Zapchane smarowanie osi X

Dyskusje na temat maszyn HAAS

Autor tematu
wiktoriano
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 225
Rejestracja: 23 cze 2009, 08:27
Lokalizacja: San Escobar

Zapchane smarowanie osi X

#1

Post napisał: wiktoriano » 25 sie 2021, 17:20

Rok pacjenta 2017r.

Pa jakimś czasie podczas, gdy maszyna się zatrzymywała, zaczęło pokazać obciążenie osi X, teraz jest 41%, gdy był serwis przed zakończeniem gwarancji podobno było wszystko OK, choć pokazywało 18% obciążenia jak dobrze pamiętam.
No i wyszło jak wyszło na zdjęciu, brak jakiegokolwiek smarowania, w przewodach miedzianych to samo.
Po 2 latach pracy na ST-35Y zacząłem powtarzać - Tylko nie kupuj HAAS'a - No i się nie myliłem, prawdopodobnie od początku te przewody były w takim stanie, zapewne źle maszyna była przechowywana lub nie ten środek smarny, choć używam oryginalnej "jagody".

Jest dostęp by ściągnąć te przewody? jakiś patent? Może podgrzać?🤔
Reszta przewodów zatkana do testów (pozostałe osie), po wypchaniu tego syfu z rozdzielacza i skręceniu i włączeniu smarowania (F2) ciśnienie wzrasta do 6bar i nie spada.

Wrzuciłem też temat na FB
IMG_20210825_155220.jpg



Awatar użytkownika

ryby007
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 456
Rejestracja: 04 cze 2007, 18:49
Lokalizacja: Mogilno
Kontakt:

Re: Zapchane smarowanie osi X

#2

Post napisał: ryby007 » 25 sie 2021, 18:55

U nas też było zapchane ale serwisant ręczną (większe ciśnienie) smarownicą jakoś się podpiął i przepychał. Dawno to było i dokładnie nie pamiętam.
W-T-C ®
https://1drv.ms/f/s!AoMcp_0y4nYkb5WJ3UtJdxSjqTE?e=hoESQ2


luki158
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 208
Rejestracja: 28 mar 2018, 17:20

Re: Zapchane smarowanie osi X

#3

Post napisał: luki158 » 25 sie 2021, 20:44

Skąd jesteś, jeśli śląsk albo małopolska to mam numer do serwisanta Haasa


orion32
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1359
Rejestracja: 18 kwie 2017, 21:55

Re: Zapchane smarowanie osi X

#4

Post napisał: orion32 » 25 sie 2021, 20:46

On pisze, że San Escobar, a to baaaardzo daleko. Twój nr się nie przyda. :wink:
,, Iditi na ch. j" maciąg.
PO to dno -aksjomat. Wszystko ma swoje miejsce - Wyborcza, w każdym kiblu! ***** konfederusków.

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 7977
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

Re: Zapchane smarowanie osi X

#5

Post napisał: WZÓR » 25 sie 2021, 22:24

wiktoriano pisze:
25 sie 2021, 17:20
Rok pacjenta 2017r.

Pa jakimś czasie podczas, gdy maszyna się zatrzymywała, zaczęło pokazać obciążenie osi X, teraz jest 41%, gdy był serwis przed zakończeniem gwarancji podobno było wszystko OK, choć pokazywało 18% obciążenia jak dobrze pamiętam.
No i wyszło jak wyszło na zdjęciu, brak jakiegokolwiek smarowania, w przewodach miedzianych to samo.
Po 2 latach pracy na ST-35Y zacząłem powtarzać - Tylko nie kupuj HAAS'a - No i się nie myliłem, prawdopodobnie od początku te przewody były w takim stanie, zapewne źle maszyna była przechowywana lub nie ten środek smarny, choć używam oryginalnej "jagody".

Jest dostęp by ściągnąć te przewody? jakiś patent? Może podgrzać?🤔
Reszta przewodów zatkana do testów (pozostałe osie), po wypchaniu tego syfu z rozdzielacza i skręceniu i włączeniu smarowania (F2) ciśnienie wzrasta do 6bar i nie spada.

Wrzuciłem też temat na FB
IMG_20210825_155220.jpg
,, Jagody" już nie ma ..... , też była do bani. :mrgreen:
Teraz jest to;
Obrazek

Ja swego czasu zajechałem oś Z .
Smarowanie w Haas to porażka , zwróć uwagę ile już razy zmieniali ten szajs.

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki


Autor tematu
wiktoriano
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 225
Rejestracja: 23 cze 2009, 08:27
Lokalizacja: San Escobar

Re: Zapchane smarowanie osi X

#6

Post napisał: wiktoriano » 15 wrz 2021, 13:16

Witam. Zdaję relację, może się komuś przyda.
Pierwsze została zakupiona pompa 60 bar, jakaś z allegro, wydawało się, że to dużo, ale nie chciało się przepchać. Poza tym musiałem dorobić końcówkę by skręcić miedziane węże z wężem od pompy.
Obrazek
Potem zamówiłem pompę 200 bar. Przyszła bez węża, więc wziąłem wąż z tej wcześniejszej pompy 60 bar, wąż był na 200 bar i go rozerwało, więc pojechałem zakuć nowy, na 350 bar i teraz wszystkie udało się przepchać.
Jeden wąż miedziany odkręciłem i zrozumiałem dlaczego jest wymagane tak duże ciśnienie do przepchania.
Obrazek
Brok jest wkręcony z lekkim oporem.
Gdy już wszystkie węże udrożniłem, okręciłem wszystkie 3 rozdzielacze aluminiowe i przeczyściłem, w nich też znajdował się ten ścięty olej, poza tym przeczyściłem gumowe węże od zbiorniczka do rozdzielacza, przepychając przez nie olej z pompy, a następnie dmuchając powietrzem.
Jeden wąż gumowy idzie na smarowanie osi C, nie ma tam rozdzielacza, jest od razu ta końcówka z brokiem i po przeczyszczeniu go występuje tam brak smarowania, prawdopodobnie z powodu długości węża i wynikającej z tej długości różnicy ciśnień.
Można odkręcić te 4 śruby by to ściągnąć, ale nie sprawdziłem jeszcze czy działa oś C :P
Obrazek

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „HAAS”