Strona 1 z 2

Opina/porównanie VPS haas'a, a ShoMmill

: 30 lis 2018, 10:25
autor: wiktoriano
Witam.
Pracuje ktoś na tym VPS'ie na tym nowym sterowaniu NGC? (chodzi o frezarkę)
Jak się na tym pracuje?
Ma ktoś porównanie do innych systemów np. ShopMill?
Kiedyś pracowałem na ShopTurn (tokarka), toż to była rewelacja, nawet gwint można było poprawić po ściągnięciu detalu.

Re: Opina/porównanie VPS haas'a, a ShoMmill

: 22 sty 2019, 10:02
autor: -=JaNeK=-
A w czym widzisz problem przy poprawianiu gwintu po ściągnięciu detalu? wystarczy zorientować wrzeciono (M19) wjechać płytką w gwint i wycofać się (najpierw oczywiście w X) w Z o wielokrotność skoku i z tej pozycji zacząć toczenie gwintu.

VPS będzie prawdopodobnie gorszy - w USA wychodzą z założenia, że maszyna jest do produkcji detali a nie programowania na niej. Do tego drugiego służy komputer i CAM.

Re: Opina/porównanie VPS haas'a, a ShoMmill

: 23 sty 2019, 14:40
autor: wiktoriano
-=JaNeK=- pisze:A w czym widzisz problem przy poprawianiu gwintu po ściągnięciu detalu? wystarczy zorientować wrzeciono (M19) wjechać płytką w gwint i wycofać się (najpierw oczywiście w X) w Z o wielokrotność skoku i z tej pozycji zacząć toczenie gwintu.
Nie czaje, możesz jaśniej?
Czy ktoś jeszcze nie czai?
Jedno jest pewne:) albo ja nie zrozumiałem odpowiedzi, alby Ty nie zrozumiałeś pytania.

Re: Opina/porównanie VPS haas'a, a ShoMmill

: 23 sty 2019, 15:30
autor: abcdef
Waszczu to ty? XD

Re: Opina/porównanie VPS haas'a, a ShoMmill

: 24 sty 2019, 06:41
autor: WZÓR
wiktoriano pisze:
30 lis 2018, 10:25
....
Kiedyś pracowałem na ShopTurn (tokarka), toż to była rewelacja, nawet gwint można było poprawić po ściągnięciu detalu.
Rewelacja ..... , na Haas też można. :mrgreen:

przerobienie-gwintu-haas-st10-t83001.html

Mariusz.

Re: Opina/porównanie VPS haas'a, a ShoMmill

: 24 sty 2019, 19:03
autor: Pneumokok
Jeżeli chcesz programować z palca na maszynie to Sinumerik + ShopMill jest o parę dekad do przodu względem Haasa. Doszło już do tego, że wszystkie operacje 2,5D na kształtach o pionowych ścianach jesteś spokojnie w stanie zrobić z palca na maszynie, np. musisz zrobić czop o nieregularnym kształcie więc rysujesz kontur przygotówki i czopa, a maszyna sama opitoli to zgrubnie i wykańczająco (dla podanego narzędzia, ap, ae f, itd). Pod względem programowania z palca Sinumerik prześcignął Heidenhaina i ciężko mi to przyznać bo sam jestem jego zwolennikiem HH (na frezarki, bo nawet nie wpsominam o tokarkach bo ShopTurn jest boski). Natomiast jeżeli będziesz wypuszczał programy z CAMa to kwestia przyzwyczajenia choć mi samemu ciężko wyobrazić sobie powrót do haasowej bidy, bo przyzwyczaiłem się do luksusu nowiutkiego Sinumerika albo HH :).

Re: Opina/porównanie VPS haas'a, a ShoMmill

: 24 sty 2019, 19:41
autor: WZÓR
@Pneumokok - jak znasz G kody i cykle na Haas , to po opisaniu konturu maszyna też sama robi.

Mariusz.

Re: Opina/porównanie VPS haas'a, a ShoMmill

: 24 sty 2019, 20:02
autor: wiktoriano
@Pneumokok Dziękuję. Takiej odpowiedzi oczekiwałem.
@WZÓR Na shop mill nie trzeba znać G kodów i cykli i można pracować, do jednostkowej roboty czyli serii do np. 10 sztuk będzie zdecydowanie lepszy Shop Mill.

Re: Opina/porównanie VPS haas'a, a ShoMmill

: 24 sty 2019, 20:30
autor: Steryd
Szczerze to nie znam VPSa akurat ale jak to jest nakładka graficzna na programowanie to nie ma pewnie dużych różnic.

Mogę powiedzieć, że znam shopturna i shopmilla, tak samo HH i przy zastosowaniu iTNC, (czy na tokarkach pathpilota) to jest to samo, ma te same wady i te same zalety (może poza importowaniem DXF i pracą online- siemens do tej pory nie dorobił się możliwości programowania przy równoczesnym prowadzeniu obróbki, a przynajmniej nie działa to jak działało w HH odkąd pamiętam).
Trochę się bawiłem Manualguidem Fanuca i też jest w zasadzie to samo. Pamięta ktoś jeszcze że FAGOR robił coś takiego już gdzieś tam w latach 90tych na swoich systemach OM? to też było to samo. Prosty edytor graficzny +definicja funkcji i parametrów i heja... trochę się szata graficzna zmieniła i to wszystko. w większości tych nowszych wydań nawet ikonki edytora są takie same, tylko ich rozmieszczenie inne.
Siemens trzeba przyznał się mocno wypromował z tymi nakładkami, ale jak ktoś się nauczył jednej, to tylko jakieś drobiazgi są do poskładania inaczej.

Re: Opina/porównanie VPS haas'a, a ShoMmill

: 24 sty 2019, 21:13
autor: Pneumokok
@WZÓR - zdaję sobię sprawę, że jest sama to w stanie robić, ale wydaje mi się, że dla początkującego dużo szybciej będzie zacząć programować w Shopmillu gdzie wszystko jest wyłożone jak kawa na ławę.
Moim zdaniem shopturn w porównaniu do manual guide jest dużo bardziej przyjemny i przyjazny użytkownikowi (odnoszę to do fanuca 21i na którym była ta nakładka a samo sterowaniem ma w tej chwili 13lat). To sterowanie było moim pierwszym w życiu jakie poznałem i je lubiłem - krzywdy mi nie zrobiło :), ale po przesiadce na shopturna za żadne skarby nie chciałbym tam wrócić. Przykład pierwszy z brzegu (tokarka): gdy mamy dwa cykle jeden po drugiem i w obu używamy innych narzędzi to pomiędzy nimi nie musimy pamiętać o odjazdach na pozycję wymiany narzędzia i samej wymianie narzędzia, wczytaniu korektorów czy ewentuanej zmianie kierunku obrotów, bo maszyna sama to robi - tak wiem pierdoła, ale dla początkującego ma duże znaczenie. Na maszynach z sinumerikiem z nakładkami shopturnem/millem można programować podczas pracy w automacie, ale chyba nie można symulować tego co się napisało (symulować można gdy maszyna nie idzie w automacie) i to jest wada w porównaniu do HH. Już nawet nie wspominam o wirtualnym magazynie na Sinumeriku (czy to na tokarce czy frezarce) który też jest super sprawą :) Na tokarce z głowicą vdi i shopturnem byłem w stanie przezbroić i pomierzyć narzędzia we wszystkich 12stu gniazdach w ok. 10-15 minut. Teraz właśnie widzę, że haas wypuścił nakładkę graficzną na sterowniki - na jej temat się nie wypowiadam, bo nigdy jej w akcji nie widziałem.