Jaki uchwyt niezależny do mini tokarki?

[strikexp]

Jakoś nie czuję jak to ma wyglądać, byłbym wdzięczny za link do zdjęcia.
A dlaczego zalecasz żeliwo na taki element?

[Petroholic]

Bo jest trwałe, ciężkie i dobrze tłumi drgania? Do tego łatwiej się obrabia niż stal gatunkowa i jest bardziej odporne na zmiany temperatury

[Blady]

Przewertuj dobrze dział o chińskich tokarkach zwłaszcza przypięty przez kolegę kamyk wątek a zobaczysz co można zrobić z chińską tokarką a także za jej pomocą. Jeżeli masz załóżmy tarczę zabierakową w rozmiarze x, to dorabiając sobie przejściówkę, czyli jedną stronę dorabiasz właśnie w rozmiarze x pod swój zabierak łącznie z pasującymi otworami, dokręcasz go do istniejącego mocowania i dalej dotaczasz sobie zamek pod nowy uchwyt który posiadasz jeżeli nie pasował do starego zamka. To otrzymujesz redukcję której potrzebujesz aby zamocować nowy uchwyt tokarski. Wystarczy później zrobić tylko otwory pod mocowanie nowego uchwytu

[Andrzej 40]

te chińskie uchwyty z allegro pasują do tarcz zabierakowych nutoola, twojej pewnie również. Tylko problem z 4szczękowymi jest taki, że mają 4 otwory mocujące i trzeba wywiercić 2 dodatkowe i nagwintować.
Co do gwintowania to wystarczy założyć gwintownik w uchwyt wiertarski, poluzować konik aby się swobodnie poruszał po łożu i gwintownik sam wchodzi w materiał bez żadnego posuwu.

Pogrubienie w 1 zdaniu - 3 dodatkowe i w Mini Lathe nagwintowany jest uchwyt, tarcza ma nie nagwintowane otwory. W mojej były już przygotowane dodatkowe otwory na uchwyt 4 szczękowy.
Co do gwintowania - w stali (i nie tylko), jeśli chcemy mieć ładny gwint lepiej to robić ręcznie. Co ca 1,5 - 2 zwoje wycofuje się gwintownik o 1/2 obrotu celem złamania wióra. Trudno to zrobić na tokarce, ale można kręcąc ręcznie wrzecionem.
Jeszcze jedno - w Mini Lathe tarcza zabierakowa stanowi całość z wrzecionem i jeśli będziesz musiał wiercić dodatkowe otwory, to łatwiej będzie bez wyjmowania wrzeciona.

[strikexp]

No to teraz już zrozumiałem jak dorobić ten uchwyt do nowego uchwytu tokarskiego

Przejrzę ten polecany wątek o chińskich tokarkach.
A przy najbliższej okazji sprawdzę czy mam otwory w uchwycie. Ale coś mi się zdaje że tam nie było żadnych dodatkowych otworów.

Co do gwintowania gwintownikiem to myślałem raczej o plastikach jak POM. Do stali to raczej za słabą mam tokarkę. Ale takie zrobienie gwintu gwintownikiem w POM to duża oszczędność czasu.

[clipper7]

A więc różnią się rozstawieniem otworów.
Chociaż takie otwory to chyba najlepiej powiercić na stole obrotowym?

Rozstawy otworów w uchwytach samocentrujących 3 i 4 szczękowych wykonane wg tej samej normy i tej samej średnicy są takie same.
Uchwyt centruje zamek tarczy a nie mocowanie. Otwory można wykonać "na znacznik", dokładność będzie wystarczająca.

[ahabich]

te chińskie uchwyty z allegro pasują do tarcz zabierakowych nutoola, twojej pewnie również. Tylko problem z 4szczękowymi jest taki, że mają 4 otwory mocujące i trzeba wywiercić 2 dodatkowe i nagwintować.
Co do gwintowania to wystarczy założyć gwintownik w uchwyt wiertarski, poluzować konik aby się swobodnie poruszał po łożu i gwintownik sam wchodzi w materiał bez żadnego posuwu.

Pogrubienie w 1 zdaniu - 3 dodatkowe i w Mini Lathe nagwintowany jest uchwyt, tarcza ma nie nagwintowane otwory. W mojej były już przygotowane dodatkowe otwory na uchwyt 4 szczękowy.
Co do gwintowania - w stali (i nie tylko), jeśli chcemy mieć ładny gwint lepiej to robić ręcznie. Co ca 1,5 - 2 zwoje wycofuje się gwintownik o 1/2 obrotu celem złamania wióra. Trudno to zrobić na tokarce, ale można kręcąc ręcznie wrzecionem.
Jeszcze jedno - w Mini Lathe tarcza zabierakowa stanowi całość z wrzecionem i jeśli będziesz musiał wiercić dodatkowe otwory, to łatwiej będzie bez wyjmowania wrzeciona.

mówimy o wykonaniu otworów gwintowanych w uchwycie, nie tarczy

[Petroholic]

a nie łatwiej wykonać nowy zabierak mocowany w starym uchwycie? masz uchwyt 3 szczękowy centrujący to robisz zabierak pod planszajbę mocowany w tym uchwycie na wałek ściskany w szczękach albo na morsa we wrzecionie... najlepiej oba na raz ewentualnie tarcza zabierakowa z wytoczeniem zaciskana na zewnętrznych szczękach...

[Pirat]

Najłatwiej jest dorobić dwa otwory i wykorzystać jeden już istniejący i nagwintować je, ja dodatkowo wkręciłem szpilki co bardzo ułatwia montaż i demontaż uchwytu. W tej sytuacji dorabianie jakiś przejściówek to marnowanie czasu i materiału.

[Andrzej 40]

mówimy o wykonaniu otworów gwintowanych w uchwycie, nie tarczy

Fakt, moja błędna interpretacja wypowiedzi kolegi. Ja bym tak nie robił. Można, ale łatwiej przewiercić otwory w tarczy. Nie wiem, czy przy tej metodzie nie popsujemy wyważenia - w uchwycie zostaną 3 puste otwory rozmieszczone niesymetrycznie. Na wszelki wypadek można w nie wkręcić odpowiedniej długości robaczki i to powinno załatwić sprawę.