Migomat do warsztatu za 2500zł.

[John Doe]

Przepraszam, ale nie do końca rozumiem to "zasadnicze pytanie". To znaczy, że jak ktoś ma małą praktykę lub nie ma jej w ogóle to ma kupić chińszczyznę za 500zł (a resztę przepić) czy inwertor za 20 000zł czy może już w ogóle nic nie da się zrobić i dać sobie spokój? Co kolega ma na myśli? Moim zdaniem ważne przy wyborze każdego sprzętu jest to co będzie się nim robić i ile się ma na to przeznaczonej kasy (fakt, że w takiej kolejności). Nawet bez praktyki lepiej kupić coś możliwie najlepszej jakości, bo łatwiej uczyć się na dobrym sprzęcie...

[vv3k70r]

Ja mam na mysli, ze jak masz mala praktyke i kupisz Chinczyka to sobie nerwow napsujesz i nie pospawasz.
A jak Ci dam do reki kempozaura z podwojnym pulsem i chlodzeniem, wlacze komputer i kaze tylko w miare prosto trzymac reke, to mozesz to od razu pod rtg dawac

Testowane na kobietach.

[Mariuszczs]

Dla mnie sprawa jest prosta - mam 1000 -5000 zł to kupuję używkę, mam 25000 zł to kupuję nowy. Ceny ciut zależne od "wielkości" sprzętu.

Będziesz spawał blacharkę to potrzebujesz dobrej funkcji spawania punktowego.
Będziesz spawał ramy ( może i nawet nowe ramy budował ) poszczepiasz gdzie trzeba i potem spawasz i nagle może się okazać że potrzebujesz spawarki o dobrym cyklu bo się przegrzewa.W mim przypadku mam migomat o cyklu 10% 160A i wiem co to znaczy jak nagle się wyłącza żeby się ochłodzic na kilkanaście minut , z drugiej strony mam migomat 500 A ( cykl 100% przy 370A ) i przy budowie ramy z rury 5 mm okazało się że potrzebuję ponad 200 A i spawam i spawam i migomat zimy.

Ja praktykę zdobywałem na chińczyku. Niewiele mógł bo miał chyba 140A ( według mnie naciągane bo teraz jak widzę co się dzieje przy 140A na dobrym sprzęcie ).

[John Doe]

Ja mam na mysli, ze jak masz mala praktyke i kupisz Chinczyka to sobie nerwow napsujesz i nie pospawasz.

...a, to sorry. Masz zupełną rację i tyczy się to nie tylko spawarek, ale wielu innych rzeczy. Czasami słabą chińszczyzną można się naprawdę zniechęcić do dalszej pracy.

Dla mnie sprawa jest prosta - mam 1000 -5000 zł to kupuję używkę, mam 25000 zł to kupuję nowy. Ceny ciut zależne od "wielkości" sprzętu.

Zgadzam się, ale w tym przypadku nie mogłem sobie pozwolić na używkę, bo zakup dotowany i musiał być na fakturę. Poza tym mig był w tym przypadku jednym z wielu urządzeń/narzędzi jakie kupiłem i musiałem się ze wszystkim zmieścić w budżecie. Z resztą akurat spawarki będę używał rzadziej niż np. sprężarki czy kluczy więc ciężko byłoby pół budżetu przeznaczyć na dobrą spawarkę. Jeśli zajmowałbym się głównie spawaniem to co innego. W każdym razie myślę, że jak będę potrzebował za jakiś czas czegoś mocniejszego to kupię 200-250A na inwertorze i jeśli znajdę to z chęcią używkę.

[taxido]

Witam.
Podepne sie po temat bo tak samo kupuje wlasnie spawarke do potrzeb domowych.
I juz chyba wybrałem dwa modele migomatow TIGER 2200 ewentualnie ESAB origo mig C200.
tiger - 3300zl (reduktor, uchwyt, przylbica)
esab - 3400zl (to samo bez przyłbicy chyba)
W sumie komplety do spawania z tymi spawarkami w moim regione kosztują 4000. (butla, drut itd)

Najpierw wybrałem Esaba a potem znalazłem firme Tiger co sie teraz tak promuje.
Jak o Esabie cos znjade jakies oponie tak o Tigerze nic.
Za tigerem przemawia lepsze możliwości 4 rolki lepsze cykle pracy. Ogolnie sprzęty podobne.
Cos ktoś wie na temat szczególnie Tigera. Warto kupic jak sie sprawują itd?
z góry wielkie dzięki za odpowiedz.

[KEYZOR]

Duze tiger'y mielismy na chali spawaly konstrukcje pod rentgen (zbiorniki cisnieniowe), ogolnie spawacze bardzo sobie chwalili tez czeski sprzet. Ja nie bylem przekonany do tych tigerow, ale to bardzo porzadny sprzet jezeli idzie o wlasciwosci spawalnicze, jezeli zas o awaryjnosc trudno cos powiedziec bo za krotko tam byly.

[taxido]

Witam ponownie.
Wlasnie zakupiłem Tiger 2200 cena 3300zl (sprawarka, uchwyt spaw KTR15, zawor, przylbica).
Dokupic musze uchwyt masowy powiedziała mila panie 170zl trochę dorogo.
Nic kupic by butle i trochę drutu i czekac na spawarke kwestioa 2-3dni.
Zobaczymy co to za cudo.

[brum4x4]

Witam
Myślę o kupnie Miga, cena ok 2500, z tym że raczej z całym zestawem(jak widać na allegro są)
Spawanie to raczej by była blacha 2,3,4 mm, czasami 10mm max., tylko spaw musi być mocny, bo pod wyciągarkę. Co można by wybrać sensownego? Zasilanie z 3 faz jest.

[spawacz21]

http://allegro.pl/migomat-kemppi-ra-550 ... 66995.html
W tej cenie raczej tylko używki jak ma spawać blachę 10mm. Albo taki.
http://allegro.pl/migomat-kemppi-migger ... 97762.html W tym można mma spawać. Sprawa jest prosta. W tej cenie mocnego miga raczej niet. Może kemppi miranrc mig 170. Ale nie wiem czy na 10mm mocy nie za mało. W sumie można zfazować, podgrzac, itp. Ale jak chodzi o zestawy, to nie łatwo w tej cenie coś dobrego wyczaić. Może ESAB c170 3ph. Napisz czy chcesz go używać sporadycznie, czy przemysłowo. Będzie łatwiej. jak chodzi o wyższego amatora, to może sherman się sprawdzi.
http://allegro.pl/spawarka-migomat-mag- ... 19583.html
Trochę budżet przekracza, ale za to 300 amperów. Cykl pracy też nawet nawet. 165 amperów 100%. Nie jest najgorzej(tak mi się wydaje). Blachy 3-5mm możesz spawać cały czas(według producenta). Jest jednak jeden minus shermana. Spotkałem się z przypadkami, że miał nieszczelności w układzie gazowym. Jednemu gościowi przysłali miga tej firmy z urwanym zawiasem. Ale to są drobiazgi.

[lukadyop]

Spawacz12 nie pisz głupot w tym kemppi nie można spawać elektrodą to służy wyłącznie do zmiany polaryzacji.