Tokarka poniżej tysiąca dla początkującego?
: 21 sie 2016, 01:30
Na wstępie napiszę, że jestem młodym człowiekiem lubiącym zawsze coś tam dłubać w garażu 
Narzędzia dla majsterkowicza to oczywiście konieczność. Z czasem dochodzi się do etapu, w którym przydałoby się trochę precyzji przy codziennych dłubaninach. Od jakiegoś roku zafascynował mnie bardzo temat budowy silników spalinowych. Wcześniej robiłem mały silnik na sprężone powietrze (te najpopularniejsze z cylindrem wahliwym) i już wtedy pomyślałem, że fajnie byłoby mieć tokarkę. Kiedy jednak zainteresowałem się spalinówkami, zacząłem myśleć o niej zdecydowanie częściej. Na swoim koncie mam już jeden taki silnik, jednak jest on zrobiony ze śmieci znalezionych w garażu. Sprawił on, że jeszcze bardziej się napaliłem się na tokarkę i marzy mi się do tematu domowej roboty spalinówek podejść poważniej. Niestety, jak to zwykle bywa, budżet jest ograniczony i zastanawiam się, czy jest możliwe kupienie tokarki przeznaczonej do moich potrzeb za kwotę poniżej tysiąca złotych? Automatyczny posuw nie byłby mi na początku potrzebny. Myślałem nad czymś małym. Materiały, w jakich chciałbym toczyć to metale - od miękkiego aluminium i mosiądzu, przez żeliwo aż po stal. Tłoki w takich maszynkach zwykle mają do 2cm średnicy, więc nie potrzebuję dużego pola roboczego. Czytałem o ZUCH, OUS, TSA, TSB i chińczykach. Jest może jednak jeszcze coś innego? Bardzo bym prosił o polecenie mi jakiegoś modelu w tej cenie. Gdzie polecacie szukać ofert sprzedaży (oprócz olx i allego)? Tak właściwie, to interesuje mnie, czy jest szansa kupić coś takiego do powyższych zastosowań w tej cenie? Znalazłem ciekawą ofertę, ale trochę za daleko. W każdym bądź razie szukać czegoś w tym rodzaju? http://olx.pl/oferta/tokarka-stolowa-lu ... 247c916d42
Pozdrawiam

Narzędzia dla majsterkowicza to oczywiście konieczność. Z czasem dochodzi się do etapu, w którym przydałoby się trochę precyzji przy codziennych dłubaninach. Od jakiegoś roku zafascynował mnie bardzo temat budowy silników spalinowych. Wcześniej robiłem mały silnik na sprężone powietrze (te najpopularniejsze z cylindrem wahliwym) i już wtedy pomyślałem, że fajnie byłoby mieć tokarkę. Kiedy jednak zainteresowałem się spalinówkami, zacząłem myśleć o niej zdecydowanie częściej. Na swoim koncie mam już jeden taki silnik, jednak jest on zrobiony ze śmieci znalezionych w garażu. Sprawił on, że jeszcze bardziej się napaliłem się na tokarkę i marzy mi się do tematu domowej roboty spalinówek podejść poważniej. Niestety, jak to zwykle bywa, budżet jest ograniczony i zastanawiam się, czy jest możliwe kupienie tokarki przeznaczonej do moich potrzeb za kwotę poniżej tysiąca złotych? Automatyczny posuw nie byłby mi na początku potrzebny. Myślałem nad czymś małym. Materiały, w jakich chciałbym toczyć to metale - od miękkiego aluminium i mosiądzu, przez żeliwo aż po stal. Tłoki w takich maszynkach zwykle mają do 2cm średnicy, więc nie potrzebuję dużego pola roboczego. Czytałem o ZUCH, OUS, TSA, TSB i chińczykach. Jest może jednak jeszcze coś innego? Bardzo bym prosił o polecenie mi jakiegoś modelu w tej cenie. Gdzie polecacie szukać ofert sprzedaży (oprócz olx i allego)? Tak właściwie, to interesuje mnie, czy jest szansa kupić coś takiego do powyższych zastosowań w tej cenie? Znalazłem ciekawą ofertę, ale trochę za daleko. W każdym bądź razie szukać czegoś w tym rodzaju? http://olx.pl/oferta/tokarka-stolowa-lu ... 247c916d42
Pozdrawiam