Strona 1 z 3

Nutoll 550 przecinanie

: 29 sty 2008, 12:15
autor: Misuto
Witam. Gwoli wyjaśnienmia - to moje początki . Wytoczyłem co trzeba . Potem przecinałem pręt fi 24 ( materiał stal ze śruby skręcającej duże bębny na kable - jakiś ). Nóż produkcji Pafana ISO 7 R 1208 płytkas z węglika P 20 ( przedkrój trzonka : wysokość 12 szer 8 ). Obroty 312 obr / min . Zaczął piszczeć . Sprawdziłem . ostrze noża wystawało około 1,5 mm powyżej osi obrotu wałka . Pod końcówkę noża podłożyłem blaszkę , żeby obniżyć ostrze , ale wtedy też zmieniłem kąt "natarcia " ( czy jak ga tam zwał) noża . dalej piszczał , ale trzeba było przeciąć więc polewałem ropą i gdy zostało jeszcze do przecięcia ok 10 mm wałka węglik odpadł ( wygląda jakby się odkleił ) :sad: . Co było żle :?: . Wałek stoczyłem z fi 24 na fi 19 innymi nożami przy 312 obr min i szło dobrze .

: 29 sty 2008, 13:06
autor: pukury
witam !! przy przecinaniu musisz mieś nóż dokładnie w osi . jak będziesz miał poniżej to z początku może - pozornie - ciąć lepiej a przy końcu się urwie . jak za wysoko to będzie tarł " d..ą " i może nastąpić to co nastąpiło - nie tnie tylko się grzeje i piszczy . poza tym jak tylko możesz - jak pozwala materiał - używaj noży ze stali szybkotnącej - nie urwie się tak łatwo . do ucinania węglikiem maszyna musi być dość sztywna i bez luzów . jak pewnie już sam wiesz - ostrzenie węglików nie należy do rzeczy przyjemnych . generalnie ucinanie na tokarce jest jednym z bardziej przykrych zabiegów ( może oprócz nacinania gwintów wewnętrznych nie przelotowych. pozdrawiam !!

: 29 sty 2008, 14:14
autor: ARGUS
Ja zrobiłem to samo co Ty (Misuto)
metodą prób i błędów połamałem pięć noży - odpadły płytki
różne katy ostrzenia ustawienie noży w osi lub 0,1 poniżej
i stwierdziłem że cięcie na tokarce to proces do du** i tne taśmówka
jak zrobie mocowanie do noża HSS to jeszcze poćwiczę
Generalnie z doświadczenia mojego zgadzam się z kolegą
pukury pisze:generalnie ucinanie na tokarce jest jednym z bardziej przykrych zabiegów

Do tego brak umiejętności, niezbyt sztywna maszyna i jest "droga przez meke ":-)

Pozdrawiam

: 29 sty 2008, 14:26
autor: Misuto
Serdeczne dzieki :smile: Wiem wszystko ( no prawie wszystko). Pozdrawiam i do nastepnego problemu ( mojego oczywiście)

: 29 sty 2008, 15:03
autor: easy2002
Witam
panowie jak zależy wam na dobrym cięciu to ISCAR
A sprawdzał kolega czy jest nóż dobrze ustawiony prostopadle do detalu ??

: 29 sty 2008, 18:17
autor: skoti
easy2002, amatorom chyba jednak zostanie ciecie nożami z HSS lub z lutowanymi pytkami , no chyba ze ISCAR i inni producenci płytek zmienia polityke cenowa . Na co zresztą się nie zanosi . Listwa ,oprawa plus paczka płytek z ISCAR-a kosztuje pewnie tyle co polowa ceny która kolega Misuto, dal za swoja tokarkę .

: 29 sty 2008, 18:26
autor: pukury
witam !! chyba że firma Wang & Czang.Co uruchomi Wielką Fabrykę Noży Tokarskich :lol:
pozdrawiam !!

: 29 sty 2008, 19:36
autor: clipper7
Misuto pisze:Pod końcówkę noża podłożyłem blaszkę , żeby obniżyć ostrze
Nie bardzo rozumiem, płytki można podłożyć pod nóż, w celu podniesienia ostrza do góry, ale trzeba podnieść cały nóż "równolegle" , nie wolno podkładać tylko pod jeden koniec noża !

[ Dodano: 2008-01-29, 19:38 ]
ARGUS pisze:stwierdziłem że cięcie na tokarce to proces do du** i tne taśmówka
No nie, zawiodłem się !

: 29 sty 2008, 20:18
autor: ARGUS
clipper7 pisze:No nie, zawiodłem się !
:grin:
obcięcie ciecie rury fi 92 albo wałka fi 40 szybciej i łatwiej na tasmówce :-)
Poza tym nozami z lutowana płytka ni w cholere mi to nie idzie
Jak mi złośc przejdzie to jeszcze poćwiczę ale nożem z HSS

A tobie clipper7 jak idzie cięcie ?

: 29 sty 2008, 20:42
autor: rynio_di
Zapewne przecinanie na tokarce to operacja najbardziej niewdzięczna ,Ja stosuję nóż jak najwęższy ,opuszczam odrobinkę poniżej osi ,tokarka pracuję na jak najmniejszych obrotach,chłodzę jak jest dużo do przecinania , stosuję noże jakie mam pod ręką,a czasami zeszlifowuję nóż jak do gwintu,lecz jednostronnie. Nie wiem czy to pomaga ale jestem szczęśliwy jak przetnę dany wałek.