Strona 1 z 2

silnik i falownik do nutool

: 13 paź 2014, 16:00
autor: mcy
Witam

Koledzy, zrobiłem sobie stół do tokareczki. Wymyśliłem sobie sterowanie obrotami silnika. Zakupiłem falownik jednofazowy z zestawu do montażu AVT (cena). Zrobiłem płytkę sterownika i przekaźnikową. Niestety okazało się że oryginalny sterownik miła za słabe tranzystory sterujące. Wymieniłem je na mocniejsze. Trochę się grzeją ale pracują ok. Dla zabezpieczenie muszę wstawić jeszcze wentylatory na silnik i chłodzenie radiatorów falownika.

Jednak nie mam pewności czy nie brnę w ślepą uliczkę. Może nie warto stosować falownika i silnika jednofazowego, a kupić falownik i silnik trójfazowy?

Gdybym miał kupić falownik i silnik to jakiej mocy? Nie dysponuję dużym budżetem (+opory ze strony małżonki) np. do 600PLN.

Proszę o poradę, opinie i zdaję się na kolegów doświadczenie.

: 13 paź 2014, 20:32
autor: clipper7
Zajrzyj tu:
https://www.cnc.info.pl/topics89/silnik ... t10068.htm

Od paru lat mam silnik 0,75 kW, 3f i falownik, nie narzekam.

: 14 paź 2014, 01:17
autor: Andrzej 40
Jeżeli to jest kit AVT5860, to ma podaną moc 150VA, niewiele. Przy przeróbce poza tranzystorami większej mocy wskazane byłoby zwiększenie pojemności kondensatora.

: 14 paź 2014, 08:07
autor: pabloid
Silnik trójfazowy 075kW- za 100zł kupisz bez najmniejszego problemu. Falownik tej mocy- za 200zł, za 280 można kupić nawet wektorowy Siemens Micromaster 0,75kW (chyba jeszcze jest na OLX) To połowa Twojego budżetu a komfort użytkowania tokarki będzie wysoki.

: 14 paź 2014, 09:19
autor: mcy
Pabloid dzięki, właśnie o czymś takim myślałem. A jaki silnik proponujesz?

: 14 paź 2014, 09:29
autor: pabloid
Dowolny w zasadzie silnik trójfazowy o obrotach takich jak w oryginale, moc 0,75KW. Do falownika zasilanego z jednej fazy musi byc w stanie pracowac w trójkącie przy 230V czyli powinien mieć oznaczenie Y/Δ 400/230V (380/220V jak będzie starszy) Do falownika wektorowego gdybyś się na taki zdecydował musisz mieć dane silnika - dokładne obroty, prąd znamionowy, moc, wpołczynnik mocy- cos fi więc wtedy nie kupuj silnika bez tabliczki :mrgreen:
Przykłądowy taki silnik w dobrej cenie: http://olx.pl/oferta/silnik-elektryczny ... 5f16e53d8b . Ten akurat jest kołnierzowy, a Tobie chyba potrzebny łapowy. Tu łapowe: http://olx.pl/oferta/silnik-trojfazowy- ... 5f16e53d8b
http://olx.pl/oferta/silnik-0-75kw-1400 ... 5f16e53d8b .
Ale nie przywiązuj się do tych co pokazałem bo można upolowac jeszcze taniej , poza tym nie wiem jakie tam obroty ma oryginalny.

A tu falownik o którym pisałem : http://olx.pl/oferta/sprzedam-falownik- ... 9afb19e883 Uwaga! Na olx jest jescze taki sam z pozoru falownik za 250zł, ale zasilany z 400V http://olx.pl/oferta/przemiennik-czesto ... 9afb19e883 takze uważaj robiąc zakupy!
To są przykłady, że można w dobrej cenie przerobić napęd tokarki. Jak popolujesz- to na pewno znajdziesz taniej.

: 14 paź 2014, 13:46
autor: mcy
Bardzo dziękuje za obszerne wyjaśnienia. Na razie zamykam temat i biorę się do "polowania".

: 14 paź 2014, 20:44
autor: clipper7
Pamiętaj o chłodzeniu silnika. Przy obniżonych obrotach znacznie maleje wydajność wentylatora na osi silnika. Najczęściej stosuje się dodatkowy, zewnętrzny wentylator. Warto wybrać silnik z wyłącznikiem termicznym, można go podłączyć pod wejście stopu i dod. wykorzystać do do sygnalizacji przegrzania.

: 14 paź 2014, 21:27
autor: MlKl
Nie demonizowałbym tego ostatniego punktu. O ile nie planuje się naprawdę długich robót na minimalnej prędkości i dużym obciążeniu - silnikowi nic się złego nie dzieje. Ja używam dodatkowego wentylatora samochodowego, skierowanego na silnik w zasadzie tylko przy gwintowaniu dużych średnic narzynkami - gdzie silnik stoi, dopóki kluczem za szczękę nie pomogę obracać. A i to dopiero wtedy, jak tych gwintów robię sporo, bo dla jednego czy dwóch nie ma potrzeby.

: 15 paź 2014, 19:25
autor: clipper7
Mam silnik z czujką temp. w uzwojeniu, podłączony do falownika i już parę razy zdarzyło się, że zadziałała. Dałem większy wentylator, 100x100 mm i jest OK. Nie wiem, przy jakiej temp. włącza się zabezpieczenie, może jest zbyt czułe. Wyskakiwało przy dłuższej pracy z częstotliwością ok. 25 Hz i częstym start/stopie. Nie wiem, czy taki wentylator jest konieczny, ale myślę, że poprawność inżynierska przemawia za takim rozwiązaniem. Wiem, że kol. MIKI często łamie ogólnie przyjęte zasady :lol: i odnosi znaczące sukcesy, zawsze z zainteresowaniem i szacunkiem oglądam jego osiągnięcia, ale zachęcam do zastosowania chłodzenia wymuszonego, wtedy nie trzeba pamiętać o ograniczeniach. :cool: