Strona 1 z 1

Urwana blokada pinioli konika

: 18 lut 2013, 09:29
autor: rysmen
Wchodzę rano do garażu wkręcam pręt dojeżdżam koniem wysuwam piniole dociskam i blokuje i dup wajcha w ręce robię oczy jak 5 zł bo rano serek topiony wcinałem i taka siła.
Kukam zioram i według moich ustaleń to w pinioli jest taka lekka pseudo jaskółka se myślę zrobię to po mojemu chciałem do konia przyspawać nakrętkę i wkręcać pokrętło co się okazało chińska stal i za boga przyspawać nie mogę czy ktoś spawał konia w tej tokarce jeśli tak to czym?
Ewentualnie proszę o porady jak to naprawić by działało i jakoś wyglądało.

: 18 lut 2013, 10:20
autor: RomanJ4
Korpus konia to zapewne żeliwo (albo rzadziej staliwo) i przyspawać stal do niego normalną elektrodą raczej się nie uda. Możesz spróbować kolego starej sztuczki z owinięciem elektrody drutem miedzianym, choć gwarancji na trwały spaw nie ma przy spawaniu bez wstępnego rozgrzewania materiału, bo zależy on w dużej mierze od naprężeń powstających w żeliwie podczas stygnięcia jeziorka. Ale spróbować można..
Zdjęcia by się przydały do oględzin...

Re: Urwana blokada pinioli konika

: 18 lut 2013, 10:23
autor: aviator
rysmen pisze:dup wajcha w ręce
Te kuce tak mają. Kwadrat z grubej blachy z nagwintowanym otworem po środku. W rogach 4 otwory. Przez te cztery otwory przykręcasz do konika (uprzednio nawiercony i nagwintowany koń). Chyba powinno działać - jeszcze nie robiłem ale nie wiem kiedy będę musiał :???:

: 18 lut 2013, 10:57
autor: Adam Domański
Witam. Zerknij tutaj https://www.cnc.info.pl/topics89/przero ... 326,20.htm kolega Argus miał ten sam problem.

: 18 lut 2013, 11:21
autor: rysmen
dziekuje za odp na was można liczyć faktycznie Adam polecił rozwiązanie Argus-a i bardzo fajne ale chyba wybiore sposób co zaproponował aviator akurat mam taki profil co nachodzi na konia. :wink:

: 18 lut 2013, 14:15
autor: RomanJ4