Tokarka poniżej tysiąca dla początkującego?

Dyskusje na temat popularnych małych tokarek hobbystycznych.
Awatar użytkownika

Mat3ys
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 6
Posty: 1911
Rejestracja: 26 lis 2011, 18:44
Lokalizacja: Toruń

#11

Post napisał: Mat3ys » 21 sie 2016, 12:46

Ja proponuje kupić TSA 16, TSB czy MN to już inny przedział cenowy ale taka TSA za 2000zł lub mniej jest do kupienia.

Można to nazwać tokarką ... Przetoczysz, splanujesz, nagwintujesz ... Ma nawrotnicę, skrzynkę nortona. Jest bardzo przyjemna nie za duża ... Zucha miałem ale to mało ambitna "tokarka".

Tokarka bez posuwu i możliwości gwintowania wbrew pozorom szybko Cie zawiedzie.

Wiadomo ideału się też nie kupi ale lepiej kupić tokarkę i sobie ją poprawić zmodernizować niż kupić pseudo tokarkę wsadzić kasę i nie mieć dalej tokarki.



Tagi:


dance1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 3094
Rejestracja: 11 mar 2007, 22:42
Lokalizacja: G-G

#12

Post napisał: dance1 » 21 sie 2016, 12:56

także polecam dozbieranie i szukanie tsa, tsb, Zuch to taka zwykła "zataczarka" nijak tokarką nazwać jej nie można, jak mówią co nagle to po diable nie nagrzewaj się bo tylko kasę stracisz, a i tysiąca szkoda.
I don't like principles, I prefer prejudices


zibi201
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 294
Rejestracja: 13 gru 2013, 20:07
Lokalizacja: Poznań

#13

Post napisał: zibi201 » 21 sie 2016, 21:54

Zuch ma taką zaletę, że jest prosty.
TSA-16 jest bardziej skomplikowana i jest tam więcej elementów, które mogły ulec zużyciu.
Nawet za 2000zł ciężko taką znaleźć w dobrym stanie i kompletną.
Ja swoją próbuje ogarnąć 2 lata i jeszcze droga daleka :P
Może Mini Lathe?

Awatar użytkownika

Mat3ys
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 6
Posty: 1911
Rejestracja: 26 lis 2011, 18:44
Lokalizacja: Toruń

#14

Post napisał: Mat3ys » 21 sie 2016, 21:57

zibi201 pisze:Zuch ma taką zaletę, że jest prosty.
TSA-16 jest bardziej skomplikowana i jest tam więcej elementów, które mogły ulec zużyciu
Nie przesadzajmy ...

Awatar użytkownika

rc36
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2264
Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy

#15

Post napisał: rc36 » 22 sie 2016, 12:21

Jakiej tokarki byś nie kupił to musi być ona kompletna i musi robić gwinty. Ja kupiłem kiedyś TSA 16 bez gitary i kół zmianowych to samą gitarę szukałem po całej polsce przez pół roku. Budżet 1000zl jest o wiele za mały, za takie pieniądze kupisz jakiegoś niekompletnego rzęcha a później będziesz żałował zakupu, szczególnie, że do budowy silników jest potrzebna duża precyzja.


Autor tematu
Antwito
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 5
Posty: 77
Rejestracja: 21 sie 2016, 01:07
Lokalizacja: podkarpackie

#16

Post napisał: Antwito » 22 sie 2016, 20:01

Dziękuję Panowie za cenne rady!

Czyli niestety tysiąc to za mało. A więc na razie na oku mam TSA 16, tylko muszę czekać na jakieś oferty ciekawe. A co myślicie o OUS-1? Będzie tańszy od tej TSA? A jeśli chodzi o podwyższenie granicy, to 1500zł wciąż będzie za mało?


piotrfire
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 344
Rejestracja: 01 lis 2012, 14:20
Lokalizacja: prawie wrocław

#17

Post napisał: piotrfire » 22 sie 2016, 20:45

to 1500zł wciąż będzie za mało?
Niestety ale zawsze będzie mało :cry: . Jak już uzbierasz 1500 pojawi się coś lepszego za 1800. Sam musisz zdecydować


Kedar-88
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 125
Rejestracja: 13 lut 2009, 10:44
Lokalizacja: katowice

#18

Post napisał: Kedar-88 » 22 sie 2016, 21:25

Osobiście jestem całkowitym przeciwnikiem kupowania takich małych maszyn, bo to tylko wyrzucenie pieniędzy w błoto. Jeśli masz tylko miejsce, to dozbieraj przez rok do 4 tysięcy i znajdziesz coś na czym można popracować. Na tej małej tokarce nawet nie nauczysz się dobrze toczyć. Nie zrobisz praktycznie nic. Zawsze będzie za duże, za twarde, za siakie. Kup coś co Ci posłuży już przez dłuższy okres. Zrobisz robotę dla siebie i jeszcze chwycisz parę groszy od sąsiadów.

Awatar użytkownika

Mat3ys
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 6
Posty: 1911
Rejestracja: 26 lis 2011, 18:44
Lokalizacja: Toruń

#19

Post napisał: Mat3ys » 22 sie 2016, 21:41

Kedar-88 pisze:Na tej małej tokarce nawet nie nauczysz się dobrze toczyć. Nie zrobisz praktycznie nic.
Nie prawda ...


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7608
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#20

Post napisał: pukury » 22 sie 2016, 22:17

witam.
nie no - bez przesady !
w krakowie w firmie kwap na ousach robili ciekawe rzeczy.
na przykład podzespoły do stacji dyskietek - takich wielkich .
na takiej tokarce przerabiałem silniki samozapłonowe na żarowe i odwrotnie.
dla zabawy .
pozdrawiam.
Mane Tekel Fares

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki”