Tokarka do piwnicy w bloku

Dyskusje na temat popularnych małych tokarek hobbystycznych.

Autor tematu
Aeromikie
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 12
Posty: 87
Rejestracja: 24 lis 2014, 11:47
Lokalizacja: Mojrzeszów

Re: Tokarka do piwnicy w bloku

#41

Post napisał: Aeromikie » 08 lip 2018, 16:24

Adam Domański pisze:
08 lip 2018, 12:02
Witam
Jak chcesz to możesz wpaść do mnie i posłuchać jak pracuje nutool na różnych biegach.
Dzięki, BV20 słuchałem przy pracy na różnych biegach, problem tkwi raczej w aplikacji.

Dodane 8 minuty 28 sekundy:
strikexp pisze:
08 lip 2018, 12:27
Niezły bajer z tymi silnikami ;) Jak widać, wystarczą chęci i trochę sprzętu.

Na mini lathe ciężko jest robić już średnice 70mm w stali, musisz brać nutoola (główna różnica to silnik indukcyjny zamiast szczotkowego). Do dużych średnic zalecałbym też zasilanie trójfazowe, może być z falownika zasilanego 1-fazowo. Silniki trójfazowe dużo lepiej zachowują się pod obciążeniem, co będzie przydatne przy dużych średnicach.
Niestety cicho nie będzie i ja bym jednak pomyślał o garażu. Zawsze można tokarkę na zimę przenieść do piwnicy. A większym problemem od zimna jest wilgoć która powoduje korozję. I albo trzeba grzać albo smarować olejem.
Czy pomyślałeś o tym że chcąc toczyć średnicę 120mm potrzebujesz takiego krążka? Można kupić ale za cięcie piłą płaci się kupę forsy, gazem wyjdzie krzywo, a wycinanie np plazmą ma ograniczenia grubości.
Co do cięcia nie ma problemu tnę na ramówce, czasem szlifierka na statywie każda droga dobra aby do celu. Na razie z własnego sprzętu mam wiertarko-frezarkę a wędruję od tokarki do tokarki i pracuje na tej do jakiej mam dostęp. Tokarka tokarce nie równa i różnie były eksploatowane a chcę oszczędzić na tzw. czasie przygotowawczo-zakończeniowym. Jest w tym odrobina szaleństwa.



Tagi:


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 7608
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

Re: Tokarka do piwnicy w bloku

#42

Post napisał: pukury » 08 lip 2018, 18:37

Hej.
Silniki - super - gały wychodzą :shock: :shock:
Mam pytanie - testujesz je tam gdzie fotki robione ?
Między kaloryferem a szafą :mrgreen:
Jak robisz łopatki do turbiny ?
pzd.
Mane Tekel Fares


Autor tematu
Aeromikie
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 12
Posty: 87
Rejestracja: 24 lis 2014, 11:47
Lokalizacja: Mojrzeszów

Re: Tokarka do piwnicy w bloku

#43

Post napisał: Aeromikie » 08 lip 2018, 19:04

pukury pisze:
08 lip 2018, 18:37
Hej.
Silniki - super - gały wychodzą :shock: :shock:
Mam pytanie - testujesz je tam gdzie fotki robione ?
Między kaloryferem a szafą :mrgreen:
Jak robisz łopatki do turbiny ?
pzd.
Tego typu silniki to ja testuję na świeżym powietrzu, tam akurat programowałem arduino do pomiaru siły ciągu i zużycia paliwa.
Łopatki turbiny frezowane są na 4 osiach - takie założenie aby silniki można je było budować w uproszczonej technologii.
Stator materiał 0HN19T, rotor - Inconel 713 a wygląda to tak (stator - większy, rotor mniejszy).
Obrazek


antybeton
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 2
Posty: 99
Rejestracja: 17 lis 2016, 22:59
Lokalizacja: Gżdawa

Re: Tokarka do piwnicy w bloku

#44

Post napisał: antybeton » 09 lip 2018, 00:34

Szacun za ten silniczek. Może jakieś bliższe dane ciąg, waga, zużycie paliwa. Masz jakieś plany w kierunku komercji czy tylko na własny użytek? Może na starość zrobię sobie jeszcze jeta. :)


Autor tematu
Aeromikie
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 12
Posty: 87
Rejestracja: 24 lis 2014, 11:47
Lokalizacja: Mojrzeszów

Re: Tokarka do piwnicy w bloku

#45

Post napisał: Aeromikie » 09 lip 2018, 06:12

antybeton pisze:
09 lip 2018, 00:34
Szacun za ten silniczek. Może jakieś bliższe dane ciąg, waga, zużycie paliwa. Masz jakieś plany w kierunku komercji czy tylko na własny użytek? Może na starość zrobię sobie jeszcze jeta. :)
Jak go ukończę to dokumentacja silnika + pliki CAD w finalnej wersji będą dostępne za darmo do wykorzystania komercyjnego jak i
niekomercyjnego, chodzi mi o to aby Chińczycy zaczęli odlewać turbinę, a wtedy konstrukcja będzie popularna. Czyli dwie wersje zespół turbiny samoróbka ( jak ktoś ma wrzeciono 800W i 4 osie to na 2/3 łopatki opędzi jednym frezem za 2-3 USD, przy intensywnym chłodzeniu i druga jak się ktoś skusi odlewać - turbina odlewana z zestawu. W opcji samoróbka szacunkowo gdzieś 300 zł na frezy + materiał i czas pracy własnej maszynki. W wersji finalnej siłę ciągu i zużycie paliwa chcę utrzymać na poziomie KJ-66, średnicę zewnętrzną mniejszą o 12%, średnicę zewnętrzną elementów wirujących mniejsza o 10%. Z wagą zaczynałem od 1 prototypu o ile pamiętam 1.58 kg, ten który jest na stanowisku ma 1.15, myślę że 1.05 jest do osiągnięcia. Realnie im więcej osób zacznie budować ten silnik tym dłużej ta konstrukcja będzie żyć, warunek nr 1 muszę go doprowadzić do stanu takiego aby rozwiązanie na 95% było pewniakiem, a jestem już tak w 70%.


antybeton
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 2
Posty: 99
Rejestracja: 17 lis 2016, 22:59
Lokalizacja: Gżdawa

Re: Tokarka do piwnicy w bloku

#46

Post napisał: antybeton » 09 lip 2018, 22:11

Powtórzę się, szacun za ten motorek, a jeszcze większy za to że oddajesz ten projekt za free. Mam świadomość że budowa takiego silnika to nie bułka z masłem i potrzeba rozwiązać sporo problemów. Turbina kręci się przeszło 100kobr/min... Mało kto będzie miał możliwość wykonania takiego silnika, ale może się mylę. Byłem w sobotę na Żarze i był tylko jeden model z napędem turboodrzutowym. Dźwięk takiego silnika, miód dla uszów. :D

Awatar użytkownika

M 52
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 420
Rejestracja: 29 gru 2007, 21:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tokarka do piwnicy w bloku

#47

Post napisał: M 52 » 15 lip 2018, 15:16

Aeromikie pisze:
02 lip 2018, 22:07
Mam pytanie do użytkowników Nutoola lub Hobby 500 czy ktoś używa jej w bloku w piwnicy i jak uporał się z hałasem generowanym przez tokarkę, liczę na odzew użytkowników tego modelu torkarki
Używam i nie uporałem się. Problemu nie ma, ale jeżeli ktoś mi łazi pod drzwiami mojego piwnicznego warsztatu, to staram się nie włączać maszyny. Na innych kondygnacjach maszyny nie słychać.
pozdrawiam
Maciek
miłośnik maszyn parowych i silników GAD

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki”