cnc.info.pl - FORUM CNC

Potrzebuję kupić spawarkę do użytku domowego ( mieszkanie w bloku ) - drobne detale np. stolik do OUS1.

Bezpiecznik na instalacji to 16A .
Moja praktyka w spawaniu - widziałem jak się to robi .
Zastanawiam się nad czymś takim :




Allegro : Spawarka inwertorowa MMA REDOK 200i IGBT (20-200A) + komplet elektrod

lub:



Allegro: SPAWARKA INWERTOROWA MMA 160 60% WYSYŁKA GRATIS !!

Pewnie to samo tylko inaczej opakowane.
Wszelkie sugestie mile widziane.

A może:


za ~450 TIG'a z pulsem nie kupisz a apetyt rośnie

Yogi_ pisze:A może:


za ~450 TIG'a z pulsem nie kupisz a apetyt rośnie

Taaa....DEDRA SPAWARKA INWERTOROWA 200A TIG MMA PULSE ... cena promocyjna 989,99 zł

Apetyt możliwe że tak , tyle że w ślad za apetytem jakoś portfel nie chce rosnąć - ta cholera ma chyba jakąś odwrotną orientację.
Jak apetyt rośnie to ta paskuda chudnie. ... U Was też tak ?
Tyle że nie o portfel tu chodzi a raczej o potrzeby, te w zakresie spawania mam raczej skromne i to ograniczenie na instalacji 16A.

Apetyt możliwe że tak , tyle że w ślad za apetytem jakoś portfel nie chce rosnąć - ta cholera ma chyba jakąś odwrotną orientację.
Jak apetyt rośnie to ta paskuda chudnie. ... U Was też tak ?

Zdecydowanie też W dodatku u mnie to hobby czyli kasa ta co zostanie (rzadko niestety)
Takie elementy zostały (później niż na zdjęciu) zespawane ze sobą:

właśnie TIG-iem prąd ok 50A.

Zbych07 pisze:potrzeby, te w zakresie spawania mam raczej skromne i to ograniczenie na instalacji 16A.

Dużo mniej ciepła włożone w elementy - to za. Niestety nie powiem Ci jak się inwerter zachowuje przy
starcie - słyszałem, że ponad 20A bierze.
Może ktoś ma inwerter i kilka "S"-ek i by sprawdził jak to jest dla różnych prądów.
Ew. sprawdzić jak działa softstart z Allegro (akurat regulator może być nieużywany)

http://allegro.pl/regulator-pradu-silni ... 87119.html

Też chciałbym kupić coś do spawania, najlepiej nierdzewki i to małych detali i dla mnie TIG z pulsem to byłoby to - ale te piiiiiiiiiii pieniądze.

Miałem okazję spawać w bloku kupionym w Castoramie za (wtedy) 800zł inwertorkiem Rockwoorth 160A i tym TIGiem (200A):





na zakresach do ok. 100-120A. Żadnych problemów z bezpiecznikami itp. To juz raczej bałbym się o włączanie spawarki transformatorowej

Tyle że... o ile TIGiem można jakoś spawać, to za bardzo nie wyobrażam sobie spawania elektrodą w wykończonym mieszkaniu (chmura dymu i rozpryski) . No chyba że to w piwnicy..

Yogi_ pisze:sprawdzić jak działa softstart z Allegro

Kupiłem podobny. Już nie pamiętam u kogo, ale zapewne z tego linku. Z podłączeniem nie było problemu. Wszystko wytłumaczone w załączonej ulotce. Spisuje się znakomicie. Spawarka miała rdzeń, który tłukł się niesamowicie, to go wywaliłem. Teraz spawanie to bajka. Mogę napawać spoinę w postaci grobli. Robiłem próby spawania jak najmniejszym prądem. Bezpiecznik 20A nie wywala. Z kolei inwertorem na 140A mogę spawać przy bezpieczniku 16A. Nigdy nie było problemów z załączaniem.Od inwertera różni się tym, że nie ma hot startu i antisticku. U tego sprzedawcy można dokupić układy elektroniczne z tymi opcjami i zbliżyć się do inwertora.

