Strona 1 z 24

MAKATEK TYTAN 500

: 09 sty 2014, 20:32
autor: bastek79
Witam wszystkich, jako nowy na Forum chciałbym się przywitać i przy okazji pochwalić zakupem tokarki Makatek tytan 500, niebawem opiszę relację z zakupu i swoje spostrzeżenia.

Odpowiednik LD 550, na wstępie wiele opisywanych tu historii z LD nie miało miejsca co pozytywnie mnie zaskoczyło, ale jak trochę popracuje to opiszę coś więcej.
pozdr.

: 10 sty 2014, 10:19
autor: clipper7
Witamy w klubie :lol:

: 14 gru 2014, 12:55
autor: vilu
bastek79, no to jest nas już dwóch z Maktekiem :mrgreen:
1.bastek79
2.vilu
3....

: 14 gru 2014, 21:24
autor: bastek79
Jak twoje wrażenia?

Ja na ten moment mogę powiedzieć, że jestem zadowolony, był to świadomy zakup, nie oczekiwałem zbyt wiele i świadomie zakupiłem tą tokarkę w celu jej modyfikacji i poprawy by uzyskać przyzwoitą jakość do zastosowań amatorskich. Od początku byłem zaskoczony, ponieważ nie było tak źle :)
Tokarka wymaga nie wielkich poprawek, bardziej korekt w ustawieniach, jedynie na ten moment na co narzekam to trochę słaby silnik, na początku wydawało się że jest ok., jednak w miarę użytkowania urządzenia, coraz częściej zastanawiam się nad nowym silnikiem około 0,75 – 1kW + falownik.

: 14 gru 2014, 22:12
autor: vilu
bastek79, na razie toczyłem tylko pierdółki ale jestem zadowolony -zobaczymy w trakcie :wink:

: 14 gru 2014, 22:21
autor: devgru
Uważajcie tylko na ich serwis...
Oddałem do niego swoją (tytan 500) i nie dość, że wg nich to nie jest bicie, oni nic tam nie widzą:


To jeszcze po dwóch tygodniach oddali mi zardzewiałą i z połamaną osłoną...

Obrazek

Obrazek

(zdjęcia po otworzeniu skrzyni. Niestety, nie zrobiłem tego przy kurierze :/ )

Jedyny plus to że wymienili zębatkę w skrzynce przekładniowej która miała z 3 milimetry bicia.

: 14 gru 2014, 22:37
autor: RomanJ4
A nie podmienili Ci czasem szufladki? (różne już rzeczy widziałem w serwisach :mad: )

: 14 gru 2014, 22:47
autor: devgru
Nie, na szczęście to jest ta moja(odlew w jednym rogu ma dziurę i smarowniczka była uszkodzona).
Łoże(prowadnice) też jest zardzewiałe.

: 15 gru 2014, 16:36
autor: vilu
devgru pisze:wg nich to nie jest bicie, oni nic tam nie widzą:
A co się dziwisz jak w serwisach pracują panowie serwisanci a serwisówka dla serwisanta nie obejmuje bicia wrzeciona ,ono ma być dobre i proste i koniec dyskusji :wink:
Dorobiłem dziś z blaszki osłonę żeby silnik nie zaciągał drobnych wiórów i nie rozrzucał za maszyną :razz:

: 18 sty 2015, 16:10
autor: piromarek
No właśnie.
Po zakupie chińczyka , frezarki w technologis i nieprzyjemności prób udowodnienia, że nie jestem garbaty a zapisy o prawach konsumenta dotyczą właśnie tego co kupiłem, postanowiłem, że nigdy więcej żółtych produktów.
W międzyczasie pojawiła się potrzeba tokareczki.
Wybór padł na TSB20. Ale jakoś jak postanowiłem ceny poszybowały w górę.
Poczytałem więc wątek o LD550. I tam nagle okazuje się, że są jednak szczęśliwi posiadacze dobrze działających Chińczyków tokarkowych.
A tu spowrotem kubeł zimnej wody, i dobrze, przypominający : Nie nie nie, tylko uważaj, bo ten cały chłam tylko czeka, żebyś znowu utopił swoją kasę i potem nie mógł doprosić się, aby dostać to za co zapłaciłeś. Bez tekstów, że ten towar nie kosztował 50 tysięcy tyko 5, więc o co mi chodzi, ma prawo nie działać zaraz po zakupie.