OUS-1

Dyskusje na temat popularnych małych tokarek hobbystycznych.

Autor tematu
Brisek
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 3
Posty: 26
Rejestracja: 06 mar 2005, 20:35
Lokalizacja: krobia

OUS-1

#1

Post napisał: Brisek » 06 cze 2013, 06:50

Witam
czy mozecie mi doradzic??
1. mam mozliwosc kupienia OUS-1 za 500zł z tym ze wiem ze nie ma konika ( i jeszcze do konca nie wiem co brakuje)
Maszynka przelezała pod stołem na paleice z 10 lat.
2 .Doradzicie mi czy warto czy ona bedize sie nadawac do nauki toczenia frezowania i wykonywania małych elementów ?? Nigdy nie toczylem a frezowalem tylko tak ze tak powiem liznołem temat
3 .Przede wszystkim da sie na niej coś konkretnego w stali( wiem ze malutkie elementy) zrobic ???
Bede wdzieczny za wszelkie informacje
Pozdrawiam

Ps jeśli zły dział prosiłbym o przeniesienie



Tagi:


Zbych07
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1479
Rejestracja: 21 cze 2006, 23:26
Lokalizacja: Pruszków

Re: OUS-1

#2

Post napisał: Zbych07 » 06 cze 2013, 09:47

Jeśli chcesz dostać sensowną ocenę tego co leżało pod stołem, postaraj się wrzucić fotki.

Do nauki toczenia i frezowania, okazyjnego dorabiania detali nawet stalowych, napraw, celów modelarskich, edukacyjnych itp. - maszynka dobrze się nadaje.
Maszynka, co zademonstrował jeden z Forumowiczów, daje się przerobić również na tokarko-frezarkę CNC.

Bardziej uniwersalnej maszynki za takie pieniądze raczej nie znajdziesz.

Dzięki popularności na Forum w ostatnim czasie jej cena na Alledrogo :shock: przekracza kolejne "ciekawe" poziomy.

Awatar użytkownika

hvelektronik
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 1
Posty: 51
Rejestracja: 31 maja 2009, 12:15
Lokalizacja: Krakuszowice

#3

Post napisał: hvelektronik » 06 cze 2013, 11:04

Witam Dobrze się zastawów bo wiedz że jak kupisz za 500zł to z drugie tyle pewnie będziesz musiał dołożyć zależnie od stanu i szczęścia. Napisze tak jak kupiłem za 1500zł prawie kompleta i dołożyłem z 800zł licząc remont wizualny i techniczny ale i tak nie jestem do końca zadowolony z tego co wyszło ale ja jestem upierdliwy. Jeśli nie ma konika to problem ale na forum był użytkownik co pracuje w Oświęcimiu i jak by dobrze pogadał to taki konik pewnie by ci zrobili. Zorientuj się co tam maszyna ma i poczytaj na forum bo tematów jest mnóstwo odnośnie tej maszyny. Co do przydatności to jak najbardziej dobra maszyna do nauki. Jakieś drobne częsci do na niej robiłem typu sworzeń jakiś nie typowa podkłada nawet dobrze się na niej pracuje, tylko wszystko trzeba robić z głową i powoli.
Moja maszyna
https://www.cnc.info.pl/topics56/ous-1- ... t26464.htm

Wstaw zdjęcia I po negocjuj z sprzedawcą niech ci nie mówi że to dobra cena bo ktoś tam chce 2400zł na allegro bo to jest chora cena za 500zł ma być maszyna do remontu ale w miarę kompletna.

Powodzenia :wink:


tomcat65
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1236
Rejestracja: 15 lis 2009, 02:46
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

#4

Post napisał: tomcat65 » 06 cze 2013, 11:12

Jak wspomniał kol. Zbych07, bez zdjęć ciężko ocenic stan maszynki. Brak konika utrudni pracę przy dłuższych elementach, a także wiercenie z konika będzie niemożliwe. Ale czasem można dostać na którymś z serwisów lub ostatecznie dorobić.
Sporo możliwego wyposażenia dodatkowego, fabrycznego lub samodzielnie zrobionego, czyni z OUS'a bardzo uniwersalną choć niewielką maszynę idealną do drobnych robótek.
W tej cenie to faktycznie okazja, jeśli nie zgniła przez tyle lat.
A skoro już kol. Zbych wywołał mnie do tablicy :), to fakt - zrobić na cnc nie jest wielkim wyzwaniem, a frajda niesamowita i znacznie większe możliwości.


Autor tematu
Brisek
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 3
Posty: 26
Rejestracja: 06 mar 2005, 20:35
Lokalizacja: krobia

#5

Post napisał: Brisek » 06 cze 2013, 12:48

Malutki update, ten co chce mi go sprzedac to kolega z pracy on nawet nie sprawdzał po ile to chodzi na allegro a chce mi sprzedac bo go namówiłem.
To jest człowiek hmmm starej daty on mi tego nie sprzeda poki sam sie nie upewni ze wszystko działa ewentualnie sam to uruchomi i zrobi mały remont.
Jest to emerytowany nauczyciel obrobki skrawaniem(warsztatow) istna skarbnica wiedzy.
Oczywisice wszystko sprawdze itp ale tak czy siak 500zl no jest naprawde mała kwota za ous szkoda tylko braku tego konika ( ale on juz tez wspomnial ze jak bedzie mial czas to mi moze pomoc go dorobic)
PS a tych na allegro to ostro pogieło ale nie liczy sie ile za cos chcesz ale ile zgodzi sie dac kupiec


bubels
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 523
Rejestracja: 15 sie 2004, 23:24
Lokalizacja: Poznań

#6

Post napisał: bubels » 06 cze 2013, 13:27

Panowie trochę szacunku do ous-1.
Naprawdę uważacie że ceny na allegro to kosmos?
Tania chińska wiertarka kolumnowa o przyzwoitych przełożeniach to koszt około 450zł.
Precyzja wykonania jest w klasie CtFO (Ciosana Toporem forma odlewowa ).

