Nowy Nabytek = Nowe Problemy - LD550

[Mat3ys]

No i jak to zwykle jest zapał troszkę opadł wraz z kolejnym nabytkiem jakim jest TUM 25B . Tokarkę kupiłem w dobrym stanie kompletną z podtrzymkami itp. Jako, że tum'ka to dość przyjemna tokarka możliwe, że zastąpi jednak chińczyka.

Chce ktoś ?

[ Dodano: 2016-08-15, 19:19 ]

Witam ponownie

Na wstępie wszystkich zainteresowanych muszę rozczarować na razie nie sprzedaję maszynki gdyż nie zajmuje dużo miejsca a szkoda mi jej ale dzięki za wiadomości

Drugą sprawą jest to, że odgrzewam temat przecinania ... Po wymianie imaka i napędu przecinanie idzie nic nie drży nóż wchodzi ale kawałek i łamie noże ... Przyczyną są raczej sanki poprzeczne które mają tendencję do jakby bocznego podnoszenia się od strony klina do kasowania luzu. Klin jest skręcony na maska ale w trakcie dociskania noża do materiału widać jak robi się szczelina między sankami a podstawą.

Sprawę trzeba będzie w najbliższym czasie zbadać. Miał ktoś może podobny przypadek ?

[RomanJ4]

Przyczyną są raczej sanki poprzeczne które mają tendencję do jakby bocznego podnoszenia się od strony klina do kasowania luzu. Klin jest skręcony na maska ale w trakcie dociskania noża do materiału widać jak robi się szczelina między sankami a podstawą.

przystaw czujnik od góry do sanek podczas przecinania i będzie jasne co i jak. Także z boku szufladki czy się w czasie nie skręca.

[Mat3ys]

Tak też zrobię ale już gołym okiem widać, że podnoszą się do góry.

[rc36]

Daj zdjęcie na którym widać gdzie podnoszą się te sanki.

[Mat3ys]

W miejscu gdzie suwa się jaskółka najprawdopodobniej zbyt luźne pasowanie klina.

Zdjęcie zaciągnięte z sieci zaznaczyłem :



[ Dodano: 2016-08-15, 20:53 ]
Po prostu kiedy materiał wywiera nacisk na nóż i pcha go do dołu podczas skrawania przeciwna część sanek unosi się do góry

[szopenn]

a wiesz co ja dwa dni temu zauważyłem... a to że kładę nowy przecinak na imaku, i nigdy nie patrzyłem od frontu na noże, zawsze z tyłu tak jak już się toczy, ale jakoś tak obróciłem imak bo coś wierciłem, odszedłem od tokarki, wracam zerkam z dalsza.. coś mi nie gra... podchodzę dociskam imaka i co??, nóż przekoszony o jakieś 3 czy 5 stopni na stronę zewnętrzną imaka. Sprawdzam wszystko, wysuwam blaszki z pod noża, przykręcam go bezpośrednio w imaku do jego podstawy.. przy dokręcaniu przekasza się nóż samoistnie, układa się do krzywej podstawy imaka... noże nie stoją prostopadle... i już będziesz miał kąty ostrza zachowane.. akurat.

Musze oddać swój imak na przefrezowanie, takie buty...

gratuluje zakupu tumy

PS. jak dokręciłeś te śruby i skasowałeś luzy na listwie to nie wiem w jaki sposób może Tobie się podnosić??

[rc36]

Tam na jaskółce niema klina tylko jest listwa dociskana śrubkami, ale tak czy inaczej sanki nie mogą się kiwać na jaskółkach, może wpadł tam jakiś syf lub sanki są zdeformowane.

[Mat3ys]

Jednak wykonanie tych maszynek to istna parodia

Klienem nazwałem właśnie te listwę. Jutro postaram się to zweryfikować co tam się wyprawia

PS. jak dokręciłeś te śruby i skasowałeś luzy na listwie to nie wiem w jaki sposób może Tobie się podnosić??

Jutro będę tego dochodził właśnie jak .. Luz wykasowałem na tyle ile było to możliwe.

[RomanJ4]

am na jaskółce niema klina tylko jest listwa dociskana śrubkami, ale tak czy inaczej sanki nie mogą się kiwać na jaskółkach, może wpadł tam jakiś syf lub sanki są zdeformowane.

U mnie jest tak

[vilu]

RomanJ4, a ta gumka co zasłania ?
śrubę ?