Przepraszam kol. Romana, ale to stwierdzenie nasunęło mi pewne wątpliwości. Łoże płaskie chyba nie da się ocenić jednoznacznie i (moim zdaniem) nie dyskwalifikuje tokarki. Nie wiem, czy to nie przesąd, oczywiście w odniesieniu do tokarek stołowych i zegarmistrzowskich. Tokarki znanych firm: Schaublin, Pultra, Homel UWG, Mayford ML7 i jeszcze parę, miały płaskie łoża. Dlaczego takie rozwiązanie nie wiem, ale zdawały egzamin i były klasą dla siebie. Być może wszystko zależy od materiału i precyzji wykonania.RomanJ4 pisze: Szkoda tylko, że nie ma pryzm, no ale za tę cenę nie można mieć wszystkiego.. .
P.S. Przez przypadek przyplątał mi się konik od tej tokarki (UNIMA 110). Wykonanie super, śruba pociągowa na łożysku kulkowym, dwie smarowniczki, pinola ze skalą bez grama zbędnego luzu. Zastrzeżenia to plastikowe pokrętło i brak możliwości przesunięcia osi. "Trochę" się różni jakością i wykonaniem od OUSowego.