Strona 1 z 2

lutospawarka

: 09 gru 2011, 11:11
autor: monterey1962
Witam
Zamierzam nabyć lutospawarke AUTOMIG MAGNUM 205L, jest trochę za tania w stosunku do innych/firmowych/. Czy ktoś z kolegów wie coś na temat tego urządzenia i czy warto w ogóle się tym interesować. Zakres prac to przede wszystkim blacharka samochodowa oraz niekiedy spawanie grubszych materiałów/ogrodzenia itp/. pozdrawiam

: 09 gru 2011, 14:59
autor: spawacz21
Może inwerter. Esab caddymig 160 lub 200, ma możliwość lutopsawania. Wiem, żę gysmi robi dobre lutospawarki, ale nie wiem jak cena. Magnum... No w sumie dla amatora dobry sprzęt, ale nie wiem jak to wygląda przy lutospawarce.

: 09 gru 2011, 16:43
autor: spawtech
Lutospawarka?co to za cudaczne nazwy?

: 09 gru 2011, 17:32
autor: numerek
spawtech pisze:Lutospawarka?co to za cudaczne nazwy?
też się nad tym zastanawiam..

: 09 gru 2011, 17:36
autor: clipper7
spawtech pisze:Lutospawarka?co to za cudaczne nazwy?
To takie ładne określenie na to, że topi się tylko drut spawalniczy 0,8 mm a przedmiot spawany pozostaje nietknięty ("0 przetopów") :mrgreen:

: 09 gru 2011, 20:09
autor: numerek
ahhh...

czyli metoda mig tyle że operator du** :) :mrgreen:

: 09 gru 2011, 22:41
autor: spawacz21
Operator du**... Hmmm zalez :grin: y od czlowieka a co do lutospawania to nic innego jak wypelnienie szczeliny drutem CuSi. W skrocie. Lutowanie twarde migiem.

: 09 gru 2011, 22:51
autor: numerek
albo lutujemy albo spawamy
na obie czynności jest definicja a jest na lutospawanie ?

ja nie znam

: 09 gru 2011, 23:06
autor: jacek-1210
Ale kombinujecie. Ją to rozumiem tak, że albo lutujemy albo spawamy - natomiast jest urządzenie lutospawarka (oczywiście jakiś neologizm) które umożliwia ALBO lutowanie ALBO spawanie. Sam się za czymś takim rozgladam od roku, ale póki co są ważniejsze wydatki. Tym można lutowac "migiem" ocynk bez utraty powloki

: 10 gru 2011, 02:37
autor: Dudi1203
Połaczenie wyrazow jest słuszne. Bo nie przetapiamy materiału tak jak w lutowaniu, ale ze spawania jest łuk elektryczny a to nie jest typowe przy lutowaniu. Łuk grzeje, drut sie stapia i tworzy spoine. Testowałem kiedyś na pokazach punktowy "lutospaw" na dwoch blaszkach 0,8 ocynk i oderwanie ich od siebie było nie lada zadaniem, metoda mi się bardzo spodobała pod kątem np napraw blacharskich w autach. I pokazywali takie cuda jak łączenie stali z aluminium itp. Na prawde ciekawie to wyglądało.
Testy prowadzili na małym esabie 200, cos za 3,5 tys sprzęt. I sądze, że jego możnaby polecić. Magnum to Chiny, więc sprzęt najwyżej można traktować przejściowo, do tego w zależności od szczęścia albo będzie pracował bezawaryjnie albo co 2 miesiące zostawisz sprzęt na 2 tyg w serwisie. Przy pracy zarobkowej na to sobie pozwolić nie można wg mnie.