Bernardo Profi 550 - szukam dtr/manuala w pdf

Dyskusje na temat popularnych małych tokarek hobbystycznych.

Autor tematu
Hrumque
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 291
Rejestracja: 25 mar 2013, 19:15
Lokalizacja: Opole

Bernardo Profi 550 - szukam dtr/manuala w pdf

#1

Post napisał: Hrumque » 17 cze 2016, 13:01

Sprzedający miał mi dostarczyć, ale "zapomniało się" chyba... a na stronie producenta nigdzie nie widzę...
Przydałoby się mieć manual jakiś, choćby zamiast liczyć zęby i przeliczać przekładnie do różnych gwintów itp to po prostu odczytać z tabelki ;)


Pomogłem? Kliknij poniżej "pomógł"

Tagi:

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 11571
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#2

Post napisał: RomanJ4 » 18 cze 2016, 01:08

550-tka poza wymiarami i mocą napędu budową bardzo niewiele się różni od większej 700-tki, więc praktycznie możesz używać jej serwisowania.
DTR 700BWV/BQV
https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q= ... 2578,d.bGs

a tu do bliźniaczego Optimum
https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q= ... 7099,d.bGs

http://www.manuals.club/results_alpha.p ... +PROFI+550
pozdrawiam,
Roman


Autor tematu
Hrumque
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 291
Rejestracja: 25 mar 2013, 19:15
Lokalizacja: Opole

#3

Post napisał: Hrumque » 21 cze 2016, 15:21

RomanJ4 pisze:550-tka poza wymiarami i mocą napędu budową bardzo niewiele się różni od większej 700-tki, więc praktycznie możesz używać jej serwisowania.
No niestety różni się praktycznie wszystkim - posuwem poprzecznym, przełożeniem, napędem, silnikiem...
A to pasuje już najbardziej, parę różnic jest, ale da się ogarnąć już coś :) Dzięki!
Dla potomnych i google: "bernardo profi 550" = "Optimum D240 x 500 G"
Pomogłem? Kliknij poniżej "pomógł"

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 11571
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#4

Post napisał: RomanJ4 » 21 cze 2016, 18:37

Hrumque pisze:różni się praktycznie wszystkim - posuwem poprzecznym, przełożeniem, napędem, silnikiem...
chodziło mi raczej o strukturę konstrukcji, nie parametry..
pozdrawiam,
Roman


Autor tematu
Hrumque
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 291
Rejestracja: 25 mar 2013, 19:15
Lokalizacja: Opole

#5

Post napisał: Hrumque » 21 cze 2016, 19:24

RomanJ4 pisze:
Hrumque pisze:różni się praktycznie wszystkim - posuwem poprzecznym, przełożeniem, napędem, silnikiem...
chodziło mi raczej o strukturę konstrukcji, nie parametry..
No i w tej strukturze konstrukcji są te różnice - jest inna przekładnia głowna (2 szt ustawień paska vs 3 rowki plus wałek pośredni czyli razem 6 przełożeń możliwych), jest różnica w przekładni/napędzie wałka pociągowego, i inny jest wózek/support i napęd wózka z wałka... czyli w zasadzie wszystko jest inaczej ;)
Pomogłem? Kliknij poniżej "pomógł"


DHQ
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 3
Rejestracja: 15 gru 2013, 19:27
Lokalizacja: Ustroń

manual

#6

Post napisał: DHQ » 20 lip 2016, 20:51

Przymierzam się do Bernardo 550 profi. Mam dtr-kę w pdf; podaj e-mail to Ci prześlę. Jak oceniasz maszynę; masz jakieś porównanie np. z Nutolem 550? Chodzi mi o jakość wykonania maszyny, dokładności, etc.


Autor tematu
Hrumque
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 291
Rejestracja: 25 mar 2013, 19:15
Lokalizacja: Opole

Re: manual

#7

Post napisał: Hrumque » 20 lip 2016, 22:18

DHQ pisze:Przymierzam się do Bernardo 550 profi. Mam dtr-kę w pdf; podaj e-mail to Ci prześlę. Jak oceniasz maszynę; masz jakieś porównanie np. z Nutolem 550? Chodzi mi o jakość wykonania maszyny, dokładności, etc.
Dużo trzeba pomnożyć wrażenia przez "ta konkretna sztuka" - macałem jednego nowego nutoola w sklepie i wydawał mi się co najmniej niedorobiony. Np konik dociągnięty do łoża... a nadal miał luzy próbując nim ruszać od strony końcówki która trzyma materiał. Tak samo same łoża - niby jeszcze przekonserwowane transportowo a już porysowane. Moje bernardo swoje już przepracowało a takich luzów ani rys nie ma.

