Nutoll 550 - jak smarować

Dyskusje na temat popularnych małych tokarek hobbystycznych.

Autor tematu
Misuto
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 1
Posty: 16
Rejestracja: 11 paź 2007, 08:54
Lokalizacja: Kraków

Nutoll 550 - jak smarować

#1

Post napisał: Misuto » 18 sty 2008, 12:38

Witam. Dwa pytania ( wieloczłonowe) :?: Pierwsze .W kilku miejscach są "jakby smarowniczki" - punkty smarowania zabezpieczone kuleczką . Wg instrukcji trzeba tam codziennie aplikować olej ( może być maszynowy W-LAN :?: ), tyllko jak to zrobić , naciskać tę kulkę drucikiem i polewać olejem z oliwiarki . Macie jakić inny patent . Ile tego lać . :sad: Drugie pytanie . Śruba pociągowa suportu nożowego jest zasłonięta blaszaną osłoną . Jak tam wejść z oliwiarką ? . Zdjąc tą blachę , jak ?. Też to trzeba smarować przed każdym użyciem tokarki .



Tagi:

Awatar użytkownika

Kowal
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 361
Rejestracja: 30 sie 2005, 21:25
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

smarowanie

#2

Post napisał: Kowal » 18 sty 2008, 16:16

Witam
Sa specjalne smarownice z końówką podobną do takiej od pompowania kół w samochodach . do tego kawalek węzyka i pompka w którą zakładasz smar lub olej , zakładasz to na tą główke i pompujesz , smar na skutek cisnienia naciska kulke na koncu smarowniczki i smar dostaje się do srodka akulka zapobiega przed jego wypływaniem, jak tak czesto trzeba smarowac to warto zainwestowa w taką smarownice, nie jest to drogi sprzet chyba do 100zł za całkien dobrą.
Miki
Diabeł leży w szczegółach a i tak liczy się suma kosztów globalnych

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#3

Post napisał: bartuss1 » 18 sty 2008, 16:37

smarowanie przed kazdym uzyciem - dobre hehe
jak bym miał bawic sie w smarowniczki przy napedach trapezowych tobym chyba umarł z głodu i nic nie zarobił, zwykle leje sie olej na śrube i wystarczy pare razy przejechac, a na suporcie poprzecznym jeśli jest smarowniczka to mozna ją wykrecic i zaaplikowac olej pod cisnieniem.
raz na miesiąc wystarczy jesli chodzi to kilka godzin dziennie
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#4

Post napisał: clipper7 » 18 sty 2008, 17:36

Mnie nauczyli tak (ale to było dawno) :
Po dniu pracy czyści się tokarkę, smaruje olejem prowadnice, przejeżdża suportem i sankami tak i z powrotem, suport ustawia się po prawej stronie. Uzupełnia się olej w smarowniczkach.
Reszta potem, bo mam obiad ...

[ Dodano: 2008-01-18, 18:19 ]
No i po obiedzie, więc do rzeczy...
Ja smaruję śruby pociągowe smarem litowym (białym). Od czasu do czasu, oczywiście.Przy amatorszczyźnie nie ma to znaczenia czym posmarujesz, ale nie mogą być suche.
Osłona śruby pociągowej jest zamocowana wkrętami imbusowymi (chyba 4 szt.), dostęp praktycznie żaden. Niektórzy producenci BV20 robią zaślepione otwory umożliwiające łatwe odkręcenie tych wkrętów. Ja wywierciłem otwory takie w mojej tokarce. Ten problem był na forum, wypowiadał się kol. ARGUS.
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ


ARGUS
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2125
Rejestracja: 09 kwie 2007, 22:41
Lokalizacja: Szczecin

#5

Post napisał: ARGUS » 18 sty 2008, 19:21

Smarowniczki jak kolega wyżej napisał
Kowal pisze:Sa specjalne smarownice z końówką podobną do takiej od pompowania kół w samochodach
w Castoramie takie cudo kosztuje chyba ze 20 zł
albo bezposrednio z pojemniczka - olej maszynowy
Ja smaruje raz w tygodniu a śruby olejem w sprayu "wurth"
nic nie trzeba rozkręcać tylko "psikasz"


Popatrz w starszych wątkach tam jest wszystko opisane :-)

Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#6

Post napisał: clipper7 » 18 sty 2008, 19:54

ARGUS pisze:olejem w sprayu "wurth"
Może zdradzisz oznaczenie lub nazwę, bo oni robią całą armię smarów ?
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ


ARGUS
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2125
Rejestracja: 09 kwie 2007, 22:41
Lokalizacja: Szczecin

#7

Post napisał: ARGUS » 18 sty 2008, 22:54

Jutro wstawie nazwe

WURTH HHS 2000

Awatar użytkownika

M 52
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 420
Rejestracja: 29 gru 2007, 21:01
Lokalizacja: Warszawa

#8

Post napisał: M 52 » 21 lut 2009, 21:02

Czym i jak smarować wrzeciono i przekładnie?
pozdrawiam
Maciek
miłośnik maszyn parowych i silników GAD

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 4264
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#9

Post napisał: BYDGOST » 22 lut 2009, 14:58

ARGUS pisze:WURTH HHS 2000
Z zastosowaniem tego oleju pojawił mi się taki problem. Olej ten zawiera rozpuszczalnik, który ułatwia penetrację szczelin gdzie dostaje się olej a następnie odparowuje. Rozpuszczalnik ten zaczął rozpuszczać mi farbę na korpusie frezarki. Pojawiły się pęcherze i nierówności. Poza tym gdy rozpuszczalnik odparował olej zrobił się lepki i wszystko się przyklejało do prowadnic. Teraz używam oleju do prowadnic. Olej ten jest bardzo dobry np. do łańcuchów.


ergovision
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 1
Posty: 20
Rejestracja: 17 gru 2006, 00:56
Lokalizacja: Gdańsk

#10

Post napisał: ergovision » 19 mar 2009, 08:01

Ja przerobiłem swojego nutoola.
Po pierwsze silnik 3f 550W 890 obr/min, Po zmianie kółka na silniku mam obroty od 80 do 900.
Suport poprzeczny i wzdłużny olejem przez nawiercone dodatkowo kanały.
Wrzeciennik jest smarowany smarem stałym łożyskowym.
Dlaczego?
Niestety wałek przez który wchodzą obroty do wrzeciennika jest wysoko, a jest to jedyny wałek, który ma stałe dość duże obroty. Gdyby wałek ten był na dole to jest szansa, że chlapanie olejem by wystarczyło niestety tak nie jest.
Smar dodatkowo wyciszył skrzynie.

Pozdrawiam!

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki”