Wybór spawarki

Spawalnictwo i obróbka cieplna

Autor tematu
lukien
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 8
Posty: 8
Rejestracja: 27 mar 2010, 21:03
Lokalizacja: Łódź

#11

Post napisał: lukien » 29 mar 2010, 14:43

jora38, a spawy są tak samo wytrzymałe jak spawarką. Wątpię, żebym spawał coś grubszego niż 3mm.

Jaki gaz jest potrzebny do lutowania??

Czy taki palnik się nadaje?

Czy lut wytrzyma temperaturę przynajmniej 200C?



Tagi:


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 2382
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#12

Post napisał: Mariuszczs » 29 mar 2010, 14:59

lukien pisze:jora38, a spawy są tak samo wytrzymałe jak spawarką. Wątpię, żebym spawał coś grubszego niż 3mm.

Jaki gaz jest potrzebny do lutowania??

Czy taki palnik się nadaje?

Czy lut wytrzyma temperaturę przynajmniej 200C?
Ja kupiłem parę dni temu taki palnik. Jakość licha, np nie da się propanu całkiem zakręcić przy palniku i przez to nie da się go zgasić ( po prostu chińszczyzna ). Ma on niby 5 dysz ale jakoś nie widzę róznicy w mocy między dyszami. Taki sam płomień i moc osiąga się na wszystkich dyszach. Mimo to podczas pierwszych prób polutowałem dwa kątowniki - waląc o imadło nie dało sie tego popsuć, dopiero po wkręceniu w imadło złamałem spoinę wykrzywiając ją. Czyli wytrzymałoś niezła.
Ale czy ty czegoś takiego potrzebujesz - lutowanie jest dużo wolniejsze od spawania.

Nie daj się zwieść - tak naprawdę to potrzebujesz niedużego migomatu :mrgreen:


Autor tematu
lukien
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 8
Posty: 8
Rejestracja: 27 mar 2010, 21:03
Lokalizacja: Łódź

#13

Post napisał: lukien » 29 mar 2010, 15:27

Od migomatu odstrasza mnie cena :). Wydaje mi się, że lutowanie na twardo to jest to czego potrzebowałem :), koszt zakupu w miarę tani, spoiny wytrzymałe, i da rade łączyć stal 1mm, jak i płaskowniki grubsze. Tępo pracy może być wolne, mi to tak bardzo nie przeszkadza :)

Czy do lutowania wystarczy zwykła butla turystyczna propan-butan?

Znalazłem jeszcze taki palnik. Co o nim sądzicie.

Który palnik byście wy polecili?


jora38
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 144
Rejestracja: 05 cze 2008, 14:19
Lokalizacja: Warszawa

#14

Post napisał: jora38 » 29 mar 2010, 16:30

Połączenie dwóch kawałków blachy stalowej za pomocą lutowania twardego, wytrzymuje temperaturę 200 stopni C. Lutowanie takie, zależnie jest od użytego lutu, wykonuje się je w temperaturze 600 – 800. Luty są różne są to stopy miedzi cynku i srebra.
Kiedyś nie było prądu elektrycznego i części uzbrojenia, np. stalowe pochwy szabel z okresu napoleońskiego lutowano, używając paleniska, mosiądzu i boraksu.
Używałem kilku rodzajów palników, nawet takich prostych kupowanych na bazarze. Od pewnego czasu używam palnika podobnego do tego i tej firmy.
http://www.allegro.pl/item963482232_pal ... 7_bcm.html
Używam też ich gazu, który daje, jak podają, temperaturę do 2000 stopni.
Teraz kiedy są dostępne różnego typu automaty spawalnicze, lutowanie twarde zostaje trochę zapomniane, stosuje się je głównie w złotnictwie, ale kiedyś dokonywano tak też blacharskich napraw.

Nie szukaj wszystkich odpowiedzi na tym forum, tu o palnikach nie wiele ludzie piszą. Poszperaj w starych poradnikach.


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 2382
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#15

Post napisał: Mariuszczs » 30 mar 2010, 16:50

lukien - a wiesz oczywiście że musisz kupic butlę z tlenem i reduktor ?


Autor tematu
lukien
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 8
Posty: 8
Rejestracja: 27 mar 2010, 21:03
Lokalizacja: Łódź

#16

Post napisał: lukien » 30 mar 2010, 21:21

Nie wystarczy zwykła butla propan-butan ( taka turystyczna)?


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 2382
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#17

Post napisał: Mariuszczs » 30 mar 2010, 21:37

lukien pisze:Nie wystarczy zwykła butla propan-butan ( taka turystyczna)?
wystarczy ale do lutowania miękkiego - cyną :)
ja piszę o palniku takim naprawdę do lutowania twardego czyli musi być tlen i gaz palny, ten palnik na wymienne butle to nie sądze żeby polutował np mosiądzem, ale to niech się inni wypowiedzą

Ja ci mówię - ty potrzebujesz migomatu - jakiegoś bestera używanego kupisz poniżej 1000 zł i takim sprzętem nie będziesz miał problemów z cienkimi blachami jakimi są np 1 czy 1,6 mm. Oczywiście do migomatu też potrzebujesz butlę z gazem i reduktorem- przynajmniej co2 albo mieszankę ale może w zestawie będzie.

A jak nie to ja zrobiłem tak jak nie miałem kasy na migomat - pojechałem do castoramy i wziołem na raty Bestera 1800. Jego zakup zwrócił mi się w miesiąc, a do tej pory zdążył zarobić na wiele innych maszyn.
Ostatnio zmieniony 30 mar 2010, 21:46 przez Mariuszczs, łącznie zmieniany 1 raz.


Autor tematu
lukien
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 8
Posty: 8
Rejestracja: 27 mar 2010, 21:03
Lokalizacja: Łódź

#18

Post napisał: lukien » 30 mar 2010, 21:39

Ja mieszkam w bloku, więc zbytnio nie będę miał jak tego migomatu wykorzystać do celów zarobkowych :neutral:, a raty odpadają , nie mam 18 lat i stałego dochodu :)


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 2382
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#19

Post napisał: Mariuszczs » 30 mar 2010, 21:50

Niewiem jak te palniki z tymi małymi zbiornikami, ale mam też palnik na butlę turystyczną i nim można tylko lutować cyną np instalacje co. Napewno nie stopi mosiądzu bo sprawdzałem, dlatego podejrzewam że i te drugie nie dadzą rady.


jora38
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 144
Rejestracja: 05 cze 2008, 14:19
Lokalizacja: Warszawa

#20

Post napisał: jora38 » 31 mar 2010, 08:49

Dobre palniki na propan butan, poradzą sobie, a te na mapp gas bez problemu. Lutować należy tak aby ciepło nie uciekało, więc w szamotowej rynience. Nie lutuje się tez lutem mosiężnym taki jak jest używany do palników acetylenowo-tlenowych, bo tu rzeczywiście lut mosiężny fi 2,5, można grzać długo i namiętnie, tylko lutami o niższej temperaturze topienia (większej zawartości srebra) np.
http://www.allegro.pl/item979413839_lut ... 0_szt.html
lub taki typowo jubilerski do delikatnych prac
http://www.allegro.pl/item979413839_lut ... 0_szt.html
Do lutowania twardego, można też użyć palnika, do którego dodatkowo dodaje się butlę z tlenem.
Jak zrozumiałem,kolega, który zaczął ten szuka czegoś małego i prostego w użyciu, a nie wielkiej maszyny z butlami.
Dlatego jest mu raczej potrzebny mały zestaw z dobrym palnikiem i wymiennymi butlami, a rodzaje lutu musi sam dobrać.
Ja mam taki zestaw:

Sprawdza się w lutowaniu stalowej blachy max do 3mm i mosiężnych kształtownikach o grubości do 8mm.
Mogę go używać w kuchni, czy na balkonie, oczywiście stanowisko musi być przygotowane.

[ Dodano: 2010-03-31, 08:52 ]
przepraszam liki pomyliłem, ten jubilerski lut to oczywiście to:
http://www.allegro.pl/item979467163_lut ... _6_mm.html

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Spawalnictwo i obróbka cieplna”