Wadliwy kieł obrotowy z banggood (?)
-
Autor tematu - Stały bywalec (min. 70)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 77
- Rejestracja: 21 sie 2016, 01:07
- Lokalizacja: podkarpackie
Wadliwy kieł obrotowy z banggood (?)
Przyszedł do mnie ostatnio kieł obrotowy z Banggood z deklarowaną w opisie dokładnością i wydaje mi się, że miałem pecha
https://www.banggood.com/MT2-Spindle-La ... 55417.html
Spójrzcie na film
https://youtu.be/HYBEyVkDY_4
W Banggood powiedzieli mi, że bicie nie jest nawet 0,02, kiedy mam wrażenie że w pewnym miejscu dochodzi do 0,03mm. W miejscu takiego skoku czuć delikatnie większy opór. Podejrzewam, że to jest kwestia łożysk i/lub ich montażu. Powiedzcie mi Panowie co o tym myślicie, bo ja już sam nie wiem. Na moje oko kieł nie spełnia tego co napisali w opisie i zamierzam dalej z nimi drążyć temat, natomiast wolę się najpierw upewnić od kogoś doświadczonego Sprawdzałem jak to wygląda po założeniu czegoś w kieł na tokarce (czy siły osiowe na kieł go "naprostują"), ale dalej jest takie samo bicie.
Wydaje mi się, że używając tego kła ciężko o jakąkolwiek precyzję i co z tego jak na stożku we wrzecionie miałbym poniżej setki, jak przy koniku wałek by mi tak skakał
Jeśli nie uda się z nimi wygrać to zastanawiam się nad rozebraniem tego i ewentualnej wymianie łożysk, stąd moje drugie pytanie. Czy ktoś rozbierał już taki kieł i wie jak się do tego zabrać? Z tego co widzę to jedyna opcja to trzymanie kła i ciągnięcie za stożek, ponieważ z tyłu stożka jest jedynie nakiełek.
Nie po to brałem trochę droższy kieł żeby teraz mieć takie przygody. Adam Maszynotwór testował taki i wypadł świetnie. Moja sztuka widocznie nieudana.
https://www.banggood.com/MT2-Spindle-La ... 55417.html
Spójrzcie na film
https://youtu.be/HYBEyVkDY_4
W Banggood powiedzieli mi, że bicie nie jest nawet 0,02, kiedy mam wrażenie że w pewnym miejscu dochodzi do 0,03mm. W miejscu takiego skoku czuć delikatnie większy opór. Podejrzewam, że to jest kwestia łożysk i/lub ich montażu. Powiedzcie mi Panowie co o tym myślicie, bo ja już sam nie wiem. Na moje oko kieł nie spełnia tego co napisali w opisie i zamierzam dalej z nimi drążyć temat, natomiast wolę się najpierw upewnić od kogoś doświadczonego Sprawdzałem jak to wygląda po założeniu czegoś w kieł na tokarce (czy siły osiowe na kieł go "naprostują"), ale dalej jest takie samo bicie.
Wydaje mi się, że używając tego kła ciężko o jakąkolwiek precyzję i co z tego jak na stożku we wrzecionie miałbym poniżej setki, jak przy koniku wałek by mi tak skakał
Jeśli nie uda się z nimi wygrać to zastanawiam się nad rozebraniem tego i ewentualnej wymianie łożysk, stąd moje drugie pytanie. Czy ktoś rozbierał już taki kieł i wie jak się do tego zabrać? Z tego co widzę to jedyna opcja to trzymanie kła i ciągnięcie za stożek, ponieważ z tyłu stożka jest jedynie nakiełek.
Nie po to brałem trochę droższy kieł żeby teraz mieć takie przygody. Adam Maszynotwór testował taki i wypadł świetnie. Moja sztuka widocznie nieudana.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2263
- Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
- Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy
Re: Wadliwy kieł obrotowy z banggood (?)
Kupiłem ten sam model z aliexpres tyle że mk3, luz między obudową a łożyskami wynosił 0,3mm. Dałem temu gadowi co mi ten szajs sprzedał negatywa i na tym się skończyło.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 5562
- Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Wadliwy kieł obrotowy z banggood (?)
a to błąd bo mogłeś odzyskać kasę lub dostać kolejny - spory na Ali. są dość sensownie rozstrzyganerc36 pisze:negatywa i na tym się skończyło.
deklarowana dokładność 0.000197" = 0.0050038 mmAntwito pisze:W Banggood powiedzieli mi, że bicie nie jest nawet 0,02,
Czyli to jest pół setki nawet jeśli by twierdzili że pokazuje 0,02 to błąd jest 4 razy większy niż deklarowana wartość.
Potwierdzam momentami masz wychył 0,03
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk)
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 4119
- Rejestracja: 13 lut 2017, 19:34
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Wadliwy kieł obrotowy z banggood (?)
Ale to co tam mierzysz wcale nie musi oznaczać bicia kła.
Już lepiej by bylo mierzyć na powierzchni walcowej kła, a najlepiej chwycić trzpień pomiarowy w dwa kły i mierzyć jego skoki. To, że stożek jest byle jak wyszlifowany nie znaczy, że materiał będzie miał akurat takie bicie.
Czujnik widać tez chiński
Już lepiej by bylo mierzyć na powierzchni walcowej kła, a najlepiej chwycić trzpień pomiarowy w dwa kły i mierzyć jego skoki. To, że stożek jest byle jak wyszlifowany nie znaczy, że materiał będzie miał akurat takie bicie.
Czujnik widać tez chiński
Można?
Morzna!!!
Morzna!!!
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 746
- Rejestracja: 12 paź 2018, 21:36
Re: Wadliwy kieł obrotowy z banggood (?)
Według mnie pomiar powinien być robiony na stożku, bo jednak często kieł nie służy do obróbki "z jednego założenia", musi pozwalać na kilkukrotne precyzyjne podparce detalu; w mojej ocenie właśnie centryczność stożka jest podstawową sprawą.
Przecież jeżeli stożek jest wyszlifowany niecentrycznie, to po zdjęciu i ponownym założeniu na ten sam kieł pojawi się bicie zależne od przypadkowej pozycji detalu względem kła (od zera do podwójnej wartości zmierzonej). Na innej maszynie (ale z precyzyjnym kłem) bicie będzie miało stałą wartość (zmierzoną).
Do autora: możesz to sprawdzić, mierząc bicie walca i bicie stożka, ale znacząc markerem punkty max. Jeśli oba punkty się "spotkają", być może winne są łożyska lub (też możliwe) niecentryczność szlifowanych powierzchni pod obsadzenie łożysk względem powierzchni stożkowej kła - to kluczowa sprawa.
I w zasadzie to właśnie one i powierzchnia stożkowa być idealnie koncentryczne - na dobrą sprawę powierzchnia walcowa kła nie jest istotna
Rc36: Ja ratowałbym Twój kieł wciskając łożyska z użyciem folii metalowej, najlepiej stalowej, o grubości odpowiedniej do skasowania istniejącego luzu, czyli 0,15mm lub ew. dobranych kilku cieńszych.
Poza tym - jak już Adam wspomniał - na aliex bez problemu można odzyskać pieniądze (część lub całość) lub dostać nowy towar. Kilka razy tak miałem, co prawda przed koronawirusem
Przecież jeżeli stożek jest wyszlifowany niecentrycznie, to po zdjęciu i ponownym założeniu na ten sam kieł pojawi się bicie zależne od przypadkowej pozycji detalu względem kła (od zera do podwójnej wartości zmierzonej). Na innej maszynie (ale z precyzyjnym kłem) bicie będzie miało stałą wartość (zmierzoną).
