Strona 1 z 2

jak to narysować w part modelerze?

: 27 sty 2009, 23:02
autor: darkghoust
Zachciało mi się przerysować umywalkę (może w ramach testów ją zrobię) i utknołem. Niby nic złożonego, niby proste wyciągniecie po krzywej, ale do wzoru to wciąż sporo brakuje. Zmieszczam wzór, moze ktos ma jakieś ciekawe rozwiązania?

: 29 sty 2009, 20:57
autor: cinek_80
Ja to bym narysował to tak :wink:

: 29 sty 2009, 22:26
autor: darkghoust
Osiągnołem podobny efekt który niestety mnie nie zadawala. Z tyłu jest ok, ale jak zaostrzyć zejście z przodu?

: 30 sty 2009, 16:17
autor: cinek_80
Program Part Modeler jest alternatywą dla tych którzy potrzebują mieć parametryczny program CAD 3D w zakresie modelowania, tworzenia złożeń i dokumentacji 2D elementów produkcyjnych w dobrej cenie (dobrej jest to pojęcie względne ale może lepiej powiedzieć konkurencyjnej do innych popularnych programów CAD 3D). W tym zakresie jest to jakaś alternatywa dla programów typu Solid Edge, Inventor, Solid Works czy innych. Tylko trzeba być świadomym, że nie posiada on możliwości modelowania powierzchniowego co w tym przypadku było by doskonałym rozwiązaniem. Coś za coś, albo płacimy więcej i mamy bogate możliwości, albo mniej i czeka nas kombinowanie, zastanawianie się i obchodzenie tego co w zaawansowanych programach jest standardem... Zastanawiam się czy w innych CAD'ach da się to ładnie i prosto zamodelować bryłowo bez używania modelowania powierzchniowego :?:

Pozdrawiam

: 31 sty 2009, 18:04
autor: RAJMUND
cinek_80 pisze:Zastanawiam się czy w innych CAD'ach da się to ładnie i prosto zamodelować bryłowo bez używania modelowania powierzchniowego :?:
Hmm , nie wiem, ja poprostu w Mastercamie robię takie elementy na powierzchniach,
z tego co wiem to modelowanie na powierzchniach w Mastercamie jest w standardzie:)

Po coś jednak wymyślili to modelowanie powierzchniowe , więc raczej bym nie męczył się na bryłach ze wszystkim(nie każdy progam musi być do wszystkiego).

No i znowu w drugą stronę jest to samo nie wszystko da się łatwo narysować na powierzchniach:)

: 31 sty 2009, 19:56
autor: darkghoust
Panowie w pracy mam do dyspozycji tylko part modelera. jak się niema.... Znacie to? Może w przyszłości uda się przekonać bossa do zakupu czegoś lepszego, ale na razie muszę walczyć z tym co mam. Albo modelować w domu za co mi nie zapłacą :???:

: 01 lut 2009, 01:20
autor: cinek_80
Rajmund jakbym się zastanawiał nad obróbką tej umywalki to nawet nie bawił bym się w modelowanie powierzchniowe które również w Edgecam'ie mamy, po prostu wczytuję ten powierzchniowy dxf i już mam geometrię do obróbki. Problem w tym że koledze chyba chodziło o to jak zamoodelować coś takiego w Part Modelerze i z jakiś względów tą bryłę potrzebuje :roll: Jeżeli byłaby to kwestia tylko obróbki to tak jak kolega Rajmund podpowiada, albo zamodelować na powierzchniach w CAMie albo bezpośrednio działać na tym pliku dxf. Przykładzik poniżej :wink:

: 01 lut 2009, 21:44
autor: darkghoust
Sprawa wygląda prosto. Takich umywalek będę miał do wykonania więcej. Narazie wiem o 3 sztukach i niezawsze będę miał do dyspozycji dxf. Prędzej to bedzie fotka (albo o zgrozo odręczny rysunek) i jakieś podstawowe wymiary, i na podstawie tego bedę coś musiał wyklecić. Sama obróbka to już pryszczyk z tym niemam większych problemów.

: 01 lut 2009, 22:30
autor: kaleena
darkghoust pisze:Narazie wiem o 3 sztukach i niezawsze będę miał do dyspozycji dxf. Prędzej to bedzie fotka (albo o zgrozo odręczny rysunek) i jakieś podstawowe wymiary
Przepraszam, ale w czym kolega widzi problem! Projektuje się według tego co kolega ma zadane i swojego "widzimisię", wysyła projekt do akceptacji i po kłopocie. Przyjmie klient - ok, nie - zgłasza poprawki, a bawienie się w "zgaduj zgadula" nie ma raczej sensu.

: 02 lut 2009, 06:28
autor: darkghoust
Przepraszam, ale w czym kolega widzi problem! Projektuje się według tego co kolega ma zadane i swojego "widzimisię", wysyła projekt do akceptacji i po kłopocie
Teoretycznie to ma kolega rację. A w praktyce to nie wygląda tak różowo. Zwłaszcza jak pacjent sam niewie czego chce. A w Warszawie i okolicy takich nie brakuje. I często przypomina to "zgaduj zgadulę". Klijent przysyła zdjęcie np. kominka podaje wymiary, a my mamy dopasować mu to wkładu kominka. w 99% przypadków wkład ma całkiem inne rozmiary niz ten na zdjęciu i zaczyna się "jazda bez trzymanki". A to jakiś element za mało uwypuklony, a to za ,mocno itp. tekst w stylu "ale na zdjęciu wygląda to całkiem inaczej" to norma :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Teoretycznie nikt się mnie nie powinien czepiać ale... Taka głupia umywaleczka z kamienia nie kosztuje kilka złotych. I nie pytajcie mnie ile wolę nie wiedzieć.