cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam
Jestem w trakcie wykonywania monowahacza do swojego motocykla. Ramę pomocniczą już mam zrobioną tak żeby zachować wymiary oryginału. Mam problem z materiałem na nowy wahacz. Ogólnie znalazłem informacje, że najlepszy materiałem na ramy motocyklowe to 25HM. u nas ciężko dostępna, znalazłem firmę który odsprzeda mi rurki fi 40 ale potrzebuję też materiał znacznie grubszy. Tutaj moje pytanie czym zastąpić stal 25hm tak żeby spełniała wymagania ? Czy można łączyć gatunki stali przy spawaniu ? np. odcinek gięty z rur byłby 25hm a miejsce na piastę byłby już z innej stali ?
wszystkie rady mile widziane.
tutaj w ramie pomocniczej oryginalny wahacz dla zachowania wymiarów:


monowahacz z którego zostanie wykorzystana piasta i felga


rama pomocnicza

mnie wiecej tak ma wygladać nowy monowahacz:

Nie wiem ale...

Spawanie
Stal 20HM można spawać tylko w wyjątkowych przypadkach, ponieważ ten gatunek ma ograniczoną spawalność. W razie konieczności należy spawać w stanie wyżarzonym zmiękczająco.

Po spawaniu a przed ostygnięciem, należy złącza wyżarzać odprężająco przy temperaturze 600 – 650oC w czasie 1- 2 min na każdy mm złącza, nie krócej niż 20 min, lub normalizująco przy temperaturze 900 – 940oC, w czasie takim samym jak dla wyżarzania odprężającego. Jeżeli nie ma możliwości przeprowadzenia obróbki cieplnej zaraz po spawaniu, należy studzić do temperatury otoczenia bardzo wolno, np obsypać gorącym piaskiem lub razem z piecem.

Powodzenia
https://www.alfa-tech.com.pl/stal-konst ... rach-20hm/

dozger pisze: ↑

12 kwie 2024, 14:54

Jestem w trakcie wykonywania monowahacza do swojego motocykla.

Za takie debilne przeróbki powinni dawać tyle, co za usiłowanie zabójstwa, bo to w sumie to samo.

No i już mędrzec zabrał glos

tuxcnc pisze:Za takie debilne przeróbki powinni dawać tyle, co za usiłowanie zabójstwa, bo to w sumie to samo.

niektórzy robią motocykle do stuntu, dla siebie.

Mój kolega w połowie lat 90tych, zlecił narzędziowni zrobienie przednich lag do CBR1000F.
Przy pierwszym mocniejszym hamowaniu lagi się wygięły w banan, niestety był zmuszony sięgnąć głęboko do kieszeni i kupić oryginał.
Tu jest jeszcze gorsza sytuacja bo rury muszą gięte i spawane.

Były takie dzieje ale teraz gdzieś w okolicy bielska białej jak dobrze kojarze to coś im to wychodzi...