Ja kupiłem rok temu taką maszynkę i 2,5 paczki elektrod 2,5 na pewno wyspawałem i prawie całą paczkę 3,25. I ze 6 butli 8-litrowych argonu.(spawanie w domu, nie w warsztacie)
Spawa się ZNAKOMICIE. Tig, i elektroda. Naprawde polecam. Ta wersja tylko teraz dołożyli jedno pokrętło i 2-4takt.
http://www.ebay.pl/itm/STAHLWERK-WIG-TI ... 5d329eeccf
Ludzie bardzo chwalą dedrę. Nie mam zamiaru promować tu innego forum, ale na elektrodzie był szeroko rozwinięty temat o spawarce dedra desi 200.
Popatrz na starsze tematy na forum. Np. mojego autorstwa https://www.cnc.info.pl/topics92/jaka-s ... t22946.htm
Może maszynka magnuma lub shermana. Wszystko to jest jeden kicz robiony w chinach i ładowany w różne obudowy. Z tą różnicą, że jeden woli stahlwerka inny dedre i jeszcze jeden Kowalski preferuje magnuma.
Mój sprzęt polecam, bo sporo ta spawarka przeszła. Działa jak nowa.
Pozdrawiam Bartek

A miało być tak fajnie - prosty wybór ..... dopóki nie poczytałem Waszych postów i dopóki nie obejrzałem na filmikach spawania TIG .
I..... teraz kusi. Oj kusi żeby kupić coś takiego.
Już miałem kliknąć MMA Kup teraz a teraz mam do myślenia
W sumie to ma być jedynie do użytku hobbystycznego ale według tego co zobaczyłem różnica jest duża. Coś jakby inna epoka.

Ja też chciałęm spawarke do domu, ale właśnie po zobaczonych efektach tiga, możliwości spawania cienkich blaszek itp. Uznałem, że bez tiga nie przeżyję....
Jak mam być szczery, to wole mieć mma+tig niż półautomat. TIG daje dużo większe możliwości, niżby na przykład spawać samą elektrodą. Ale to wiąże się z większymi wydatkami.
spawarka -1000-1300
butla-200
reduktor ~ 100 - 300(ja kupiłęm taki z rotametrem na 70 zł i działą fajnie)
pierdułki do tiga (elektrody wolframowe dysze łączniki tulejki korki itp.) - 70zł
przyłbica na początek polecam esab eco arc. Z podnoszoną szybką. Od takiej zaczynałem i powiem, że spawa się świetnie. Tylko podnosisz filtr i możesz coś podszlifować czy opukać szlakę. - 50zł(tydzień temu kupiłem drugą taką) owszem można kupić samościemniacz, ale to wyższa kasa(ESAB origo tech u mnie jest rewelacyjny), ale na poczatek taka maska ze stałym filtrem będzie ok.
Warto kupić rękawice
A co do elektrod mma, ostatnio kupiłem paczkę lincoln omnia 46 i spawa się sświetnie tylko musi być przy tych elektrodach - na elektrodzie + na masie. Mniejszy rozprysk i tak zaleca producent na paczce. A dotychczas używałem esba er 146 i też spawało się znakomicie, z tym, że + na elektrodę - na mase. Z polaryzacją zależy od elektrod. Na paczce masz wszystko napisane
Pozdrawiam

spawacz21 pisze:Ja też chciałęm spawarke do domu, ale właśnie po zobaczonych efektach tiga, możliwości spawania cienkich blaszek itp. Uznałem, że bez tiga nie przeżyję....
Jak mam być szczery, to wole mieć mma+tig niż półautomat. TIG daje dużo większe możliwości, niżby na przykład spawać samą elektrodą. Ale to wiąże się z większymi wydatkami..............
.........Na paczce masz wszystko napisane
Pozdrawiam

Zostałem przekonany.
W sumie zasada jest prosta - bardziej opłaca się wydać więcej, ale wydać lepiej. Zakup troszkę się odwlecze ale raczej nieznacznie.
Spawy wyjdą droższe ale powinny być lepsze i miej syfu będzie fruwać dookoła co w moich warunkach lokalowych ma bardzo istotne znaczenie.
Sprzęt będzie dużo bardziej uniwersalny. Najważniejsze że wiem jakiego sprzętu szukać.
Dotychczas w kierunku takich maszynek nawet nie patrzyłem. Chyba największe wrażenie zrobiły na mnie filmiki pokazujące spawanie cienkich blach i brak snopa iskier i tumanów siwego dymu na głową spawacza.

Wielkie Dzięki Wszystkim za Pomoc , za ..... wyprowadzenie na właściwą drogę.