Strona 1 z 1

TIG problem z soczewkami gazowymi

: 21 sty 2021, 10:35
autor: tomasz2
Spawam amatorsko. Do tej pory z dyszami ceramicznymi i klasycznym łącznikiem prądowym - tu wszystko jest ok.
Robię natomiast już drugie podejście do soczewek gazowych. Na zdjęciu pokazałem jaki mam zestaw.
Problem polega na tym że elektroda zachowuje się jakby w ogóle nie było osłony gazowej. Chlapie, pryska, kratery, łuk skacze, itp.

Uszczelniłem dodatkowo nawet oringiem pomiędzy teflonem a soczewką bo podejrzewałem, że tam może łapie powietrze lub ucieka gaz ale bez zmian.

Gaz: próbowałem od 4 do 11 l/min.
Prąd: 110A
soczewka krótka 2.4
tulejka zaciskowa 2.4 krótka
elektroda 2.4 szara
pyrex rozmiar 10
materiał stal

Gaz ustawiony na dobrym reduktorze dodatkowo sprawdzone miernikiem przykładanym do dyszy, zresztą po pewnym czasie słychać już na ucho, że gaz leci.

Co mogę jeszcze sprawdzić, lub co robię źle?

Re: TIG problem z soczewkami gazowymi

: 24 sty 2021, 20:38
autor: tomasz2
Odpowiedź już znam. Wymieniłem soczewkę na zwykłą 45V26 (ta ze zdjęcia była krótka) i wszystko jest ok - choć już nie z pyrexem tylko dyszą ceramiczną.

Re: TIG problem z soczewkami gazowymi

: 24 sty 2021, 21:39
autor: MrWaski
Walczyłem jakiś czas z różnymi soczewkami i w końcu wróciłem do klasycznych porcelanek. Jakoś tak mi się lepiej to ogarnia... ale ja amator jestem. ;)

Re: TIG problem z soczewkami gazowymi

: 24 sty 2021, 22:36
autor: Cięciwa
Gdzieś wyczytałem, że soczewki do kwasówki są dobre.
Węglową Spawam.

Re: TIG problem z soczewkami gazowymi

: 24 sty 2021, 23:04
autor: dudziak4
tomasz2 pisze:
21 sty 2021, 10:35
Spawam amatorsko. Do tej pory z dyszami ceramicznymi i klasycznym łącznikiem prądowym - tu wszystko jest ok.
Robię natomiast już drugie podejście do soczewek gazowych. Na zdjęciu pokazałem jaki mam zestaw.
Problem polega na tym że elektroda zachowuje się jakby w ogóle nie było osłony gazowej. Chlapie, pryska, kratery, łuk skacze, itp.

Uszczelniłem dodatkowo nawet oringiem pomiędzy teflonem a soczewką bo podejrzewałem, że tam może łapie powietrze lub ucieka gaz ale bez zmian.

Gaz: próbowałem od 4 do 11 l/min.
Prąd: 110A
soczewka krótka 2.4
tulejka zaciskowa 2.4 krótka
elektroda 2.4 szara
pyrex rozmiar 10
materiał stal

Gaz ustawiony na dobrym reduktorze dodatkowo sprawdzone miernikiem przykładanym do dyszy, zresztą po pewnym czasie słychać już na ucho, że gaz leci.

Co mogę jeszcze sprawdzić, lub co robię źle?
Soczewki nie lubią porcelanek całkiem prostych, załóż soczewkę i porcelankę minimalnie zwężoną i problem zniknie.

Re: TIG problem z soczewkami gazowymi

: 24 sty 2021, 23:20
autor: RomanJ4
Cięciwa pisze:Gdzieś wyczytałem, że soczewki do kwasówki są dobre.
Węglową Spawam.

A mnie się tam soczewką z pyrexem dobrze spawa i czarną, i nierdzewkę, i alu...
Tylko wypływ gazu nie może być za silny, bo struga laminarna z soczewki odbija się od materiału, zawirowuje i łapie powietrze, a ma spadać jak mgła z suchego lodu...

Re: TIG problem z soczewkami gazowymi

: 05 lut 2021, 11:31
autor: the.bear
Moje spostrzeżenia podobne. Bez soczewki jakieś 10-11 l/min argonu, z soczewką połowa. Jak za dużo argonu z soczewką to zawirowania i paprze się spaw. Warto obserwować kolor elektrody wolframowej po spawaniu i dać dłuższy czas postflow argonu.