Strona 1 z 2
Hartowanie stali kobaltowej - wierteł ?
: 15 cze 2009, 10:08
autor: acetylenek
Zastanawiam się nad narzędziem specjalnym do toczenia stali nierdzewnej.
Myślę o wykorzystaniu części walcowej wiertła kobaltowego fi8 jako materiał wyjściowy.
Po wyżarzeniu w ok 840-870 st. C i chłodzeniu powolnym można by ją obrobić a następnie zahartować.
Pytanie mam takie czy ktoś wie z czego robione są wiertła kobaltowe (konkretnej firmy np. firma x używa stopu y) i jakie są warunki ich obróbki.
Wg. mnie to może być SK5 lub SK5M dla SK5 temperatura hartowania w oleju 1210 i odpuszczania 560 st. C
Ktoś potwierdzi, zaprzeczy doradzi coś innego?
: 15 cze 2009, 10:32
autor: BartekT.
Dałem kiedys kumplowi zuzytą dysze od WJS -Zrobił z tego noz do tokarki i podobno po zaostrzeniu brało to nawet stal łozyskową

Re: Hartowanie stali kobaltowej - wierteł ?
: 15 cze 2009, 15:31
autor: Mrozik
acetylenek pisze:Zastanawiam się nad narzędziem specjalnym do toczenia stali nierdzewnej.
Myślę o wykorzystaniu części walcowej wiertła kobaltowego fi8 jako materiał wyjściowy.
Po wyżarzeniu w ok 840-870 st. C i chłodzeniu powolnym można by ją obrobić a następnie zahartować.
Pytanie mam takie czy ktoś wie z czego robione są wiertła kobaltowe (konkretnej firmy np. firma x używa stopu y) i jakie są warunki ich obróbki.
Wg. mnie to może być SK5 lub SK5M dla SK5 temperatura hartowania w oleju 1210 i odpuszczania 560 st. C
Ktoś potwierdzi, zaprzeczy doradzi coś innego?
Nie można sobie ot tak odpuszczać i potem znów hartować stali - jest to niezalecane gdyż z różnych przyczyn nie będzie potem trzymać parametrów. Lepiej kupić po prostu narzędziówkę w stanie zmiękczonym, obrobić, zahartować i potem szlifnąc jeszcze - jesli oczywiście ma być profesionalnie. Nie lepiej wyszlifować z tego trzonka gotowe narzędzie bez odpuszczania?
: 15 cze 2009, 20:26
autor: zdzicho
Obróbka cieplna SK to nie w kij dmuchał . Nie wszystkie profesjonalne hartownie to robią i to nie ze względu na temperaturę. Poza tym SK jest paskudna w szlifowaniu. Najlepiej robić to tarczą z azotku-boru(Borazon). Szlifowanie ściernicą z korundu,to męczarnia ,po kilku przejściach trzeba zaprawiac ,bo ziarno jest zatępione.
Stali nie można sobie tak bezkarnie hartować i odpuszczać kilka razy . Następuje rozrost ziarna i staje się krucha.
: 16 cze 2009, 10:27
autor: acetylenek
Jak dla mnie to problemem wydaje się być atmosfera obojętna, mógłbym użyć argonu tylko jak to technicznie rozwiązać.
Pytania zdaje się są bezcelowe i jak widać lepiej nie zaczynać z SK.
To znaczy stal się psuje jak ser żółty i trzeba wyrzucić po pierwszym hartowaniu i nic się nie da zrobić?
Tylko jak potrzebuje noża do 200 sztuk a kształt jest finezyjny to co mam zrobić?
Wyszlifować kształtowo.
: 16 cze 2009, 10:51
autor: Mrozik
Jak mniemam detal nie jest duży więc i czas austenityzowania nie będzie długi - można sobie chyba odpuścic atmosferke ochronną chyba że koniecznie musi być dla tej stali (nie wiem nie czytałem specyfikacji). Jednak tak czy siak nie wyjdzie to profesionalnie a hartowanie w atmosferach jednego narzędzia to majątek jeśli chciałbyś dać gdzieś na zewnątrz. Więc lepiej albo szlifować kształtowo albo zmienic materiał na jakąś bardziej przystępną narzędziówkę, np nc11lv (miałem trochę z nią do czynienia - wysokie hrc, długo trzyma ostrość, można hartować w strumieniu powietrza, mam pełną specyfikację gdzieś na dysku), ponadto jest dostępna w wielu postaciach chociażby na allegro.
: 16 cze 2009, 11:14
autor: acetylenek
Mam NC10 i robiłem kiedyś gwintownik M4,5 było ok do mosiądzu ale do nierdzewki to nijak się ma. Dziękuje za zwrócenie uwagi na nc11lv pomyślę o niej do innych zastosowań
: 16 cze 2009, 20:44
autor: zdzicho
Do nierdzewki to raczej stale szybkotnące. Nc nadaje się do stali zwykłych. Spróbować zawsze możesz ,najwyżej stracisz czas i trochę kasy na materiał. Szlifowanie kształtowe ,to jest rozwiązanie ,ale do tego trzeba mieć szlifierkę-ostrzałkę z oprzyrządowaniem .
: 16 cze 2009, 21:53
autor: Mrozik
acetylenek pisze:Mam NC10 i robiłem kiedyś gwintownik M4,5 było ok do mosiądzu ale do nierdzewki to nijak się ma. Dziękuje za zwrócenie uwagi na nc11lv pomyślę o niej do innych zastosowań
Do nierdzewki raczej nijak się ma dlatego że inne kąty powinny być niz materiał, do pracy na zimno jest najlepsza, hss jak kolega powyżesz sugeruje też się nada tyle że trudniej dostać. NC11LV jak nie przegrzejesz to będzie ok.
: 17 cze 2009, 00:05
autor: bujaka
NC11LV ma jeszcze jedna fajna cechę a mianowicie jest stalą prawie nierdzewną, odpuszcza się ją na twardość wtórną, podobnie jak szybkotnące.