cnc.info.pl - FORUM CNC

W grudniu kupiłem nowy uchwyt BISON do mojej LD-550 po zamontowaniu byłem zaskoczony co do jego dokładności jak bym nie wkrecił bicie 000 no oczom nie wierzyłem. Wczoraj biore wałek wzorcowy wkręcam robie pomiar i 00,7 hm se myśle może wałek biore inny 00,5 kombinuje i tak i siak i co wyszło mam bicie na dwuch mocowaniach 00,5 i 00,7 na trzecim 000. Co sie stało czemu tak jest na tym uchwycie przepracowałem może 10-15 godzin.

może brud?
A sprawdzałeś kolego bicie na korpusie uchwytu, i bicie na samym wrzecionie?
Jeśli tam mają stałą, niezmienną wartość, to zostaje zespół spirala szczęki.

Czyściłem szmatą wyciągałem szczęki na zabieraku teraz nie sprawdzałem ani na wrzecionie jakoś nie pomyślałem no bo skoro na jednym dokręcaniu nie mam bicia to uznałem że to nie ma znaczenia no ale sprawdze a czy w tych uchwytach spirale sie wymienia? Pytam jak by sie mu pogorszyło.

Jeżeli uchwyt jest rozbieralny to spiralę można wyjąć i wymienić o ile jest dostępna w sprzedaży.

Mat3ys pisze:spiralę można wyjąć i wymienić o ile jest dostępna w sprzedaży.

ale to nie gwarantuje braku bicia, bo fabrycznie paruje się komplety ze szczękami. Chyba, że przeszlifujesz.
nawiasem, dziwi mnie, że po tak niedużym "przebiegu" uchwyt ma tak duże luzy...
Bo chyba nie był "przeciągnięty" kluczem z rurką?

RomanJ4 pisze:po tak niedużym "przebiegu" uchwyt ma tak duże luzy...

może się "ułożył"? (lekko się dotarł)

RomanJ4 pisze:

Mat3ys pisze:spiralę można wyjąć i wymienić o ile jest dostępna w sprzedaży.

ale to nie gwarantuje braku bicia, bo fabrycznie paruje się komplety ze szczękami. Chyba, że przeszlifujesz.
nawiasem, dziwi mnie, że po tak niedużym "przebiegu" uchwyt ma tak duże luzy...
Bo chyba nie był "przeciągnięty" kluczem z rurką?

No to chyba szanowny kolega Roman rozwiązał przyczyne czasem zakładałem rurke na klucz taka z 25cm z tego względu że nie dam rady złapać klucza gdyż jestem niepełnosprawny i dociągałem rurką. Nie jakoś strasznie mocno bo brat bez problemu okręcał rękami. No ale przyznaje była rurka

Jeżeli nie był przeciągnięty jak wspomniał kol Roman to nie w tym wina leży

A jeśli był przeciągnięty to na lewych szczękach też tak powinno bić? lewe szczeki jeszcze nigdy nie zakładane.
Dziś może znajde czas to jeszcze raz to wszystko poprawdzam i wypierdziele rurke

Zależy czy spirala dostała czy bardziej szczęki. Jednak by to stwierdzić jednoznacznie, ja bym wykluczył inne możliwe przyczyny, eliminując je po kolei. Aby wykluczyć bicie łożysk wrzeciona i osiowości zamocowania samego korpusu uchwytu na wrzecionie, trzeba by zbadać bicie na korpusie uchwytu, i statycznie przy wkręconym dłuższym wałku, ciągnąc na boki, co wskazałoby łożyska. Jeśli bicie na korpusie występuje przy obrotach, a nie ma go statycznie przy pomiarze z dźwignią, to wskazywałoby na niecentryczne mocowanie uchwytu na zamku (lub zabieraku)