jasiu... pisze:Na tym sprzęcie po prostu da się toczyć, ale jest to raczej zabawa, niż toczenie
jasiu... pisze:do "dorabiana drobnych detali" się nadaje. Wałek fi90 jest bardzo drobnym detalem,
Przecież nikt nie pisał że to tokarka produkcyjna
A wałek fi 90 to nie jest "drobny detal" no przynajmniej dla mnie i dla możliwości tego typu maszyny - chyba że mówi to ktoś kto pracuje na karuzelówce
jasiu... pisze:Spróbuj mi określić, z jakimi parametrami toczyłbyś tą średnicę 250 mm. Niech to będzie materia stal 45 ulepszona do 32 HRC.
Nie określę Ci żadnych parametrów bo nie mam o tym pojęcia
Ja na swojej tokarce sie bawie więc szybkościowe toczenie i maksymalne wykorzystanie parametrów skrawania nie jest mi potrzebne.
Uczę sie metodą prób i błedów, czytam w książce albo pytam.
Tak to wygląda.
jasiu... pisze:w jakim procencie wykorzystujesz możliwości obróbki.
Podejżewam że żaden majsterkowicz czy "tokarz amator" nie bierze tego pod uwagę jako główne kryterium kupna maszyny.
Podejrzewam że jakby się ktoś uparł to obrobi na niej stalowy wał o długości 500
i średnicy 250 a że zajmie to trochę czasu to akurat mniej ważne
jasiu... pisze:Myślałem o toczeniu stali z parametrami, na jakie pozwala producent płytki.
Pod tym katem to pewnie masz racje
ale wydaje mi się że płytki i noże dobiera się do wielkości i mocy maszyny
więc to kwestia zakupu odpowiednich do tej maszyny noży.
A wracając do tematu to może lepiej dołożyc 4 000 i kupić taka maszynka
(zdjęcie w mojej galerii)