TSA 16 wrzeciennik
: 08 lut 2008, 12:03
Witam.
Mam pewien problem w którym może ktoś z Was mi pomoże .
CHodzi o wrzeciennik ,
Jak większość wie wrzeciono jest osadzone na tulei ślizgowej , od strony napędu stożkowe i oporowe.
Jednak mam problem z luzami na ślizgowym .
Wrzeciono w częci środkowej jest bardziej wyrobione i teraz przy kasowaniu luzów opiera sie tylko na zewnętrznych krawędziach ślizgowego .
Czy ma ktoś jakiś sposób , sprawdzony na wyrównanie tego , szlifowanie - przetaczanie czy od razu zabrać się za przeróbkę na łożyska igiełkowe i rozwiertakiem powiększyć otwór montażowy po łożysku ślizgowym.
Samo łożysko nie jest drogie , komplet dwóch z pierścieniami wew. i zew, ok 150zł , ale dobija mnie cena rozwiertaka 700zł !!!! Gdzybym miał dostęp do rozwiertaka to bez problemu przerabiam . Jednak może popróbować tego szlifowania , mam paste wstępną mocno ścierną i końcową na błysk , tylko jak to zrobić , dowalić pasty na wrzeciono i wstawić w storzek niech się dociera ? Wrzeciono mam napędzane falownikiem wiec obroty można ustawić dowolne . Ufff to chyba tyle , podejżewam że niejeden z Was się z tym kiedyś spotkał . Na forum nic nie znalazłem.
Pozdrawiam
Mam pewien problem w którym może ktoś z Was mi pomoże .
CHodzi o wrzeciennik ,
Jak większość wie wrzeciono jest osadzone na tulei ślizgowej , od strony napędu stożkowe i oporowe.
Jednak mam problem z luzami na ślizgowym .
Wrzeciono w częci środkowej jest bardziej wyrobione i teraz przy kasowaniu luzów opiera sie tylko na zewnętrznych krawędziach ślizgowego .
Czy ma ktoś jakiś sposób , sprawdzony na wyrównanie tego , szlifowanie - przetaczanie czy od razu zabrać się za przeróbkę na łożyska igiełkowe i rozwiertakiem powiększyć otwór montażowy po łożysku ślizgowym.
Samo łożysko nie jest drogie , komplet dwóch z pierścieniami wew. i zew, ok 150zł , ale dobija mnie cena rozwiertaka 700zł !!!! Gdzybym miał dostęp do rozwiertaka to bez problemu przerabiam . Jednak może popróbować tego szlifowania , mam paste wstępną mocno ścierną i końcową na błysk , tylko jak to zrobić , dowalić pasty na wrzeciono i wstawić w storzek niech się dociera ? Wrzeciono mam napędzane falownikiem wiec obroty można ustawić dowolne . Ufff to chyba tyle , podejżewam że niejeden z Was się z tym kiedyś spotkał . Na forum nic nie znalazłem.
Pozdrawiam