Strona 1 z 2
Jak tym spawać
: 24 cze 2011, 20:34
autor: czarski
Ostatnio nabyłem taki sprzęt -WIG 160A po włączeniu wentylatory się kręcą łapie łuk na elektrodzie wolframowej. Wygląda na to że działa.
Ale pytanie do osób, które miały do czynienia z podobnym sprzętem, czy można tym spawać elektrodą otuloną podłączyłem zacisk masy do minusa a uchwyt MMA na plus ale łuk jest bardzo słaby i elektroda się klei napięcie na postoju pomiędzy masą i elektrodą przy najwyższych ustawieniach to 29V z tego co wiem do MMA potrzeba około 60V.
Tak w ogóle to jestem ze Szczecina spawam hobbystycznie elektrodą i migomatem.
: 24 cze 2011, 20:45
autor: sdb
Nie wiem co to za urządzenie, ale spróbuj zamienić bieguny, "minus" na elektrodę, a "plus" na masę. Istotny również jest rodzaj elektrody, tzn. rutylowa, celelozowa, czy np. zasadowa. O średnicy elektrody nie wspomnę, bo skoro to urządzenie amatorskie, to 2,5 max. 3,25
sdb
[ Dodano: 2011-06-24, 20:52 ]
Dopiero teraz mym oczom ukazały sie zdjęcia Twojej spawarki. Przepraszam za to: ...urządzenie amatorskie..."

: 24 cze 2011, 21:16
autor: czarski
Zapomniałem napisać elektroda rutylowa 2,5. Nazwa 160A sugeruje mały sprzęt ale oznaczenia na niektórych złączach elektrod to 320A ale prąd po podłączeniu elektrody otulonej prąd (na oko) dużo mniejszy niż 160A ale łuk bardzo stabilny.
Nie miałem wcześniej do czynienia z TIG WIG tak więc nie mam pojęcia jak to powinno wyglądać.
zdjęcie tabliczki strasznie niewyraźne także spróbuje zrobić nowe.
Dzięki za szybką odpowiedź.
: 24 cze 2011, 22:09
autor: cnccad
tabliczka znamionowa jest słabo czytelna ale z podpięć wynika że to jest TIG.
Wiec TIG ma mniejsze napięcie spawania niż MMA , nawet czasami 50% mniejsze.
Spróbuj może zrobić wyraźniejsze zdjęcie tabliczki znamionowej a wówczas może uda się coś więcej podpowiedzieć.
Sprawdź również czy nie masz tam przełącznika oznaczonego "PULS". Jeżeli jest to go trzeba wyłączyć. Może być zamiast napisu puls narysowany przebieg prostokątny.
na MMA nie stosuje się pulsu.
: 24 cze 2011, 22:37
autor: czarski
zrobiłem zdjęcie tabliczki jeszcze parę innych, nie jestem za bardzo pewien czy dobrze podłączyłem dolną skrzynkę. zasilanie 400v dochodzi tylko do górnej skrzynki a z zacisku + kabel idzie do dolnej skrzynki i z niej wychodzi na masę

Dostałem obydwie skrzynki oddzielnie ale takie podłączenie wydało mi się najrozsądniejsze - tylko tak pasowały kable. A tak swoją drogą ma ktoś pojęcie po co jest to zbudowane w ten sposób i jaką rolę pełni dolna skrzynka z kółkiem?
Teraz dopiero mnie oświeciło leerlaufspanung czyli napięcie na luzie 28v tyle samo co zmierzyłem więc chyba tylko TIG, ale myślełem że TIG na podobnych napięciach działa co MMA.
Jeszcze raz dzięki za zainteresowanie
: 25 cze 2011, 00:03
autor: jacek-1210
Tak mi jeszcze coś kołacze po głowie, że to chodzi nie tylko o inne napięcie jałowe, ale chyba w ogóle charakterystyka spawarki jako źródła prądowego jest inna do MMA i TIG (?)
: 25 cze 2011, 03:40
autor: lukadyop
Na biegu jałowym spawarka ma ok. 60 V ale podczas spawania spada do kilkunastu
a jeżeli chodzi o TIG i WIG to jest to samo tylko TIG z angielskiego a WIG z niemieckiego, przy MMA i przy TIG (WIG) jest ta sama charakterystyka prądu i te same urządzenia.
: 25 cze 2011, 06:41
autor: cnccad
jacek-1210 pisze:Tak mi jeszcze coś kołacze po głowie, że to chodzi nie tylko o inne napięcie jałowe, ale chyba w ogóle charakterystyka spawarki jako źródła prądowego jest inna do MMA i TIG (?)
Tak , są to zupełnie inne charakterystyki.
MMA , potrzebuje wyższego napięcia po to by uniemożliwić ( maksymalnie uniemożliwić ) zwarcie elektrody do materiału, gdyż nie utrzyma się łuk , nawet przy dużym stosunkowo prądzie do danej elektrody.
TIG ... tam się nie spawa elektrodą a tylko elektrodą nie topliwą utrzymuje łuk.
To tak w skrócie.
Dolna skrzynka to prawdopodobnie regulowany dławik lub regulator prądu ... jakiś dodatkowy bo opisy na tabliczce na to wskazują. Czyli pracuje indukcyjnie i na na odczepach.
: 25 cze 2011, 10:11
autor: jacek-1210
No właśnie, MMA wymaga stromo opadającej charakterystyki ze względu m.in. na fakt że kropelki metalu przemieszczając się z elektrody do jeziorka powodują częste, krótkotrwałe zwarcia, które źródło musi "przeżyć" za pomocą ograniczania napięcia i prądu po to aby za chwilę znacznie podwyższyć napięcie żeby łuk mógł się ponownie zapalić. Przy TIG nie jest to takie krytyczne i źródło do TIGa może mieć bardziej płaską charakterystykę sprzyjającą większym prądom w łuku. (Mój) wniosek z tego taki, że spawarką do MMA powinno dać się spawać TIGiem, ale w drugą stronę to już niekoniecznie (?). Tak jak jeszcze znalazłem: minimalne napięcie jałowe do zajarzenia łuku (przy MMA) to co najmniej: 30V dla prądu stałego i 50V dla prądu przemiennego
[ Dodano: 2011-06-25, 10:48 ]
Popatrzyłem jeszcze na zdjęcia: jeśli ta mała skrzyneczka na górze to źródło prądowe, to chętnie obejrzę tej wielkości transformatorek do MMA na 350A (tak jak pisze na tabliczce znamionowej)

. Znajomy ma stary, przemysłowy transformatorek MMA chyba na 400A. Ta jego "spawareczka" ma rozmiary średniej lodówki, dwa koła i waży chyba z 500-600kg

: 25 cze 2011, 23:09
autor: czarski
No czyli nic z tego elektrodą sobie nie pospawam jeszcze raz dzięki za zainteresowanie klikam wszystkim pomógł i pozdrawiam.