No ale nutool to naprawdę low-bugdet, jeśli ta tokarka jest tak dopieszczona jak ich inne sprzęty... Rozbierałem np wiertarkę, to po prostu dramat, jakby ktoś poskładał na szybko wszystko z odpadu na zasadzie "i tak idzie do śmieci to coś z tego zrobię".

[email protected]

Co do wrażeń z mojej bernardo - kilka rzeczy chcę jej usprawnić, bo wygląda to na całkiem łatwe a zrobi z niej o wiele przydatniejsze urządzenie. Na plus odemnie tak od zaraz:
- automatyczne posuwy w obu osiach to jest po prostu piękne. Efekt obróbki w stosunku do "jak mi się zakręci" jest dużo ładniejszy - na tyle ile widać na elemencie ślad obróbki, to wygląda to o wiele bardziej profi i jednolite i jak z fabrycznej obróbki, gdy nóż jedzie pięknie równomiernie synchronicznie z obrotami, a nie "tu szybciej tam wolniej". Już nie mówiąc o tym, że ręce nie bolą od kręcenia ;)
- bardzo sporo momentu na niskich obrotach z okazji tej przekładni 6-biegowej (3 ustawienia paska wprost z silnika i 3 ustawienia z koła pośredniego) - zasadniczo mocy to nie brakuje, nawet na najniższym przełożeniu to bym powiedział że brakuje paska niż silnika, choć fajniej by było zmienić silnik na 3F + falownik, do miękkiego startu, płynnej regulacji i szybkiego stopu...
- fajna gitara od napędu gwintów i posuwów bo na jednej listwie składana, nie trzeba za bardzo się doktoryzować z ustawiania luzów i zębatek względem siebie na różnych ramionach, tylko się je dosuwa jedne do drugich i gotowe

co zamierzam szybko zrobić - zmiana elektryki (bo wygląda jakby ktoś tam granat wrzucił), i dodanie czujników krańcówych ustawianych - by można było puścić np obróbkę czy nawet gwintowanie do punktu ustalonego krańcówką i w tym punkcie samo się wyłączy, bez pilnowania, by przy każdym przebiegu wyłączyć dokładnie w tym samym miejscu. Drugi będzie silnik na 3F+falownik (zwłaszcza że mój już mocno piszczy na łożyskach)

3cia rzecz która mnie czeka:
- mam dość precyzyjne enkodery obrotowe 1000imp/obrót, chcę zapiąć to na wrzeciono i to jeszcze z przekładnią (np małym paskiem zębatym, bo stawia zero oporów) by mieć np X000imp/obrót i dodać elektronikę która będzie pokazywała na wyświetlaczu pozycję wrzeciona (kąt względem punktu wyzerowania). Wtedy na wyłączonym napędzie będę w stanie obracać/ustawiać sobie element jak na podzielnicy, np równo co 60 stopni... A to w takim celu, bo na wózku tam gdzie nóż - chcę dać sobie uchwyt wiertarki, tak bym mógł wykonać np flanszę z otworami co równy rozstaw kątowy i w idealnie tym samym przesunięciu względem osi obrotu. Albo wcale nie równy - ale symetryczny ;) itp sprawy...
Pomogłem? Kliknij poniżej "pomógł"

Awatar użytkownika

syntetyczny
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2696
Rejestracja: 08 gru 2009, 22:33
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

#8

Post napisał: syntetyczny » 01 sie 2017, 20:59

Mam Bernardo Proficenter 450 V i mam problem ze skompletowaniem kół zębatych pod gwint o skoku 1mm. Wg mnie brakuje jednego koła 80, bo mam na rozpisce podane tylko 3koła i brakuje ciągu przełożeń, aby napędzić śrubę.
Kto pyta, nie błądzi. Eppur si muove
Kreatura CNC
Modernizacja plotera megaplot

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki”