Spawanie stalaża, zapytanie
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 5
- Posty: 5
- Rejestracja: 07 lis 2011, 23:51
- Lokalizacja: Jarosław
Spawanie stalaża, zapytanie
Witam Wszystkich
Piszę jako laik w dziedzinie spawania z zapytaniem do Was jako fachowców w temacie.
Potrzebuje stelaż z profili stalowych zamkniętych 30x30x3mm ze stali zwykłej ewentualnie kwasoodpornej (ta druga opcja jeszcze do przemyślenia) o wymiarach 150x50x65h/70h.
I w tym miejscu pytanie: jaki byłby koszt robocizny takiego stelaża: ze stali zwykłej? a jaki ze stali kwasoodpornej?
Dodam, że będzie na nim postawiony zbiornik akwarystyczny około 500 litrów, dlatego zależałoby mi ma fachowym i bardzo dokładnym wykonaniu, bez odkształceń konstrukcji, które przekazywałyby naprężenia na zbiornik co mogłoby w rezultacie doprowadzić do jego pęknięcia.
Zastanawiam się również czym najlepiej byłoby pospawać taki stelaż żeby spawy były mocne i estetyczne, no i żeby przy spawaniu za bardzo nie przegrzewać materiału, bo wiadomo do czego to prowadzi... ?
Ja myślałem nad nad MIG, MAG, TIG a co Wy koledzy doradzicie? to musi być porządnie zrobione, dlatego szukam odpowiedniej osoby z odpowiednim sprzętem, nie chciałbym potopu zwłaszcza że mieszkam na 2 pietrze w bloku!
I mimo że mogłoby się wydawać że to "tylko" stelaż, to w akwarystyce najczęstrzą przyczyną pęknięć i rozszczelnień zbiorników jest właśnie żle wykonana szafka/stelaż !!!.
I jeszcze jedno jestem z podkarpacia dokładnie z Jarosławia, może znacie jakieś konretne miejsce, osobę z tych okolic, do której mógłbym się zgłosić bez obaw, która zrobiłaby mi to porządnie, w ostateczności mógłby to być ktoś w promieniu 200, 300 kil od Jarosławia!?
PS. Podsyłam również w załączniku schemat projektu tego stelaża, prosta i często stosowana konstrukcja pod większe akwaria.
Pozdrawiam i będę czekał na ewentualne jakieś podpowiedzi, za które z góry serdecznie dziekuję.
Piszę jako laik w dziedzinie spawania z zapytaniem do Was jako fachowców w temacie.
Potrzebuje stelaż z profili stalowych zamkniętych 30x30x3mm ze stali zwykłej ewentualnie kwasoodpornej (ta druga opcja jeszcze do przemyślenia) o wymiarach 150x50x65h/70h.
I w tym miejscu pytanie: jaki byłby koszt robocizny takiego stelaża: ze stali zwykłej? a jaki ze stali kwasoodpornej?
Dodam, że będzie na nim postawiony zbiornik akwarystyczny około 500 litrów, dlatego zależałoby mi ma fachowym i bardzo dokładnym wykonaniu, bez odkształceń konstrukcji, które przekazywałyby naprężenia na zbiornik co mogłoby w rezultacie doprowadzić do jego pęknięcia.
Zastanawiam się również czym najlepiej byłoby pospawać taki stelaż żeby spawy były mocne i estetyczne, no i żeby przy spawaniu za bardzo nie przegrzewać materiału, bo wiadomo do czego to prowadzi... ?
Ja myślałem nad nad MIG, MAG, TIG a co Wy koledzy doradzicie? to musi być porządnie zrobione, dlatego szukam odpowiedniej osoby z odpowiednim sprzętem, nie chciałbym potopu zwłaszcza że mieszkam na 2 pietrze w bloku!
I mimo że mogłoby się wydawać że to "tylko" stelaż, to w akwarystyce najczęstrzą przyczyną pęknięć i rozszczelnień zbiorników jest właśnie żle wykonana szafka/stelaż !!!.
I jeszcze jedno jestem z podkarpacia dokładnie z Jarosławia, może znacie jakieś konretne miejsce, osobę z tych okolic, do której mógłbym się zgłosić bez obaw, która zrobiłaby mi to porządnie, w ostateczności mógłby to być ktoś w promieniu 200, 300 kil od Jarosławia!?
PS. Podsyłam również w załączniku schemat projektu tego stelaża, prosta i często stosowana konstrukcja pod większe akwaria.
Pozdrawiam i będę czekał na ewentualne jakieś podpowiedzi, za które z góry serdecznie dziekuję.
- Załączniki
-
- 11 - Kopia.JPG (30.46 KiB) Przejrzano 1334 razy
Ostatnio zmieniony 08 lis 2011, 18:20 przez daro76, łącznie zmieniany 3 razy.
Darek
SZUKAM DOBREGO SPAWACZA /podkarpacie/
SZUKAM DOBREGO SPAWACZA /podkarpacie/
Tagi:
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1280
- Rejestracja: 24 lut 2007, 15:20
- Lokalizacja: podkarpackie
Nie widać tego załącznika.
Co do stelaża to bardzo istotne jest jakie elementy pośrednie zastosujesz do połączenia stelaża ze szkłem które już tak podatne jak stal nie jest i może pękać. Dodatkowo spoina czy raczej połączenie ścianek szkła musi przenieść naprężenia wynikające ze ciśnienia w zbiorniku. Problem jest duży jeśli chodzi o szczelność. Stelaż zawsze będzie się odkształcał w zakresie sprężystości a te przemieszczenia mogą doprowadzić do rozszczelnienia zbiornika.
Po zespawaniu sprawdź o ile odkształca się stelaż po obciążeniu go siłami pochodzącymi od masy wody i ciśnienia na ściankach.
Aby pozbyć się naprężeń po spawaniu które zawsze występują można taką konstrukcję poddać obróbce cieplnej która spowoduje ich usunięcie.
Co do stelaża to bardzo istotne jest jakie elementy pośrednie zastosujesz do połączenia stelaża ze szkłem które już tak podatne jak stal nie jest i może pękać. Dodatkowo spoina czy raczej połączenie ścianek szkła musi przenieść naprężenia wynikające ze ciśnienia w zbiorniku. Problem jest duży jeśli chodzi o szczelność. Stelaż zawsze będzie się odkształcał w zakresie sprężystości a te przemieszczenia mogą doprowadzić do rozszczelnienia zbiornika.
Po zespawaniu sprawdź o ile odkształca się stelaż po obciążeniu go siłami pochodzącymi od masy wody i ciśnienia na ściankach.
Aby pozbyć się naprężeń po spawaniu które zawsze występują można taką konstrukcję poddać obróbce cieplnej która spowoduje ich usunięcie.
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 5
- Posty: 5
- Rejestracja: 07 lis 2011, 23:51
- Lokalizacja: Jarosław
Po małych problemach z wysłaniem pliku już jest na swoim miejscu.., a tak właśnie miałby wyglądać stelaż "klatka zamknięta".
Dla wprawnego spawacza wydaje mi się że to bułka z masłem, tylko oczywiście trzeba by zrobić to z głową i zgodnie ze sztuką, być może znaczenie ma to jakiego sprzętu użyjemy?!
Ja niestety nie spawam, dlatego szukam odpowiedniej osoby do tego, żebym bez obaw mógł postawić pożniej na stelażu 500 kilo wody, bo od dokładności pospawania, jakości spawów, zachowania wymiarów, kątów, bez odkształceń, będzie zależało czy będę mógł spać spokojnie czy też pewnego dnia zaleje mnie fala wody.
P.S. "Zibi" przy konstrukcji o dł. 150cm z poprzeczkami pionowymi i poziomymi co 50 cm i profilu stalowym 30x30x3mm wydaje mi się że nie ma większych obaw o odkształcenia powstałe od masy zbiornika.
Dla wprawnego spawacza wydaje mi się że to bułka z masłem, tylko oczywiście trzeba by zrobić to z głową i zgodnie ze sztuką, być może znaczenie ma to jakiego sprzętu użyjemy?!
Ja niestety nie spawam, dlatego szukam odpowiedniej osoby do tego, żebym bez obaw mógł postawić pożniej na stelażu 500 kilo wody, bo od dokładności pospawania, jakości spawów, zachowania wymiarów, kątów, bez odkształceń, będzie zależało czy będę mógł spać spokojnie czy też pewnego dnia zaleje mnie fala wody.
P.S. "Zibi" przy konstrukcji o dł. 150cm z poprzeczkami pionowymi i poziomymi co 50 cm i profilu stalowym 30x30x3mm wydaje mi się że nie ma większych obaw o odkształcenia powstałe od masy zbiornika.
Darek
SZUKAM DOBREGO SPAWACZA /podkarpacie/
SZUKAM DOBREGO SPAWACZA /podkarpacie/
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2380
- Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
- Lokalizacja: Sulmierzyce
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 5
- Posty: 5
- Rejestracja: 07 lis 2011, 23:51
- Lokalizacja: Jarosław
Oczywiście że i na szafce z płyt wiórowych można by postawić taki litraż a nawet większy, w sprzedarzy większość to nic innego jak szafki drewniane lub drewnopochodne. To po prostu kwestia odpowiednich wzmocnień i dokładności wykonania. Zresztą ta zasada tyczy się chyba wszystkiego i albo coś dzięki temu będzie spełniać swoje zadanie w sposób bezpieczny albo nie.
Dlatego mimo że to "tylko" stelaż to jeśli byłby niechlujnie wykonany przez osobę której się tylko wydaje że potrafi spawać a i takich nie brakuje "fachowców" to mogłoby się to nieciekawie skończyć.
Oczywiście stelaż planowałem obić płytą meblową żeby nie nie straszył w domu
a przy okazji i pełnił rolę wzmocnień, choć solidnie wykonany stelaż sam w sobie powinien wystarczyć do obciążeń rzędu 600 kilo +...
Patrzyłem na mapę Mariuszczs gdzie ta Twoja miejscowość się znajduje i pokazało mi że jeszcze kawałek za Częstochową a to chyba nawet dalej niż 300 kil ode mnie i w tym momencie robi się problematycznie.. i chyba ciężko byłoby się ugadać na taką robótkę..., choć powiem że przemknęła mi taka myśl przez głowę.., bo szczerze powiedziawszy co jakiś czas dłuższy bo dłuższy ale bywam w Częstochowie a stamtąd już niedaleko do Ciebie...
A tak orientacyjnie jak oceniasz koszty robocizny takiego stelaża?
Dlatego mimo że to "tylko" stelaż to jeśli byłby niechlujnie wykonany przez osobę której się tylko wydaje że potrafi spawać a i takich nie brakuje "fachowców" to mogłoby się to nieciekawie skończyć.
Oczywiście stelaż planowałem obić płytą meblową żeby nie nie straszył w domu

Patrzyłem na mapę Mariuszczs gdzie ta Twoja miejscowość się znajduje i pokazało mi że jeszcze kawałek za Częstochową a to chyba nawet dalej niż 300 kil ode mnie i w tym momencie robi się problematycznie.. i chyba ciężko byłoby się ugadać na taką robótkę..., choć powiem że przemknęła mi taka myśl przez głowę.., bo szczerze powiedziawszy co jakiś czas dłuższy bo dłuższy ale bywam w Częstochowie a stamtąd już niedaleko do Ciebie...
A tak orientacyjnie jak oceniasz koszty robocizny takiego stelaża?
Darek
SZUKAM DOBREGO SPAWACZA /podkarpacie/
SZUKAM DOBREGO SPAWACZA /podkarpacie/
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2380
- Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
- Lokalizacja: Sulmierzyce