieżne czy przeciwbieżne z zakosem czy bez.
A to się wiąże również z grubością materiału spawanego i gatunku. Ale to już wyższa szkoła spawania.
Co do odległości … to czego ona ma tyczyć , to znaczy czego od czego :?:
Końcówka prądowa przy dobrze ustawionych parametrach jak będzie miała odległość od spawanego materiału 10mm to będzie to szło jakoś.
Pozdrawiam.

Każda praca ma swoją wartość a zaniżanie jej wartości jest brakiem szacunku do pieniędzy i samych siebie.

Awatar użytkownika

Mat3ys
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1911
Rejestracja: 26 lis 2011, 18:44
Lokalizacja: Toruń

#8

Post napisał: Mat3ys » 02 wrz 2012, 16:52

Tutaj pokazuje spawanie MIG i zatacza kółeczka. Wychodzi raczej w miarę ładnie tyle, że materiał nie jest ustawiony czołowo.


Awatar użytkownika

cnccad
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 3548
Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
Lokalizacja: już tylko Mysłowice
Kontakt:

#9

Post napisał: cnccad » 02 wrz 2012, 17:37

i to jest przykład spawania z wnoszeniem wad do złącza.
Tyle że przy technice MIG tego nie widać.

wyobraź sobie złącze na V. jak je prawidłowo wypełnić :?:
w środku będzie dziura ( wada ) a na zewnątrz ładne lico.
Pozdrawiam.

Każda praca ma swoją wartość a zaniżanie jej wartości jest brakiem szacunku do pieniędzy i samych siebie.

Awatar użytkownika

Czesio
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 320
Rejestracja: 22 lut 2011, 19:47
Lokalizacja: Ustroń

#10

Post napisał: Czesio » 02 wrz 2012, 18:23

Podczas spawania ma się utworzyć jeziorko ciekłego metalu i drut nie może wychodzić z tego jeziorka.

Na filmie widać delikatne łuski, bo było za szybko. Uchwyt był prowadzony zbyt pionowo i za daleko.

Ten ostatni spaw z filmu jest na 100% wadliwy, o strony lica też.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Spawalnictwo i obróbka cieplna”