Do autora: możesz to sprawdzić, mierząc bicie walca i bicie stożka, ale znacząc markerem punkty max. Jeśli oba punkty się "spotkają", być może winne są łożyska lub (też możliwe) niecentryczność szlifowanych powierzchni pod obsadzenie łożysk względem powierzchni stożkowej kła - to kluczowa sprawa.
I w zasadzie to właśnie one i powierzchnia stożkowa być idealnie koncentryczne - na dobrą sprawę powierzchnia walcowa kła nie jest istotna
Rc36: Ja ratowałbym Twój kieł wciskając łożyska z użyciem folii metalowej, najlepiej stalowej, o grubości odpowiedniej do skasowania istniejącego luzu, czyli 0,15mm lub ew. dobranych kilku cieńszych.
Poza tym - jak już Adam wspomniał - na aliex bez problemu można odzyskać pieniądze (część lub całość) lub dostać nowy towar. Kilka razy tak miałem, co prawda przed koronawirusem
Pomogłem? Kliknij, proszę :-)
-
- Posty w temacie: 1
Re: Wadliwy kieł obrotowy z banggood (?)
pavyan pisze:na dobrą sprawę powierzchnia walcowa kła nie jest istotna
Oczywiście że masz rację.
Wystająca powierzchnia walcowa może być obrobiona tylko w pierwszym etapie produkcji, to jest przy toczeniu.
Czyli toczenie, obróbka cieplna, szlifowanie kła.
Powinien zostać wyszlifowany stożek kła oraz nakiełek z tyłu, a następnie cześć walcowa pod łożyska mocując za stożek w kle wewnętrznym oraz za nakiełek z tyłu. Powierzchnia walcowa na której nie osadza się łożysk nie ma znaczenia.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 746
- Rejestracja: 12 paź 2018, 21:36
Re: Wadliwy kieł obrotowy z banggood (?)
Hmm... no, w sumie jest jeden powód dla którego również powierzchnia walcowa powinna być gładka i możliwie koncentryczna: czołowe uszczelnienie obrotowe
Pomogłem? Kliknij, proszę :-)
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 4119
- Rejestracja: 13 lut 2017, 19:34
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Wadliwy kieł obrotowy z banggood (?)
Problem w tym, że bicie stożka działa w dwóch kierunkach, i nie zawsze równomiernie przekłada się na bicie dopasowanego nakiełka, zwłaszcza jak jest duża falistość. Dlatego warto sprawdzić jak zachowa się trzpień pomiarowy. Można użyć zamiast tego chwytu frezu z dwoma nakiełkami.
Można?
Morzna!!!
Morzna!!!
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 113
- Rejestracja: 16 lis 2019, 10:27
Re: Wadliwy kieł obrotowy z banggood (?)
Luz pod oporem osiowym (podparciem) może okazać się znacznie mniejszy. Jeśli już bardzo chcesz mierzyć w ten sposób to załóż gumkę recepturkę jak pasek napędowy na kieł by obciążenie boczne było tylko w jednym kierunku. Palcem dotykasz go i wychylasz w obu kierunkach. Kolejna sprawa to zamontuj podstawę magnetyczną w bardziej solidnym miejscu skoro i tak statyw jest z gumy.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2263
- Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
- Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy
Re: Wadliwy kieł obrotowy z banggood (?)
pavyan pisze:Rc36: Ja ratowałbym Twój kieł wciskając łożyska z użyciem folii metalowej, najlepiej stalowej, o grubości odpowiedniej do skasowania istniejącego luzu, czyli 0,15mm lub ew. dobranych kilku cieńszych.
Uratowałem ten kieł przez naspawanie go od środka i toczenie pod łożyska. Oczywiście było błędem że dałem sprzedawcy negatywa a nie zażądałem zwrotu pieniędzy.
Drugi kieł obrotowy do cięższej obróbki już wytoczyłem cały od zera, dzięki temu mogłem dać łożyska jakie chciałem i miejsce na uszczelniacz też się znalazło.