Awaria migomatu
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 13
- Rejestracja: 15 lis 2009, 12:56
- Lokalizacja: mazowsze
Awaria migomatu
Witam
Mam następujący problem. Spawałem dziś około godziny po czym wyłączyłem spawarkę (małym prądem więc przegrzanie raczej nie wchodzi w grę). Po około 15 min chciałem uruchomić ją ponownie jednak po włączeniu jedynie podświetlenie włącznika się uruchamia. Nie działa wentylator, nie można spawać, nie działają wskaźniki prądu i napięcia. Sprawdziłem bezpiecznik - okazało się, że jest przepalony (bezpiecznik 1A) .Wymieniłem go na nowy. Po włączeniu na ułamek sekundy wszystko się uruchomiło po czy znów padło. Nie miałem więcej bezpieczników i już nie próbowałem uruchamiania. Sprawdziłem wszystkie połączenia, itd ale nic nie znalazłem, żadnego śladu uszkodzenia, przepalenia. Kupiłem kilka nowych bezpieczników, jutro spróbuję ponownie ale mam do Was pytanie: macie jakiś pomysł co może być przyczyną awarii? Jeśli kolejny bezpiecznik padnie znaczy, że to może coś poważniejszego. Mam nadzieję, że przez noc maszyna się sama naprawi i nie będzie konieczna wizyta w serwisie (całe szczęście maszyna nowa - 4 miesiące - i jest na gwarancji) bo to raczej strata kilkunastu dni.
Mam następujący problem. Spawałem dziś około godziny po czym wyłączyłem spawarkę (małym prądem więc przegrzanie raczej nie wchodzi w grę). Po około 15 min chciałem uruchomić ją ponownie jednak po włączeniu jedynie podświetlenie włącznika się uruchamia. Nie działa wentylator, nie można spawać, nie działają wskaźniki prądu i napięcia. Sprawdziłem bezpiecznik - okazało się, że jest przepalony (bezpiecznik 1A) .Wymieniłem go na nowy. Po włączeniu na ułamek sekundy wszystko się uruchomiło po czy znów padło. Nie miałem więcej bezpieczników i już nie próbowałem uruchamiania. Sprawdziłem wszystkie połączenia, itd ale nic nie znalazłem, żadnego śladu uszkodzenia, przepalenia. Kupiłem kilka nowych bezpieczników, jutro spróbuję ponownie ale mam do Was pytanie: macie jakiś pomysł co może być przyczyną awarii? Jeśli kolejny bezpiecznik padnie znaczy, że to może coś poważniejszego. Mam nadzieję, że przez noc maszyna się sama naprawi i nie będzie konieczna wizyta w serwisie (całe szczęście maszyna nowa - 4 miesiące - i jest na gwarancji) bo to raczej strata kilkunastu dni.
Tagi:
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 262
- Rejestracja: 07 mar 2009, 19:41
- Lokalizacja: Rybnik
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 417
- Rejestracja: 05 maja 2007, 10:23
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Jak zadajesz pytanie to podaj jaka dokładnie to spawarka.
Około godziny to bardo (jeśli ciągle) dużo nawet małym prądem - oczywiście domowa spawarka.
Masz napisane np: 80A/80% to oznacza że spawasz 8 min. a 2 się studzi.
Te procenty odnoszą się do 10min. a nie godziny.
Bezpiecznik 1A to bardzo mało penie podajnik druty lub co innego .
Około godziny to bardo (jeśli ciągle) dużo nawet małym prądem - oczywiście domowa spawarka.
Masz napisane np: 80A/80% to oznacza że spawasz 8 min. a 2 się studzi.
Te procenty odnoszą się do 10min. a nie godziny.
Bezpiecznik 1A to bardzo mało penie podajnik druty lub co innego .
OGŁOSZENIE!!! Zamienię dobrą prace w dynamicznie rozwijającym się kraju na zasilek w krajach starej uni.