Kolega ma tu dostać ous-a bez konika za 500zł - Tyle on jest wart jako wiertarka warsztatowa więc proszę o delikatne przemyślenie wypowiedzi.

Jeśli ten argument nie trafia to prosty przykład. Jakie inne urządzenie fabryczne (nowe lub używane) jest wstanie dać hobbyście takie spektrum możliwości?

Mamy jakiegoś chinola kombinowanego z frezarką za 2300zł z silnikiem 150W (Nowy wykonany tak jak zużyty Ous)
Na dzień dobry do remontu. Mocy starczy na lizanie aluminium.

Dla jasności mam Ous-a od lutego. Kosztował mnie bez konika i gitary 1000zł. Sporo wydałem na remont suportu - szlifowanie powierzchni i jaskułek.
Teraz konik z allegro 360zł trochę zdezelowany. Jakieś 20h pracy i będzie ideał.
Jestem zakochany w tym sprzęcie choć już czuje niedosyt. Marzy mi się TSB-20 + jakaś konkretna frezarka kolumnowa - ale nie przeginajmy.


Uważam że cena 1800zł - 2500zł to naprawdę uczciwa propozycja.


Andrzej 40
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2059
Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
Lokalizacja: Poznań

#7

Post napisał: Andrzej 40 » 07 cze 2013, 19:13

OUS różni się od chińczyka tylko tym, że lepszy odlew. Precyzja wykonania amatorska, powtarzalność elementów między egzemplarzami żadna (pisali o tym koledzy na forum), zakres posuwu wzdłużnego taki sobie, brak nawrotnicy, brak możliwości regulacji osi konika, podtrzymka to parodia. Ciekawe jak koledze uda się zgrać oś konika z osią wrzeciona, ale życzę szczęścia.
I teraz cena - za nową taką tokarko-frezarkę z pełnym wyposażeniem pewnie warto by było dać nawet 3000, ale za używaną bez wyposażenia 1000 zł to góra jeżeli jest w dobrym stanie. Zaletą i jednocześnie wadą jest uniwersalność. Zmiana funkcji jest czasochłonna, zwykle coś co jest uniwersalne jest gorsze od konstrukcji dedykowanych jednemu rodzajowi obróbki. Też mam OUSa, ale toczę na TSA a na nim frezuję.


bubels
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 523
Rejestracja: 15 sie 2004, 23:24
Lokalizacja: Poznań

#8

Post napisał: bubels » 08 cze 2013, 18:35

Ciekawe jak koledze uda się zgrać oś konika z osią wrzeciona, ale życzę szczęścia.
Już śpieszę z wyjaśnieniem. Kupiłem go z "kamieniami" na 13mm rowek (przestawała jedna płaszczyzna - taki schodek). W koniku oczywiście idealnie 12mm. Ja w podstawie mam też 13mm

Odkręciłem je. Splanowałem z grubsza. Doskrobałem ręcznie by uzyska idealne pasowanie. myślę że lepiej niż h7.

Złożyłem. Kieł w kieł i widać że jestem na tej samej wysokości ale jakieś 0,2 za.

I tu są dwa rozwiązania. Przy toczeniu z podparciem w kle przestawiam suport na zegar do wałka wzorcowego tak by kąt był idealnie.

Później przy czasie zrobię nowe "kamienie" z uwzględnieniem tego przesunięcia.

Mój konik miał jeszcze wyłamane "ucho" blokowania konika. Wspawałem to co miałem i nadlałem całe nowe ucho. Ale o tym napiszę osobny temat - może komuś to pomoże.


Andrzej 40
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2059
Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
Lokalizacja: Poznań

#9

Post napisał: Andrzej 40 » 08 cze 2013, 20:06

bubels pisze:
Ciekawe jak koledze uda się zgrać oś konika z osią wrzeciona, ale życzę szczęścia.
Już śpieszę z wyjaśnieniem. Kupiłem go z "kamieniami" na 13mm rowek (przestawała jedna płaszczyzna - taki schodek). W koniku oczywiście idealnie 12mm. Ja w podstawie mam też 13mm
Odkręciłem je. Splanowałem z grubsza. Doskrobałem ręcznie by uzyskać idealne pasowanie. myślę że lepiej niż h7.
Złożyłem. Kieł w kieł i widać że jestem na tej samej wysokości ale jakieś 0,2 za.
I tu są dwa rozwiązania. Przy toczeniu z podparciem w kle przestawiam suport na zegar do wałka wzorcowego tak by kąt był idealnie.
Cieszę się że moje życzenia spełniły się chociaż w jednej płaszczyźnie :mrgreen: . Jeżeli jest "za" to jeszcze jest możliwe skręcenie osi konika. Sprawdź czy to się nie zmienia przy wysuwaniu pinoli. Dziwny ten rowek, OUS ma w łożu rowki 12mm.

Awatar użytkownika

oswiecimskie
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 288
Rejestracja: 01 gru 2011, 20:33
Lokalizacja: oswiecim

#10

Post napisał: oswiecimskie » 08 cze 2013, 20:40

OUS był wykonywany w kilku różnych zakładach.
Sam miałem już kilka OUS-ów i przy przekładce konika z jednego do drugiego coś było nie tak jak powinno - okazało się że w jednym łożu są rowki 12mm a w drugim 13mm.
OUS-1 TSA-16 Mn-80a

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki”