Strona 1 z 2

Za wysoki konik

: 21 maja 2012, 15:19
autor: c64club
Ręce mi opadły na tę moją maszynkę, kiedy próbowałem przewiercić przedmiot na wylot. Pierwszy raz chciałem użyć konika i okazał się za wysoki. Jakby kłem dojechać do przedmiotu, to natrasuje okrąg o średnicy ~2,4mm.

Jakim cudem wcześniej nie używałem konia - nie wiem.

Gdzie mogę oddać zwierzaka do przeszlifowania kopytek?

: 21 maja 2012, 16:33
autor: mike217
Kolejna ofiara chińskiej myśli technicznej... skąd masz pewność, że to wrzeciono nie patrzy do góry?

: 21 maja 2012, 18:24
autor: grg12
Albo konik jest przestawiony w poziomie - 1.2mm offsetu to dużo nawet jak dla chińczyków

: 21 maja 2012, 19:14
autor: clipper7
Prawdopodobnie jest przestawiony w poziomie. Zdejmij uchwyt, załóż kieł we wrzeciono i w konika, zbliż do siebie " na blaszkę" i wszystko będzie jasne :lol:

: 22 maja 2012, 09:01
autor: c64club
Wszystko _jest_ jasne, tak też czyniłem. Po prostu mam za wysokiego konia. Bywa :???:
Kieł zamocowany w pinoli celuje nad kłem zamocowanym we wrzecionie jak i nad nakiełkiem w różnych fabrycznych przedmiotach zamocowanych w uchwycie. Niezależnie od tego, na jaką odległość przedmiot z uchwytu wystaje. Muszę jeszcze sprawdzić czy oś pinoli jest równoległa do łoża. Bo jak już szlifować, to szkoda byłoby zostawić różnicę np. 2 setek na wysokości między wsuniętą a wysuniętą pinolą.

Wie ktoś, gdzie w Katowicach lub okolicy ktoś podjąłby się takiego szlifu?

: 22 maja 2012, 10:58
autor: pabloid
To chiński wynalazek, więc najpierw rozłóż konika i zobacz, czy coś tam nie podeszło w połączenie podstawy konika z konikiem że tak powiem właściwym, choćby farba.

: 22 maja 2012, 11:07
autor: c64club
na ślizgach farby nie ma, ale między podstawą a korpusem konia mogą być jej 2 pełne warstwy... wieczorem będę męczył machinę to sprawdzę.

: 22 maja 2012, 12:01
autor: pabloid
Właśnie tam sobie sprawdż na połączeniu i czy dolega dobrze. Abyś pochopnie nie szlifował, bo 1,2mm to dużo i coś mi to nie pasuje.

: 22 maja 2012, 12:03
autor: c64club
Pewnie i tak bym go rozebrał kiedy ktoś podjąłby się szlifu. Ale dzięki podpowiedzi może już dzisiaj będę miał zdrowego kuca.

: 28 maja 2012, 11:26
autor: pabloid
No i co tam z tym konikiem?