Strona 1 z 1

Nacinanie gwintu M64 w stali C45 - drżenie

: 23 mar 2020, 23:46
autor: krayerster
Cześć,

mam problem z nacinaniem gwintu M64 w stali C45.
Drży podczas nacinania i gwint jest poszarpany.
Mniej więcej już od 15 przejścia zaczyna się nie przyjemny dźwięk. Im dalej tym gorzej.

Haas ST-25Y-NGC z głowicą BMT nóż składany z płytką VTX pełen profil.
Próbuję ten gwint naciąć na 28 przejść; 150 obrotów, dwustronnie naprzemiennie.
Narzędzie mam wsunięte na na maksa, w uchwycie trzymane za fi40 na 20 mm (200psi) konik ~180psi
szczęki przetaczane;
podparte;
detal 350mm długości; gwint od strony uchwytu na obrabiarce
110 mm gwintu

Ścieżka wygenerowana z Esprit CAM'a za pomocą G32 i różnych pozycji startowych Z i X.

1. Lepiej G76?
2. Czy dodawanie wartości A mniejszej o 1 stopień to prawdziwa wskazówka z instrukcji HAAS? (dla tego przykładu A59)
3. Warto schodzić poniżej 100 obrotów? (więcej niż 200? :P)
4. Możliwe, że ta oś Y odbiera na tyle sztywności, że nie ma sposobu na ten gwint? :O
5. Ciśnienie ok?
6. inne sugestie?

Pozdro i dzięki z góry za podpowiedzi!
[Sorry jak nie ten dział ;/ w końcu to może nie wina maszyny]

Re: Nacinanie gwintu M64 w stali C45 - drżenie

: 24 mar 2020, 10:34
autor: ryby007
Zacznij od tych obrotów w dół jak nie pomoże to więcej przejść. Tylko że te maszyny to na wolnych obrotach nie mają sztywności co innego jakbyś miał przekładnie. Jak robię czasem TR36to też wychodzą gwiazdki ale zależy jeszcze od materiału jak się zachowuje. Metoda trud i błędów.

Re: Nacinanie gwintu M64 w stali C45 - drżenie

: 25 mar 2020, 09:45
autor: krayerster
Więcej przejść, G76 A59 P3, S300, większe ciśnienie na szczękach i koniu.

Jest lepiej. Spróbujemy P1 jeszcze. Wydaje mi się, że obróbka jedną krawędzią powinna dać jeszcze lepsze efekty.

EDIT
Swoją drogą, dostałem info, że P1 działa gorzej niż P3. Ktoś wie dlaczego?

Wydawało by się, że zmniejszanie zagłebiania przy dużym skoku powinno dać lepszy efekt niż stałe zagłębianie w X?

Re: Nacinanie gwintu M64 w stali C45 - drżenie

: 25 mar 2020, 14:03
autor: WZÓR
krayerster pisze:
25 mar 2020, 09:45
Więcej przejść, G76 A59 P3, S300, większe ciśnienie na szczękach i koniu.

Jest lepiej. Spróbujemy P1 jeszcze. Wydaje mi się, że obróbka jedną krawędzią powinna dać jeszcze lepsze efekty.

EDIT
Swoją drogą, dostałem info, że P1 działa gorzej niż P3. Ktoś wie dlaczego?

Wydawało by się, że zmniejszanie zagłebiania przy dużym skoku powinno dać lepszy efekt niż stałe zagłębianie w X?
Ja zawsze jechałem na P2

p.s.
Zrób testa cyklu G92

Mariusz.