TIG - przebicia HF na rękę
: 21 paź 2019, 14:02
Cześć.
Zmieniłem palnik na 9F czyli na jeden z mniejszych, z giętą szyją.
Znaczy złożyłem se sam z dostępnych komponentów. Główka, rączka, przewód , wtyczka, sterowanie kable zwykłe trzy żyły bez ekranu.
Główka chińska z widocznie cieńszą gumą niż oryginał n.17 jaki używam.
Zdarzyło mi się, ze dwa razy, że mnie siekło przez palnik podczas zajarzenia.
Oczywiście rękawice , długi rękaw i tak dalej. Nie kurtka spawalnicza tylko zwykła bluza.
Uziom co prawda do stołu nie do detalu. No może tam, przez chwilę miałem wyżej palnik niż 2 mm.
No ale żeby Pana swojego kąsać ?
Aż mam opory żeby ten palnik używać. A za darmo nie był. No i taki giętciejszy niż fabryka.
Mieliście kiedyś coś podobnie ?
Zmieniłem palnik na 9F czyli na jeden z mniejszych, z giętą szyją.
Znaczy złożyłem se sam z dostępnych komponentów. Główka, rączka, przewód , wtyczka, sterowanie kable zwykłe trzy żyły bez ekranu.
Główka chińska z widocznie cieńszą gumą niż oryginał n.17 jaki używam.
Zdarzyło mi się, ze dwa razy, że mnie siekło przez palnik podczas zajarzenia.
Oczywiście rękawice , długi rękaw i tak dalej. Nie kurtka spawalnicza tylko zwykła bluza.
Uziom co prawda do stołu nie do detalu. No może tam, przez chwilę miałem wyżej palnik niż 2 mm.
No ale żeby Pana swojego kąsać ?

Aż mam opory żeby ten palnik używać. A za darmo nie był. No i taki giętciejszy niż fabryka.

Mieliście kiedyś coś podobnie ?