Detale mają 80mm długości, największa średnica w nich to 29, najmniejsza 15. Problem jest tego typu, że nie mogę podeprzeć detalu, bo albo materiał zaczyna się uginać pod naciskiem konia, albo po chwili powierzchnia styku ze stożkiem się "wyrabia" i detal całkowicie traci podparcie.
Bez podparcia jakoś idzie, ale problemem jest właśnie cykl g71. Do póki nóż zbiera materiał, nie widać śladów bicia. Przejście "wykańczające" w tym cyklu jest już bez zbierania materiału i po jego zakończeniu na powierzchni widać, że detal drgał.
Wiem, że to ostatnie zdanie może wyglądać amatorsko, ale w tym co mam wytoczyć ważna jest głownie powierzchnia, wymiary to tylko sugestia

Dodam, że pracuję na maszynie Haas ST10.